Strona 748 z 1428

: 02 lut 2012, 15:28
autor: Martalka
moja koleżanka zmieniła imię juz nadane w urzędzie, więc jak coś szczegónego się pojawi, to zmieniajcie na zdrowie :D
W ogóle zresztą o tym z M jeszcze nie rozmawialiśmy. ja nie mam potrzeby. Bo co tu uzgadniać jak nawet pomysłu nie ma konkretnego. :ico_oczko:

ja tam jeszcze nie mam imienia, i nigdy na tym etapie nie miałam. nie umiem bez zobaczenia dziecka na oczy zdecydować jak będę na nie wołała :ico_haha_01:


mamo zuzi, no właśnie? co to za kontenerek? podejrzewam, ze byłby bardzo przydatny na pieluchy :D

A jak chcę jeszcze takie komody jeszcze
pierwsza (z lusterkiem):

Obrazek Obrazek


I druga:
Obrazek

[ Dodano: 02-02-2012, 14:30 ]
Rybka, ja szturcham Małego. On kopa, ja "szturcha", to on znowu. I tak w kółko :-D
Muszę jeszcze jakieś haslo wymysleć. Żeby mu się wrylo i na nie reagował :ico_brawa_01:

: 02 lut 2012, 15:32
autor: iw_rybka
Żeby mu się wrylo i na nie reagował :ico_brawa_01:
- hehe :ico_oczko:

Ty a ja teraz tak patrze,to ja mam dokladnie ta ostatnia komode,nie ta z 4 szufladami :ico_sorki:

: 02 lut 2012, 15:37
autor: asiab
Dziewczyny wyniki mam odebrane niestety jeden jest powyżej normy czyli początek cholstazy :ico_placzek: po 15 ide do lekarza zobaczymy co powie :ico_chory: bede go błągała o leki zebym narazie nie musiałą iśc do szpitala. :ico_sorki: :ico_sorki:

: 02 lut 2012, 15:39
autor: Martalka
asiab, trzymam kciuki, żebyć lekarza przekonała!!!

[ Dodano: 02-02-2012, 14:42 ]
Żeby mu się wrylo i na nie reagował :ico_brawa_01:
- hehe :ico_oczko:
tu nie ma nic do śmiacia.
Damian i Milena reagowali na "ustalone hasło" :ico_haha_01: i zaczynali wtedy kopać.
A po porodzie tym bardziej- od razu szukali mnie wzrokiem :ico_oczko:

Siedzę sobie tylko z Milenka w domu. taka cisza i spokój z jednym dzieckiem :ico_sorki: Jak fajnie......
odpocznę sobie

: 02 lut 2012, 15:42
autor: Sylwia
Asiab mam nadzieje ze leki wystarcza !!!!!! :ico_sorki: :ico_sorki:

: 02 lut 2012, 15:42
autor: iw_rybka
asiab, kurcze,to oby na lekach sie udalo :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

[ Dodano: 02-02-2012, 14:44 ]
. taka cisza i spokój z jednym dzieckiem
- taaa,u mnie wciaz ta sama dwojka ale maz w domu,zaczal urlop,wiec tez mam luz - bo siedza u taty i patrza jak sobie gra :-D

: 02 lut 2012, 15:54
autor: Martalka
asiab, kurcze,to oby na lekach sie udalo :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

[ Dodano: 02-02-2012, 14:44 ]
. taka cisza i spokój z jednym dzieckiem
- taaa,u mnie wciaz ta sama dwojka ale maz w domu,zaczal urlop,wiec tez mam luz - bo siedza u taty i patrza jak sobie gra :-D
mój mąż za godzinę wraca, chłopaki za półtorej...
Jeszcze praca domowa i słówka na jutro z B, całe to zmieszanie...
Jakby tu z chałupy zwiać??????????????????? :ico_noniewiem:

No nic dzisiaj mi się nie chce.. kryzys na maxa

: 02 lut 2012, 16:10
autor: Asieńka86
witam :ico_ciezarowka: naprodukowałyście tych stron że hoho :ico_szoking:
asiab trzymam bardzo mocno kciuki!!!!!!!!!!
Sylwia jestem i ja bardzo spokojna dziś, ba, mam nawet o dziwno świetny humor :-D
a to wszystko dlatego że odebraliśmy dziś łóżeczko :-D :-D w ogóle to 700zł w sklepie zostawiłyśmy (z mamą byłam, bo łóżeczko fundowali nam moi rodzice). no i kupiliśmy pościel, materac, przewijak, prześcieradło, karuzelkę na łóżeczko, kocyk i rożek :-D :-D jeszcze tylko czekam aż M.z pracy wróci i składamy je :-D
ale mam dziś dobry humor, szok normalnie :-)

: 02 lut 2012, 16:38
autor: agasio
Hej,
widzę, ze dziś nerwowa atmosfera wśród wiosennych mam, czyzby to wpływ pogody???
Asiab- trzymam kciukasy za prezbłagania lekarza
Dziewczyny- sliczne mebelki, widzę, ze wieszość ogarnął szał porządków i wicia gniazdek.
U mnie znów dzis pojawiły sie skurcze, moja mama stwierdziła, że osunąl mi sie brzuch, zauważyłam że mam wiecej takiego galaretkowego śluzu, czyzby moja Ola zaczynała pakowac walizki? :ico_sorki: Boję sie :ico_noniewiem:

: 02 lut 2012, 17:29
autor: Sajurka
Witajcie,

Dzis wrociłam ze szpitala - mamy sie dobrze.
Trafiłam tam w srode - nie czułam ruchów małej. Połozna mnie podczas badania nastraszyła że nie czuje pulsu dziecka, ( choc przed usg nie powinna tak mówic..) , później na usg lekarz milczał długo a na moje pytanie czy z dzieciatkiem dobrze powiedział abym pytan nie zadawała.
Nigdy tak sie nie bałam. Jak lekarz powiedział że jest dobrze - ze szcześcia sie poryczałam.

Pozniej doszły inne problemy, i leki. Zrobili jednak ktg i skurczy nie było. Szyjka ok, macica ok.
Przepisali mi leki na rozkurczenie macicy.

Mam nadzieje że nasza córcia bedzie już grzeczna i cierpliwie poczeka do maja.
Czesto mam pobolewania jak na @ - ale podobno taki mój urok...
Ruchy czuje wyraznie, brzuszek faluje - a ja odrazu robie sie spokojna.

Jutro was poczytam, a teraz ide sie polozyc, sciskam