Re: Dwulatki wiosenno-letnie !!!! (kwiecień-lipiec 2010)
: 12 lut 2013, 13:09
Witam
Nawet nieiwm co mam napisać pisze....kasuje...pisze...kasuje. Z jednej strony ciesze się że jest tyle dykutujących a z drugiej dyskusja odbywa się w dosć nieprzyjemnej atmosferze i to jest przykre że takie złe emocjie nas tu jednoczą a kiedys było zupełnie inaczej.
karo, julchik -bardzo jestem ciekawa co u waszych dzieciaczków napiszcie coś , brakowało tu was.
Myśle że wszystkie niewypowiedziane słowa i niewyjaśnione sytuacjie ciężko będzie rozwiazać jak i napisać tak żeby wszyscy zrozumieli o co nam chodzi. Może odpuścimy sobie na wzajem i postarajmy zarzegnać ten niepotrzeny spór który okazuje się że trwa od dłuszego czasu. Jak i apeluje do osób zanim powiedzą cos na czyjś temat, - to może kogoś zaboleć, starajmy się tutaj nie generowć złych emocji.
Nawet nieiwm co mam napisać pisze....kasuje...pisze...kasuje. Z jednej strony ciesze się że jest tyle dykutujących a z drugiej dyskusja odbywa się w dosć nieprzyjemnej atmosferze i to jest przykre że takie złe emocjie nas tu jednoczą a kiedys było zupełnie inaczej.
karo, julchik -bardzo jestem ciekawa co u waszych dzieciaczków napiszcie coś , brakowało tu was.
Myśle że wszystkie niewypowiedziane słowa i niewyjaśnione sytuacjie ciężko będzie rozwiazać jak i napisać tak żeby wszyscy zrozumieli o co nam chodzi. Może odpuścimy sobie na wzajem i postarajmy zarzegnać ten niepotrzeny spór który okazuje się że trwa od dłuszego czasu. Jak i apeluje do osób zanim powiedzą cos na czyjś temat, - to może kogoś zaboleć, starajmy się tutaj nie generowć złych emocji.