Strona 748 z 843

: 10 kwie 2008, 09:00
autor: edyta29
Witam rankiem słoneczko za oknem ale nie wiem czy spacerek będzie bo Klaudia została w domu kaszle jak stary gruźlik do tego mnie zaraziła chrypa ból głowy masakra
Madziorka co do tej firmy baby desing to ja sobie chwalę co prawda mam starszy o rok model od tego co pokazywałaś ale ogólnie praktycznie wszystko to samo tylko rączkę masz regulowaną a to fajna rzecz
Co do pangi raz kupiłam i dziękuje beee niedobre wole pstrąga a Klaudi kupuję paluszki rybne karpiem też nie pogardzę hi hi hi podobno sola też dobra ale jadłam tylko nad morzem bo u nas nie ma a jak jest to cena z kosmosu
Wczoraj się pożarłam z M :ico_placzek: o komputer nie miałam siły z nim jechać i się obraził z kuchni mebelki sama wyniosłam musiałam nadmiar energi rozładować ale się nadrzwigałam barki troche bolą ale w kuchni pusto :-D
Frydzia moja Wiki też daje w nocy popalić nie wiem co znów jej odbija ja na lato kupiłam coś takiego
http://www.allegro.pl/item335690284_min ... html#photo ta różowa

: 10 kwie 2008, 09:18
autor: magda26
Witam u mnie pogoda do nonono ....pada i humor do nonono...z P sie poklocilam tzn ciagl sie klocimy mam dosc :ico_placzek: :ico_placzek: dzisiaj powiedzialam mu ze powaznie rozmawiamy a jak nie to koniec z nami :ico_placzek: :ico_placzek: Przepraszam ze tak od rana marudze ale wam moge sie pozalic :ico_placzek: :ico_placzek:

[ Dodano: 2008-04-10, 09:20 ]
Faceci jak duze dzieci mam dosc ciagle byc facetem i kobieta w naszej rodzinie ....ciagle podejmowac decyzje martwic sie o wszystko dom dziecko zakupoy sprzatanie itd ....powiedzialam dosyc ...koniec....dzisiaj stawiam warunki jak sie nie dostosuje to koniec

: 10 kwie 2008, 09:22
autor: Frydza
Witam nocka do nonono Obrazek masakra ja niewiem co znowu nie tak!!!Jak marudzila i plakala to wkoncu dalismy ja do wozka i nonono tez nie pomoglo :ico_olaboga: ech,u nas pikna pogoda pozniej bedzie spacerek :ico_oczko: Jesli chodzi o podnozek ja mam regulowany :ico_oczko: KAMILKO I EDYTKO super zakupki na allegro zrobiliscie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: ,ja to jeszcze nic nie mam na lato hihi!!Z ciuszkow oczywiscie ful wypas ale reszta nic :ico_oczko:

[ Dodano: 2008-04-10, 09:23 ]
MADZIU kochana :ico_pocieszyciel: :ico_pocieszyciel: powaznie z nim porozmawiaj moze zrozumie,trzymam kciuki aby sie polepszylo!!!

[ Dodano: 2008-04-10, 09:26 ]
ALEKSANDROWICZ dobrze ze z Alusiem u lekarza ok :ico_oczko: ,numer z czapka hihi mu sie udal :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: my tez moze zrobimy roczek w restauracji ,dzis idziemy na rozmowe :ico_oczko:

[ Dodano: 2008-04-10, 09:36 ]
NIEWIEM czy kojazycie 22540MONIKA z tt bardzo sympatyczna kobietka zmarla jej mama :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: ,miala 52 lata :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:

: 10 kwie 2008, 10:04
autor: ania1980
Hej dziewczyny!
Melduję, że żyję choć ledwo. Od tego tygodnia zaczęły się okropne mdłości, gorsze niż przy Helence. Dziś dowiedziałam się, że muszę zmienić gina, bo moja pani doktor zachorowała... Poza tym dziś mamy bilans 9-cio miesięczniaka.
Na razie zmykam spać, a zaległości spróbuję nadrobić wieczorem. Aha, od poniedziałku będę pracować na cały etat. Na szczęście opiekunka jest super! No i wiem, że Lence dobrze zrobi, jeśli będzie też z innymi ludźmi a nie tylko z mamusią. Z resztą - już z Niej dość samodzielna dziewczynka i nie ma mowy tym żeby płakała jak mama wychodzi do pracy :-) jestem z Niej bardzo dumna :-D
Madziu, rzuciło mi się w oczy, że znów między Tobą a mężem nie za wesoło... trzyma więc kciuki żebyście się dogadali.
Frydza, nie mam pojęcia kto to jest ta forumka o której napisałaś. Przykro mi, ale nie chcę się zastanawiać nad takimi newsami, bo doła łapię... a dla bąbelka to niewskazane. Zmykam wreszcie spać.

: 10 kwie 2008, 10:29
autor: Frydza
ania1980, rozumie ze lapiesz doly a dla babelka niewskazane spoko :ico_oczko: ,i wspolczuje mdlosci oby szybko przeszly :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: ,ekstra ze jestes zadowolona z opiekunki to jest bardzo wazne :-D

: 10 kwie 2008, 10:34
autor: Aleksandrowicz
Dzień dobry dziewczyny,

Magda - musisz troche odczekac, pogadać i odczekać moze przemyśli i na spokojnie..trzymam kciuki..

Edyta - biedna sama musiałaś sobie radzić z tymi mebelkami..

ja mam wrażenie że facetom trzeba wszystko tłumaczyć od a do z bo jakos ciezko im sie domyslac w niektórych sprawach..no i ja na własnej skórze doswiadczyłam, że trzeba wszystko sobie tłumaczyć, rozmawiac rozmawiac wtedy wiemy co w nas siedzi, u nas był na poczatku naszej znajomosci taki problem, ze R nie chciał gadać, ukrywał co ma w srodku, zreszta wieszosc facetów tak ma,,ale ja go przywycziłam i nauczyłam ze zeby było ok trzeba rozmawiać..i teraz tak zazwyczaj jest..najwazniejsze zeby opanować złośc, chcec jakiejs chorej zemsty..bo to niszczy nic porozumienia, chęć porozumienia..no i moim zdaniem licza sie nasze dobre chęci..dzis jutro pojutrze ja ustapie a kiedys tam ty ustapisz..cos w tym stylu,.no ale zeby sobie ustepowac trzeba chciec..

Frydza - coś Twa maleńka widać gnębi..trzymam kciuki zeby ustąpiło i nastepna noc była przespana i dla niej i dla rodziców..

Madziorka - no wiem jak to jest z wybore,m wózka..sama wybiarałm długo..mój ma regulowany podnóżek, to bardzo wazne bo mój na spacerach duz spi, najpierw sie wyszaleje a pozniej spi..życze trafnego wyboru..najważniejsze by był wygodny dla dziecka..oby ten co Tobie sie podoba był i dla Lelka dobry!!!!

Ania - życzę byś dzielnie znosiła nudności..gratuluje całego etatu

A u nas nocka ok, tylko rano z płaczem sie zbudził i ciezko było go uspokoić, moze gardełko boli :ico_placzek: dałam mleczko, potulałam i nic, dalej cs mu dokuczało,,dostał viburcol i zasnął utulony, ale wierci sie co jakis czas..też mu cos dokucza

no i mnie cos brzuch dziwnie pobolewa..mam juz od dwóch dni@, ale dzis tak inaczej boli :ico_placzek: w ogóle mam od jakiegos czasu bóle brzucha czego nigdy predzej nie miałam, bardzo rzadko, a teraz ciąge niestrawnosc, bóle brzucha itd., jak karmiłam jadłam bardzo delikatnie i w ogóle bardzo uważałam wiec sie chyba wydelikaciałam, a jak przestałam karmic rzuciłam sie w jedzenie i teraz masz babo placek :ico_puknij:

: 10 kwie 2008, 10:40
autor: -indigo-
Witam z rana :ico_oczko:

Madzia ja widze, ze u was to kalejdoskop. Źle, za chwilę dobrze, a później znów źle. Ostatnio też mówiłas o rozstaniu a jednak wszystko sie ułożyło. Musisz się chyba przyzwyczaić do charakteru swojego męża bo nie sądzę, żeby sie zmienił. Jak widać zmiany są u niego chwilowe, a później znów wraca ten sam człowiek. Także ja radzę Ci sie dobrze zastanowić czego chcesz i wtedy podjąć decyzję. Albo odchodzisz, albo zostajesz i tolerujesz wszystkie jego wady. Bo takie zmiany decyzji sa bez sensu. Dzis sie rozstajesz za chwilę dajesz sznse. I tak w kółko. On w końcu będzie myslał, że to normalka i że pogadasz sobie pogadasz, a i tak bedzie dobrze. NIe będzie twoich słów traktował poważnie. Ale nie mysl sobie, ze namawiam Cie dorozwodu :ico_nienie: . Bardzo bym chciała, zebyście wreszcie się zrozumieli. Widzisz, tak to jest, że faceci nie sa idealni (zreszta tak samo jak my) i dopóki nie zaakceptujesz go takim jakim jest nie będziesz z nim szczęśliwa. Sama sobie go wybrałaś. zakochałaś się. I doskonale widziałaś czego sie po nim spodziewać. W koncu nie jesteście ze soba kilka miesiecy, a wiele lat. Także pomyśl, może warto być kobietą i mężczyzną w jednym? Może warto sie poświęcić dla tego małżeństwa? To zależy czy nadal go kochasz? Czy jego zalety są dla Ciebie ważniejsze niż wady?

Frydza pewnie znów ząbki. U nas idzie piaty ząbek. Dwójka górna. Na razie widac tylko troszke, że cos sie dzieje, ale mamcia detektyw już wylookała :-D .

Aniu fajnie, ze trafilas na taka oipekunkę. Tylko pozazdrościć.
No i powodzenia w pracy.
A kiedy im powiesz o ciąży?

Edyta chcesz sie przedźwignąć. babo jedna!!! Zapedzaj faceta a nie sama sie męczysz.

Madziorka ja tez miałam taki mętlik w głowie, ale jak już sie zdecydujesz to bedziesz zadowolona. Ja jestem, mimo tego podnóżka. A jak mi sie nie będzie podobało to go sprzedam i kupienowy.
A poza tym ja nie latam tak często na wilogodzinne zakupy więc może nie będzie tak źle. Poza tym nawet jeśli to nogi sobie Tomek zarzuci na ta tackę z przodu jak mu będzie nie wygodnie. A wiesz co jest najsmieszniejsze? Że właśnie kupując ten wózek największą uwagę zwróciłam na super rozkładane oparcie. Do pozycji leżącej i tak osłoniete przed wiatrem fajnie. I wtedy nie pomyslałam o podnóżku głupia :ico_puknij:

: 10 kwie 2008, 10:43
autor: Aleksandrowicz
a wiadomośc Frydzy o mamie 22540MONIKA bardzo smutna..

: 10 kwie 2008, 10:46
autor: -indigo-
Aleksandrowicz pisze:dzis jutro pojutrze ja ustapie a kiedys tam ty ustapisz..cos w tym stylu,.no ale zeby sobie ustepowac trzeba chciec..


Święte słowa.
U na też tak jest. Kiedys Jarek nie umiał ustępowac. Teraz się też nauczył. No i tak jak piszesz zamykał się w sobie, najlepiej wychodził z domu. A teraz juz tego nie robi. Teraz jest rozmowa, przeprosiny bądź obopólne porozumienie.

: 10 kwie 2008, 10:51
autor: Frydza
DZIeki za slowa otuchy pewnie to zeby :ico_olaboga: masakra niech juz wyjda wszystkie bo mnie do psychiatryka wywioza!!!A z facetami to faktycznie trzeba pogadac jak z jajkiem,ja zawsze wygarne co mi lezy na sercu i sie dogadujemy ,nie gniewamy sie na siebie dlugo,nigdy nie byla u nas jakas wielodniowa zlosc,poprostu godzimy sie szybciutko :-D ALEKSANDROWICZ moze Alusiowi tez ida zabki co tak poplakuje biedaczek :ico_noniewiem: i wspolczuje @ ja tez mam takie pieprzone bolesci zawsze masakra!!! :ico_zly: