Strona 748 z 1041

: 28 lis 2008, 10:40
autor: kamizela
Dzień dobry, kochane.

Nocka u nas ponownie spędzona wspólnie w naszym łóżku i pobudka o 7.45.

Agata, co się stało, że aż się spakowałaś ? :ico_olaboga: :ico_noniewiem: Pewnie dziś już emocje opadły :ico_noniewiem:

Dopijam :ico_kawa: Kto się przyłączy ?

Aha, wcisnęłam się ledwo ledwo w moje dżinsy 3/4 :ico_oczko: Prztyło mi się troszkę :ico_oczko:

: 28 lis 2008, 10:40
autor: jagodka24
ja z chęcią kawke spije
mam taką ochote ze szok

gosia jak bedziesz wieczorem mogła to zadzwon pogadamy wiesz o czym :ico_haha_02:

u nas nocka ok ale oczywiscie moja panna o 6 rano cała odkryta
ciekawe jak dlugo tak spala
a ja jak tylko wysune sie spod kołdry to od razu kichanie i nie moge przerwac

[ Dodano: 2008-11-28, 09:43 ]
a u nas jak zwykle jak we włoskiej rodzinie
jedno wyrzuca drugie i nawzajem sie pakujemy :)

wiecie mamy duzo stresów bo jednak praca jest nam potrzebna

przydałoby mi sie zdobyc teraz jakas robote i isc na l4 od razu ale jakos zadnych ofert nie ma
nawet juz myslałam zeby kogoś poprosic zeby mnie zatrudnił ja bym opłaciła zusy a potem szybko na l4 i po mies zus by mi płacił
mialabym chociaz potem macieżynski a takto jak zwykle nici z tego

: 28 lis 2008, 10:47
autor: zborra
Hej!!!!
Gosia z chęcią dołączę, bo mam dziś koszmarny dzień...
Glizdunia trzymaj się dzielnie!!! ja myślę, że ten poniedziałek przynesie jednak jakieś rozwiązania!!! i śliczna Maycia w podpisie, uwielbiam to zdjęcie!!! no i Gosia ma rację, ciąża to rozwiązanie... :-D
Ewcik no to pakuj z głową, żeby nic zbędnego nie zostało...I fajnie, że ktoś się wysypia...bo u nas dziś była noc koszmarna...Hania znów o 2obudziła się z histerią, ale okropny płacz...dobrze, że nie mieszkamy w bloku, bo by nas albo wysiedlili, albo policję nasłali... :ico_wstydzioch: siedziałam przy niej znów aż wymiękła...ale jak tylko się ruszyłam to od nowa...oczywiście J od początku "ja do niej nie idę!" a ptoem stoi na korytarzu bez sensu...potem postanwoiłam ją zignorować...ale oczywiście na dole się obudzili moi rodzice już słyszałam wielkie pretensje...więc J poszedł do małej...Mama na szczęście tylko powiedziała, że mamy jej tak nie męczyć i poszła...Ale chyba coś jeszcze potem sobie gadali bo J zaczął marudzić, że on się wyprowadza, bo nie zzniesie jak oni się tak wtrącają... :ico_placzek: mam dość...w końcu Hania przyszła z łóżeczkiem do nas...ale i tka się darła..bo oczywiście chciała między nas...ale nie dałam się...darła się tak długo, aż padła ze zmęczenia...A ja mam od rana nerwa na wszystko...na nią, na mamę, na J...mam ich dość! no wkurwia mnie już na maxa jak ona co drugą noc urządza takie sceny...a potem od rana mamusia i mamusia... :ico_zly:

idę chyba na spacer się wywietrzyć, bo zwariuję...a tak może ona się zmęczy i pójdzie spać, bo nie mam dziś na nią ochoty wcale...jestem szczęśliwa, że mogę iść do pracy na całe popołudnie...najchętniej bym nie wróciła...

[ Dodano: 2008-11-28, 09:50 ]
No Jagódka to by było jakieś rozwiązanie...a nie da się tego załatwić??? dziś już jest lepiej czy nie bardzo???

: 28 lis 2008, 10:55
autor: kamizela
Agata Wiktor 3/4 nocy śpi bez przykrycia.

Dziś masz lekarza ?

: 28 lis 2008, 10:59
autor: jagodka24
zborra, a moze ona przechodzio teraz takie parcie na mamusie?
wiesz o co mi chodzi?
baaaaardzo cie potrzebuje i tak to okazuje

a z mamą to kiepsko wierze bo przeciez wy tylko chcecie zeby mała spokojnie spała u siebie
a twoja mama tez chce dobrze no i jak to mówią gdzie kucharek sześć.......

u mnie tez tak czasem bylo jak mieszkalismy z mamą ze jak małą zbyt długo sie darła to mama przychodzila ale ja ją szybko wyrzucałam słowami "żegnam panią" i juz :-D

[ Dodano: 2008-11-28, 10:00 ]
tak dzisiaj lekarz

wiesz karolinko nie mam nikogo kto ma swoją firme
a to jest najwazniejsze bo nie pojde do jakiejs firmy i nie powiem zeby mnie fikcyjnie zatrudnili nie?

