Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Mad wlasnie nie mysle o plci teraz skupiam sie strasznie na porodzie jak to bedzie

ja pytalam tu taxowkarzy i oni nie biora kobiet rodzacych
wiec jak by mnie wzielo w nocy zanim moja mama przyjedzie to M musi mnie zawiesc a to sie wiaze z tym ze chlopcow bedzie trzeba zrywac
a tak to myslalam ze zadzwonie po taxi i jakos dojade a rano M gdzies dzieci ulokuje i przyjedzie, ale to wszystko plany a jak bedzie to sie zobaczy
strasznie sie tym martwie

ewelinka wow co za franca z tej położnej
beatka snu nie zazdroszczę mi dziś się śniło ze wody mi odeszły przebudziłam sie i pierwsze co to sprawdzałam czy to prawda

Jak na złość samochód nam się zepsuł i nie ruszy. Więc jestem w czarnej du...ie.

złośliwość rzeczy martwych

a ja mam pytanie zupełnie z innej beczki : czy wasze "podwozie" też jest takie jakby napuchnięte ??

a mi ciagle wypływa taki galaretowaty śluz nie wielkie ilości ale jest chwała temu kto wymyślił wkładki

czy wasze "podwozie" też jest takie jakby napuchnięte ??

Też pipula taka spuchnięta u mnie jest, ale wierzę że powróci do normalnych gabarytów

Ja nawet nie wiem, czy u nas ciężarne biorą. Ktoś musi przecież... Chyba że w domu mam urodzić...

Też pipula taka spuchnięta u mnie jest, ale wierzę że powróci do normalnych gabarytów

powróci powróci

margolcia napisał/a:
czy wasze "podwozie" też jest takie jakby napuchnięte ??
Też pipula taka spuchnięta u mnie jest, ale wierzę że powróci do normalnych gabarytów

no ja ost też o to pytałam i widzę że wszystkie spuchnięte jesteśmy
Mnie też ost męczą dziwne sny ,raz mi się śniło że poszłam na wc i mocno krwawiłam aż się przebudziłam i musiałam zobaczyć czy to nie prawda przypadkiem ,a wczoraj mi się śniło że dali mi wielką miotle i kazali zamiatać cały stary rynek bo przecież WOŚP będzie w niedziele a ja z tym brzuchem ledwo chodzić mogłam ale to dla wcześniaków i poginałam z ta miotłą ,a wstałam bardzo zmęczona i mnie uda bolą jakbym co najmniej przysiady robiła

ja też jestem spuchnięta ,ale tym się nie martwię wczoraj po kąpieli pomyślałam ,że się zbadam jak Beatka pisała i się przeraziłam u wyjścia pochwy mam dwa wystające guzki nie wiem co to ,czy mi już narządy wypadają ,czy to przez ucis się coś wytworzyło wszystko w koło rozpulchnione jak cholera ,, mam nadzieję ,że w poniedziałek po badaniu nie dowiem się ,że muszę mieć cesarkę bo się załamię

Mad. dobrze będzie zobaczysz i też zawsze twierdzę ,że styczeń to taki głupi miesiąc ,wszytko pod górkę jakoś idzie

[ Dodano: 07-01-2012, 17:37 ]
ach no i co i rusz skurcze mnie łapią ,ale takie dziwne tylko w dole, brzuch mi się napina aż oddycha nie mogę . Męcząca ta końcówka ,rozkręciło by się już coś a nie tak szarpie człowiekiem

Mnie tylko pobolewają plecy/lędźwia tak rwą jakbym nadwyrężyła i kłuje co jakiś czas w kroczu. Znajoma po położnictwie twierdzi, że daje mi 5 dni
Jadzia, cokolwiek lekarz Ci powie z pewnością biorąc pod uwagę Twoje dobro i zdrowie !

wszytko pod górkę jakoś idzie

Ja odczuwam to jakby 3 szczyty zdobywać miała naraz... Jakoś rady dać trzeba.

margolcia, u mnie tak jak u dziewczyn wszystko napuchniete. Co do wycieku to od jakiegos czasu coś tam wypływa w kolorze mniej wiecej ecru. Nie jest tego dużo ale wkladki nosic musze
Mad., hehe wróci wszystko do normy a jak dodatkowo cie ciasno zszyja to twoj chlop bedzie w siódmym niebie

Co do snow to tez mam niezle porypane ostatnimi czasy

[ Dodano: 07-01-2012, 18:05 ]
A co do przeczucia to od jakiegoś czasu siedzą mi dwa w glowie. 16 styczeń i 3700gram

[ Dodano: 07-01-2012, 18:06 ]
No to jeszcze stawiam za 900 stronę ciekawa jestem czy dobijemy do 1000 nim wszystkie zimowe dzieciaczki przyjdą na swiat

ciekawa jestem czy dobijemy do 1000 nim wszystkie zimowe dzieciaczki przyjdą na swiat

W naszym tempie to chyba ponad 1000 będzie

16 styczeń i 3700gram

Poniedziałeczek się marzy Oby, oby !

Wypytałam dzisiaj koleżankę co urodziła 20grudnia córeczkę chyba o wszystko jeśli chodzi o szpital i jestem spokojniejsza. Ale jednocześnie porównując opiekę w szpitalu, w którym chcę rodzić, a w tym w którym rodziła szwagierka, to zupełna odrębność !

Dzisiaj chyba poproszę moją chłopinę o jakiś masaż, bo obolała jak staruszka się czuję

jadzia to co wybadalas to scianki pochwy i one sa teraz napuchniete i wygladaja jak guzki, ja mam to sama i to jeszcze jest urok ze 2 razy juz rodzilysmy, wiec nic sie nie martw

wlasnie wrocilismy z imprezki urodzinowej u kolezanki synka i mamy ktore tam byly sa w szoku ze bede miec dziewczynke bo brzuch typowo na chlopca, nie wiem skad te stwierdzenia ale ja w to nie wierze tym bardziej ze z Marcelem mialam taki brzuch jak Aga26 z Emilka a mam synka