Strona 745 z 912

: 27 sie 2011, 12:01
autor: aniawlkp86
a i podobno mozna sie tez starac o bony na zywnosc,musisz sie dowiedziec,moze sie wam naleza :ico_sorki:
to muszę się dowiedzieć dzięki :ico_sorki:
my w caritasie też zapisani jesteśmy to co jakiś czas dają żywność :ico_sorki:

: 27 sie 2011, 12:49
autor: elibell
Doberek Kobietki, ja wiem, że każde dziecko inne, nie pisałam tego tak serio że mnie straszysz aniawlkp86, każda z nas ma chwile słabości, planując drugie dziecko mniej wiecej wiedziałam na co sie piszę wiec przetrwam, bo innego wyjścia nie mam:):):) Man nadzieję tylko, że Elizka nie będzie bardzo zazdrosna i jakoś wszystko pogodzimy i poukładamy plan dnia:) Grunt, że pierwszy miesiac maż będzie w domu, a później jakoś sie ułoży, a on i tak wiele mi pomaga więc damy radę - fakt nie mamy nikogo dookoła kto mógłby w razie co wspomóc nawet chwila wytchnienia ale to też wiedziałam, że tak będzie a jednak zdecydowałam się na drugie w takim dosć krótkim czasie:) Bedą lepsze i gorsze dni, wiadome to jest:)

: 27 sie 2011, 13:01
autor: aniawlkp86
elibell, dobry miesiąc jak mąż z tobą posiedzi,mój wziął 2 tyg urlopu i tydzień mu minął zanim urodziłam,siedział z Hanią w domu,a raczej podrzucał komu się dało na dzień :ico_haha_01: a jak wróciłam do domu to tylko tego dnia był ze mną a raczej już chciał lecieć na boisko pograć z kolegami w piłkę :ico_szoking: w poniedziałek poszedł robić coć na cały prawie dzień,we wtorek święto było to siedział a od środy do soboty całymi dniami robił jakieś fuchy i tyle go widziałam :ico_noniewiem: a wziął urlop żeby mi pomóc....ale u ciebie mąż na pewno pomoże i będzie lżej tylko potem przestawić się na brak osoby do pomocy jest najtrudniej :ico_sorki:

moje dziecię wstało o 12.05 i potem zjadła 180 ml MM :ico_szoking: nic dziwnego że zaczyna woleć butelkę niż piersi :ico_noniewiem: wczoraj tylko rano i wieczorem doiła,dzisiaj na razie też tylko rano :ico_sorki:

: 27 sie 2011, 13:11
autor: elibell
no u nas 2 tygodnie urlopu M. bierze i 2 tyg. paternity, choć ja uważam że to za długo, że sam urlop by wystarczał, i jak piszesz po takim czasie dopiero może być mi cieżko wrócić do rzeczywistości i zostać samej ze wszystkim, a do tego jeszcze na początku października meża siostra przylatuje z córką 2 letnia, jak on już w pracy będzie i nawet tego się obawiam jak mam być szczerza, bo nie powiem byśmy się kochały, a jednak trzeba gościem sie zająć, bo ona nie zajmie sie moimi dziećmi bo swoje ma i w ciąży do tego, no i póxniej mój tatko z siostrzenica mają przylecieć ale oni to już moi to inaczej, wiem że sie sobą bedą umieli zajac:):)

: 27 sie 2011, 13:35
autor: Ewelina0701
Moj poszedł do roboty...
A ja jeszcze chcem wyskoczyc na zakupy chociaz mżawka jest ale co tam :)
Musze małemu kupic jeszcze jedną piżamke wrazie co...ma na długi rękaw tyle ze cieniutka, zastanawiam sie czy nie kupic teraz na krótki jeszcze w razie ciepła jakby jeszcze było ?? Poradźcie cos?

: 27 sie 2011, 13:51
autor: iw_rybka
i potem zjadła 180 ml MM
- wow,Zuzka rano wypija 210 :ico_szoking:

: 27 sie 2011, 14:08
autor: NowaSejana
nic dziwnego że zaczyna woleć butelkę niż piersi wczoraj tylko rano i wieczorem doiła,dzisiaj na razie też tylko rano
z butelki sie chyba bardziej najada, co??
Ja Marcysi daje 2 razy kaszke to zjada tez kolo 180ml... raz dziennie ma deserek lub obiadek... no a reszta to mleczko.. i tak kolo 160ml zjada.. kiedys 200ml zjadla i bylo jej za malo, ale to tylko raz sie zdarzylo

: 27 sie 2011, 15:21
autor: elibell
Ewelina0701, ale piżamke gdzie, do pkolka? To pewno że kup bo pewno w przedszkolu ciepło i grzeja, a jak do domu to też, przecież też grzejesz wieczorami

: 27 sie 2011, 16:56
autor: aniawlkp86
z butelki sie chyba bardziej najada, co??
na dłużej jej na pewno starcza niż pierś,ale to może i dobrze,wiem chociaż ile zje :ico_noniewiem: no i 6 września musimy jej krew zrobić żeby sprawdzić czy się wszystko poprawiło bo 7 mamy szczepienie :ico_sorki:

: 27 sie 2011, 21:08
autor: spadlamznieba
witam wieczornie

mam do Was konkretne pytanie. otoz... boli mnie brzuch, a raczej nizej. jak dotykam sie po lewej stronie/srodku (intuicyjnie macica i narzady rodne) bardzo mnie kluje. jak stoje czuje ogromne parcie na pochwe, boli mnie pochwa i spojenie lonowe. jest to okropny bol, do przezycia, ale jednak uporczywy. nie wiem co to moze byc... do lekarza musze troche czekac, ale moze ktoras z Was wie co mi jest? boje sie, ze mam jakiegos guza... do tego mam czasami uplawy, takie dziwne, bezwonne. znam swoje cialo, to nie sa normalne uplawy.

[ Dodano: 27-08-2011, 21:13 ]
nie piecze mnie nic w tamtych okolicach dodam... nie mam zaczerwienienia...

[ Dodano: 27-08-2011, 21:15 ]
czasami te uplawy maja inny zapach, ale ciezko mi go zidentyfikowac z czyms...