: 14 sty 2009, 20:45
Mariola z jednej strony dobrze że śpi, przynajmniej się nie męczy, żeby w nocy też spała
Teraz szama już kaszkę, udało mi się Nasivin wkropić a do kaszki trochę mniodku dodałam, mam nadzieję że nic większego ponad katar się nie rozwinie bo i tak z tym spać nie może. A w dzień razem się zdrzemnęliśmy prawie dwie godzinki i jakoś funkcjonuję dzięki temu. Włączę sobie dlatego jakiś film z napisami ażeby za głośno nie było, i tak trzeba czytać
a Artur wczoraj księdza za sutannę ciągnąłjak na złość Kamil wczesniej zasnoł i spał jak przyszli ministranci to sie obudził i jak zobaczył ksiedza zaczoł płakac

Teraz szama już kaszkę, udało mi się Nasivin wkropić a do kaszki trochę mniodku dodałam, mam nadzieję że nic większego ponad katar się nie rozwinie bo i tak z tym spać nie może. A w dzień razem się zdrzemnęliśmy prawie dwie godzinki i jakoś funkcjonuję dzięki temu. Włączę sobie dlatego jakiś film z napisami ażeby za głośno nie było, i tak trzeba czytać