: 28 lis 2008, 11:17
autor: kamizela
Karola rozumiem cię, bo mnie wtrącanie i "dobre rady" też wkurwiają :ico_zly: Człowiek nie może sam decydować o swoim dziecku :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly:

[ Dodano: 2008-11-28, 10:20 ]
Właśnie piorę te dżinsy z Reserved, są do nonono, farbują nogi :ico_zly: Może po praniu już nie będą :ico_noniewiem: I czepiają się do nich wszystkie paprochy :ico_zly: 119 zł wyrzucone w błoto :ico_zly:

: 28 lis 2008, 11:25
autor: GLIZDUNIA
halo halo,witam sie z rana..pogoda u nas zapowiada sie sliczna dzis

juz pol h przegadalam dzis z mama....tak ze ranek mi jakos szybko leci...Maya znow nie je nic :ico_zly:

a i Arek zaczyna dniowki od nowego roku :ico_noniewiem:

: 28 lis 2008, 11:27
autor: Sikorka
Witajcie!!!

zborra, wytrzymaj jeszcze troszkę, Hania coraz starsza i zobaczysz, przyjdzie czas, że będzie pięknie spała. A może jagodka24, ma racje, może jej się zaczął ten czas"do mamusi". Staraj się jej okazywać dużo ciepła, ale przy spaniu bądź twarda, jeżali nie chcesz by z Wami spała. No i usmiechnij sie trochę!!!! :-D Proszę, chociaż raz tak do mnie :-D

jagodka24, kurcze, to by było rozwiązanie, może ktoś z rodziny ma jakąś znajomą firmę, popytaj, może jednak coś się trafi.

kamizela, i tu nasze dzieci też są podobne, karol nie cierpi być przykryty, jak go przykrywam, to się budzi więc to olałam i go nie przykrywam :-D

GLIZDUNIA życzę Ci miłego, bezstresowego weekendu!!!! Nie czytaj, nie myśl, uśmiechaj się i baw z naszą uroczą Mayą. Byle do poniedziałku....

Doris
trochę żal mieszkanka, ale może następne będzie fajniejsze i fajniejsza właścicielka. A Kinga super ma minki!!!

kamizela, a Wiktor taki fajny na tym spacerku, widać że mu się podoba!!!

A ja byłam na dyskotece, ale krótko, bo przyszła inna mamusia mnie zastąpić więc wróciłam do Karola. A dziś trochę sprzątania, spacerek, pranko, obiadek, czyli dzień jak codzień :-D jak się wygrzebię szybciej, to jeszcze do Was tu zajrzę przed wieczorkiem :-D

: 28 lis 2008, 11:29
autor: massumi
Hej!!!

U nas nocka koszmarna :ico_olaboga:
MisiUla wstała wyspana ok 1.00 i tak dała nam w kość do w pół do czwartej :ico_noniewiem:
M A S A K R A
A babcia się cieszy, że u niej spałą "jak zabita przez 3,5 h" :ico_noniewiem:
Miłosz miała wczoraj zabawę andrzejkową w przedszkolu, wszyscy się poprzebierali, późiej pokarzę wam małego potworka :-)
A teraz czas na :ico_kawa:

: 28 lis 2008, 11:37
autor: GLIZDUNIA
o duzo naskrobalyscie z ranca....
Zborra,powiem Ci ze naprawde wspolczuje tych nocnych wybudzen....ja tego nie znam...Maya nigdy mi tak nie robila....wiadomo jak byla mala to do karmienia sie budzila ale to ja polprzytomna cyca dawalam i dalej spalysmy do rana...wiec mam sie z czego cieszyc bo Maya przesypia zawsze cale nocki....za to w dzien roznie,ale nie wyskocze tu z jakas super rada dla Ciebie bo ja nie znam tego z doswiadczenia :ico_noniewiem:

Jagodka,zegnam pania?hehe no wyobrazilam sobie..ale mama juz Cie zna i pewnie sie nie obrazala co? :-) ja czekam na wiesci o fasolinku lub fasolce,i pamietam ze to dzis bo jestem bardzo tym podekscytowana :-D

Kamila,nocka z Wikusiem w lozku?ciekawa jestem jak to bedzie tu w UK wygladalo,czy da rade go przesiedlic do lozka na stale :ico_noniewiem:

dziewczyny byla ladna pogoda i niewiadomo skad wyszla gesta mgla :ico_szoking: :ico_puknij: