No to dzisiaj stawiam JA!
Opijamy 27 tydzień, który mi właśnie wybił? Teraz tylko czekam na 30 i 40 Och, a pamiętam jak mówiłyśmy, że czekamy na 20,30,40 tydzień...wisienko, Ty też pamiętasz?
Mnie tam sie podoba, moj Maluch w brzuszku tez nie narzeka specjalnie tylko bryka sobie slodko
Malolatko, oj, pamietam jak czekalam na 200 dni, potem na 20 tydzien, potem czekalam az zalapie sie na odliczanko, a tu zaroz bede miala 100dniowke I znowu bedzie okazja