Strona 741 z 912

: 26 sie 2011, 21:09
autor: buzok14
jeju okropne to jest, i jak tu można prowadzić normalne rodzinne życie :ico_placzek: , dobrze, że chociaż ja mam przyzwoite godz pracy :ico_sorki: , bo co by to było gdybym musiała tyle pracować :ico_noniewiem: co on? Pewnie bym siedziała na nonono :-D . Oj takie są realia. Mój coś tam mówił, że od września szef im zmienia godzi pracy i będzie dużo wcześniej w domu, ale chyba też zmniejszy pensje :ico_zly:

: 26 sie 2011, 21:14
autor: askra
jeju okropne to jest, i jak tu można prowadzić normalne rodzinne życie
pytanie co to jest normalne życie rodzinnne...kazdy ma swoją normę...nie ma czegoś takiego jak tzw "normalność".
Dla nas normą jest, ze kochany tatuś jest tak rzadko z nami. Kwestia przyzwyczjenia i nie narzekamy :ico_oczko: może jak będzie nas więcej to bedzei inaczej :ico_oczko:

: 26 sie 2011, 21:16
autor: buzok14
pytanie co to jest normalne życie rodzinnne
według mnie to napewno spędzanie ze sobą CAŁĄ RODZINĄ dużo czasu, a nie jak mój mąż jest weekendowym ojcem i mężem :ico_zly:

: 26 sie 2011, 21:18
autor: Ewelina0701
W taka duchote nie da sie zyc....
Ale zaczeło cos wiac wiec mam nadzieje ze sie znowu zmieni pogoda...
A moj maz pracuje od pół roku na 4 brygadówce wiec 7 dni w tyg i to mieszane zmiany i 2-3dni wolnego, 1 weekend tylko wypada wolny w miesiacu ale oczywiscie za tym ida lepsze pieniadze i jakos dajemy rade.

: 26 sie 2011, 21:27
autor: iw_rybka
wlasnie,"normalnosc" dla kazdego inna,moj maz ma sluzby po 12 godzin, idzie na dniowke,na drugi dzien nocka i dwa dni wolne i tak caly rok :ico_noniewiem: Zawsze jeden dzien swiat pracuje i w sylwestra tez czasem mu wypadnie pracowac :ico_olaboga: Ale my juz przywyklismy :ico_oczko: Najbardziej mi to przeszkadza w niedziele,bo czasem musze isc sama z dziemi do kosciola :ico_sorki:

: 26 sie 2011, 21:30
autor: madzens
Hej! Dlugo tu mnie nie bylo :ico_olaboga:
U nas tez duchota taka ze :ico_sorki:
A moj maz pracuje od pół roku na 4 brygadówce wiec 7 dni w tyg i to mieszane zmiany i 2-3dni wolnego, 1 weekend tylko wypada wolny w miesiacu ale oczywiscie za tym ida lepsze pieniadze i jakos dajemy rade.
Ja tez pracuje w systemie 4 brygadowki :-D Fakt lepsza jest kasa :-) Ale te weekendy w pracy mnie przerazaja :ico_placzek: I do tego jeszcze od wrzesnia moj maz tez przechodzi na ten system (bo razem pracujemy w tej samej firmie) tyle ze on bedzie mial inna zmiane czyli bedziemy sie mijac :ico_sorki: :ico_placzek: Nie wyobrazam sobie jak to bedzie :ico_noniewiem:

: 26 sie 2011, 21:51
autor: Ewelina0701
Od wrzesnia to i ja ide do pracy z tym ze od 7-15...a Miłek do przedszkola.

: 26 sie 2011, 21:56
autor: madzens
Ewelina0701, To chyba nie jest tak zle??? Tez bym chyba wolala chodzic po 8 godzin :ico_noniewiem: Tak bym miala wiecej czasu dla dziecka :-)

: 26 sie 2011, 21:58
autor: Ewelina0701
Pewnie ze nei tak źle tymbardziejj ze 4 lata w domu siedziałam a z Milkiem idziemy do tego samego przedszkola--ja do pracy on do 3 latków :)

: 26 sie 2011, 22:01
autor: madzens
Zobaczysz bedzie dobrze :-) Masz takie godziny ze spokojnie mozesz go zaprowadzic do przedszkola i przyjsc po niego :-) Ja tez mam w planach za 2 lata dac mojego synka do przedszkola ale wtedy musze zmienic system pracy chociaz na 8 godz. :ico_sorki: