u mnie też bez zmian. nadal 2 w 1 :) Mojemu Synkowi jakoś się nie śpieszy ;(
hej Marta26-czyżbyś już pojechała na porodówkę??
:) no ja aż tak bolesnego jak przy porodzie to nie miałam-ale też bolał :)ja tak sobie mysle że takiego "porzadnego" bolesnego skurczu to chyba jeszcze nie miałam
oj wspolczuje Ci z tym zebem-mnie (chyba z rok temu) tydzien bolał-ale do dentysty nie poszlam bo sie panicznie boje-a mam zab do wyrwaniabyleby tylko zab mi odpuścił bo mnie już trzecia noc bolał i sie boję że będę musiała przed porodem dentystke odwiedzic- a ja na fotelu to normalnie odjeżdzam ze strachu zawsze
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość