Strona 747 z 1361

: 27 lis 2007, 21:22
autor: kamizela
Patrycja :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

zborra ach ci faceci - pogonić ich :ico_oczko:

: 27 lis 2007, 21:33
autor: Ewcik
ej ja tam na mojego faceta nie narzekam. Kochany jest.

: 27 lis 2007, 22:00
autor: GLIZDUNIA
hihihi...Ewcik oni wszyscy sa kochani bo inaczej bysmy z nimi nie byly :ico_oczko: :ico_haha_01:

moja juz spi...ja po kapieli....i jutro zamowimy to krzeselko....i jakis maly poreczny blender musze kupic do tych zupek...i pojemniczki do zamrazania!!!!!
pobiegam troche po necie i wroce tu jeszcze....

: 27 lis 2007, 22:36
autor: zborra
Coś tu pusto, cicho...........chyba wszystkie majowe mamusie złapały dołki.......... :ico_placzek:
Ja nie wiem Glizduniu czy są kochani. Jestem znów na etapie -"nie warto", "po co mi to było" i "dłużej już nie wytrzymam", więc nie wiem czy to dobra droga......no ale nic nie poradzę na to.
Jestem już taka porąbana i wszystko mnie stresuje na maxa...szczególnie to, że za 3tygodnie prawie święta, a u nas nic......zero prezentów, zakupów, gotowania, sprzątania.....jak coś wspominam to każdy przytakuje, że fakt, warto by zrobić zakupy itp ale nic się więcej nie dzieje. A mi to już się czkawką odbija i bólem głowy, bo ja muszę mieć wszystko zorganizowane i dopięte na ostatni guzik....ALe już się zniechęcam...powiedziałam sobie rano...dobra, pierdolę...nie będzie nic, niech się martwią inni, w nonono z tym wszystkim. No kurczę ale jutro znów będę się wkurzać, że powinnam zacząć coś robić...i już :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: mi się chce z bezsilności...to straszne, niech mnie ktoś dobije..............

: 27 lis 2007, 22:42
autor: kamizela
zborra u nas też jeszcze nie ma żadnych przygotowań więc nie jesteś sama :ico_haha_01:

Dobranoc :ico_spanko:

: 27 lis 2007, 23:05
autor: GLIZDUNIA
Zborra...wiem ze lubisz miec wszystko podopinane na cacy...i tak tez bedzie...i tak przed swietami bedzie szlenstwo i tak-nic nie poradzisz.....ja jeszcze nic nie mam gotowe podobnie jak Ty i Kamizela :-D ......a tez nie jest latwo bo trzeba samemu zrobic caly nastroj i swieta.....i do wszystkiego jestesmy sami.....a mimo wszystko sie ciesze...w mikolajki ubiore choinke.....zakupy to nie problem 2 razy do sklepu -tylko kasy dac mi duzo i zrobie to jak trzeba :ico_oczko: .....prezenty to fakt.....dla Mayi juz mam....a reszta w glowie sie umysli i wysle.....sprzatanie.....okien nie bede myla....mamy w sumie tylko 3 pokoje,kuchnie i 2 lazienki wiec spoko dam rade....A. wypierze wykladzine w korytarzu....Karolinko-wycisnij z tych swiat wszystko co najlepsze...pierwszy raz bedziesz w swieta miala mala Hanie....tylko sie cieszyc(przygotowaniami tez!)....ale widze ze masz dola :ico_noniewiem: ....niech juz jest po @ bo chyba wszystkim sie daje we znaki.....

: 27 lis 2007, 23:07
autor: massumi
No to sama tu posiedze i nadrobię zaległości...

Hej!!!!

Ja dziś w pracy wolne, więc nadrabialam w domu, I z mIłoszem u lekarza, ale nie było naszej... i przyjmował nas ARAB ............ nie ujmując mu.... KU**** szok... dobra Michu dotał pierwszy w swoim życiu antybiotyk.... postaram się to przeżyc, byle tylko mu ulżyć ... :ico_sorki:

MisiUla kaszle coraz częściej, więc nie zdziwę się jak w czwartek wyląduję z nią w przychodni......... ale nie mogę swoich dzieci odkleić od siebie...... choć krzyczę , proszę, błagam... i tak w kółko... lgną do siebie ja muchy do .... hmmmm miodu ? :ico_oczko:

I byłam dziś na wizycie u NOWGO gina ........................ :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: normalnie rewelacja , hicior, tego szukałam.... SZOK

i jaka zmiana... cytologia , badanie piersi, wszystko full komplet wypas... chyba się wzruszyłam... :ico_oczko: czekałam na tę wizytę ponad miesiąc, ale warto było i smiało mogę powiedzieć, że to mój nowy GINEKOLOG :-D

I powiedział mi kochany... że dziś mam owulację i żeby nie współżyc jak nie planujemy.... aaaaaaaaaaaaaaaaaa a my z J. nasiebioe cały czas lukamy... hehehe ale twardzi jesteśmy... a może coś wymyślimy..... :ico_haha_01:

No i teraz zejdźmy już na ziemię... krzesełko mamy po Miłoszu.... drewniano-rozkładane do stolkika... ale on dostał je w prezencie na Chrzciny.. a mnie kusiło inne... i może teraz poszukam... jeszcze... :ico_oczko: obaczym :-)

Niniejszym pozdrawiam śpiące i czuwające mamuśki :ico_oczko:

: 27 lis 2007, 23:08
autor: jagodka24
zborra prosze nie załamuj sie
jestes swietna kobietka masz wspaniała córeczke i tylko to sie liczy
a swieta?????
jak raz nie bedzie 12 potraw to swiat sie nie zawali :ico_haha_01:
nie mozesz wszystkiego brac na siebie
ja tez czasem do swojego mowi po 100 razy ale jestem twarda i zazwyczaj po 120 razie uslyszy

: 27 lis 2007, 23:15
autor: GLIZDUNIA
Massumi...no to gratuluje nowego "dorobku"..hihihi...tylko pozazdroscic.......hmmm a ja tam Wam sie przyznam ze u ginekologa bylam w zyciu tylko 1 :ico_wstydzioch: .......bardzo fajny facet byl.....i jak pojde znowu to koniecznie do niego!!!!!!!!!!!!!!

: 27 lis 2007, 23:18
autor: jagodka24
GLIZDUNIA, :ico_olaboga: podziwiam cie
ja bym sie bała
a tam w UK nie mozesz isc?