Strona 749 z 1117

: 14 lis 2007, 13:49
autor: Emilka_M
OJ martuchafrost, wiem o czym mowisz :ico_olaboga: i dlatego ja sie zastanawiam czy leciec :ico_olaboga: na tydzien czy nie

: 14 lis 2007, 13:52
autor: lucy23
gosia888 pisze:a co ty tak robilas do pozna?
Gosia spac nie moge,i nawet ,ze wczoraj wstalam o 8 rano ,to i tak nie moge spac :ico_olaboga: przez to chodze jak cien pozniej :ico_oczko:

Martaja tez nie lubie tak jezdzic po wszystkich,ale jak teraz bylam w Pl to niestety musialam...i bardziej bylam zmeczona ta wyprawa,a jak wrocilismy to odetchnelam z ulga ....i teraz mam w nonono,jak chca zobaczyc malego to niech sie sami fatyguja ,a co???he he

: 14 lis 2007, 13:54
autor: zubelek
halo
gosia888, trzymam kciuki a facet :ico_haha_01: fajne gacie :ico_haha_01:
wszystkim mającym zły humor :532: :532: :532:
Mój facet też mnie coś wkurza ale przemilczę to :ico_haha_02:
meggy dobrze,że nie kopiujesz odpowiedzi :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01:
Ja już nie wiem sama z tym UK,dałyście mi do myślenia :ico_noniewiem: Faktycznie jeśli tam klimat nie pomoże to szybko trzeba będzie wracać.Nie ma tam dobrych lekarzy,polskich nie warto szukać...Dowodu jeszcze nie ma więc sobota już odpada,może wtorek lub następna sobota ale tak zwątpiłam,że już mi się tam nie spieszy.Na prawdę sie boję...tu niby też jestem sama,lekarze mnie wku...ale zawsze coś można załatwić,tam boję się,że będę całkiem bezradna,nie będzie nikogo...nie będę miała neta a tym samym kontaktu z Wami,mam nr do Sandry ,Marta jeśli się zgodzisz na molestowanie twojej osoby :ico_haha_01: podaj mi nr do siebie na gg,może i kiedyś dawałaś ale do tel nie wpisałam :ico_wstydzioch: Jak tam będę to zaraz się odezwę do Ciebie jeśli pozwolisz.No...strasznie zaczynam się bać :ico_noniewiem:
A tu foteczki mojej Zuzi,smutny widok ale dzielna dziewczyna...
tu choreńka Zuzieńka

Obrazek
te 8 tygodni ją dosyć wymęczyło,widać...
Obrazek
To mój malutki jeżyk ...

Obrazek

niby tak ma być ale byłam przerażona..

niby tak ma być ale byłam przerażona..
Obrazek

: 14 lis 2007, 14:09
autor: martuchafrost
mój Jacek napisał mi smsa z roboty ze mnie kocha i zrobi jak ja zechce, czyli jak bede chciała zostac to to On sie zgadza :ico_brawa_01: kochany ten mój facet :ico_brawa_01: ale jeszcze pomyślimy :ico_oczko:
bo ja tez chciałabym spełniać jego marzenia nie???? bo go kocham :ico_oczko:
lucy23 pisze:Martaja tez nie lubie tak jezdzic po wszystkich,ale jak teraz bylam w Pl to niestety musialam...i bardziej bylam zmeczona ta wyprawa,a jak wrocilismy to odetchnelam z ulga ....i teraz mam w nonono,jak chca zobaczyc malego to niech sie sami fatyguja ,a co???he he

Lucy nic mi nie mów bo mnie szlag trafia :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly:
Zubelek zdrówka dla dziewczyn a te bańki to nieźle wyglądają :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga:
nr wysyłąm na GG :ico_oczko: :ico_oczko: :ico_oczko:

: 14 lis 2007, 14:10
autor: gosia888
zubelek ale biednie zuzia wygląda. I te oczka jakie smutne. Mam nadzieje ze jej w koncu pomogą te banki. Co do wyjazdu sama nie wiem, bo z jednej strony slyszy sie o lekcewazeniu przez lekarzy jakichs tam zwyklych chorob, ale jak zuzia ma udowodnione te choroby to moze juz nie beda ich lekcewazyc co? W sumie tam mają wieksze finanse na choroby.
Czytalam kiedys o takim chlopczyku co jego mama byla niewidoma bo jako dziecko miala raka siatkowki i stracila oczy, tata byl niewidomy po wypadku a maly adas mial roczek i rowniez go zaatakowal rak siatkowki. W polsce jedyną radą bylo na to by usunąć gałki oczne, ale zaczeli zbierac pieniadze ludzie i wyjechal na leczenie do anglii. Mial tam radioterapie i obecnie widzi i jest zdrowy :ico_brawa_01:

: 14 lis 2007, 14:23
autor: Emilka_M
zubelek, ja bym sie bala zrobic to sama :ico_szoking: i podziwiam

: 14 lis 2007, 15:01
autor: zubelek
gosia888, mam nadzieję,że nie zaniedbają małych,mam je zdiagnozowane,mam papiery na co chorują,jakie leki biorą i wszystkie wyniki,mam nadzieję że nie będzie az tak źle.
Emilka_M, uwierz mi,że serce miałam w gardle,a jak zobaczyłam jak to wygląda to ryczeć mi się chciało.Ja miałam stawiane bańki za dziecka ale nie widziałam jak to wygląda,no i ja miałam te ogniowe a Zuzi stawiałam bezogniowe czyli ryzyko poparzenia nie istniało...chociaż tyle :ico_noniewiem:

: 14 lis 2007, 15:02
autor: madziorka hihi
hej hej

julie fajne foteczki, nathanek w swoim zywiole co? goscie prezenty i maly elegancik hihi

marta wspolczuje tych boi, ja nie mialam pojecia ze cos takiego moze spotkac kobiety po porodzie :ico_olaboga: a decyzja powrotu do polski napewno do latwych nie nalezy hihi powodzenia

adam tez mial faze powrotu, ale szybko mu przeszlo, teraz napalony na przeprowadzke hehe
ja w moim miescie nie umialabym zyc... tam sa same ograniczenia dla kobiet z dziecmi i wozkiem,. brak wind, sklepow itd i ja jestem juz przyzwyczajona do tutejszej wygody hihi zawsze lubilam wieksze miasta i juz
i choc tutaj mieszkamy w niewielkim to w centrum jest wszystko hihi i wieksza tolerancja.. jak pomysle ze w polsce jakis mocherowy beret rzuci mi uwage na temat ubioru dziecka (za lekko hihi) to :ico_zly:
tutaj wszyscy zaglafaja do wozkow z usmiechem,. i jest to taka oczywista sprawa. a w spolce pewnie katem oka albo i wcale. i po to by rzucic jakies wkurzajace haslo hihi
ale sie zrobilam anty.... co???

zubelku dzielna z ciebie mama.. podziwiam. napewno dasz sobie rade w uk, problem jezykowy moze byc bariera bo pisalas ze slabo znasz ang. ale zobaczysz ze szybko zakumasz, wystarczy wzbogacic potrezbne slownictwo i bedzie ok. oni nie wymagaja perfekcyjnej gramatyki . wrecz przeciwnie. takze glowa do gory. zawsze mozesz wrocie nie?
trzymam za was kciuki
zuzia bidulka .. ale ladna buzia.. mam nadzieje ze szybko wyzdrowieje i zawitacie do irlandii krainy mlekiem i miodem plynacej hihi gdzie marta i emilka

lucy
swietny pomysl ze szkola.... widze ze humorek lepszy i tak ma byc mamcia!!!

emilka a tobie co??? moze trzeba z marta piweczko wypic a moze i cos mocniejszego hihi
a z ta szkole to super pomysl, we dwojke razniej sie zmotywowac hihi

dziewczyna a ja lubie latac do polski, odwiedzac znajomych rodzinke itd.. bo po to tam latam. zeby sie z nimi zobaczyc hihi
moze to nie jest odpoczynek ale mi taaki odpowiada hihi i juz nie moge sie doczekac... mamy taka liste do odwiedzenia hihi super
adas tez wolalby odpoczac nic nie robiac.. i czasem marzy mu sie taki moment, ale z drugiej strony cieszy sie na te spotkania
zwlaszcza teraz kiedy chcialby pokazac leosiowi caly swiat i calemu swiatu leonka hehe

a tutaj tez nas odwiedzaja hihi w tym roku byla cala rodzinka, oprocz mojego taty... hihi
i nawet kumpel po latach niewidzenia.. przylecial hihi
kazdemu bilet kupujemy i zparaszamy... juz bysmy dawna chalupe kupili, ale ciezko sie zmobilizowac hihi i przyjaciele rodzina wazniejsza hihi
no ale teraz mamy leosia i powinnismy myslec przyszlosciowo hihi i dla niego postarac sie o lepsze warunki hihi
a ja tak z zinnej beczki zakonczylam :ico_sorki:

jakas niewyspana jestem.. buuu
wczoraj znow polazalm na shopping. mialo byc krotko a wrocilam jak zwykle przed 19
jeszcze kumpele z dziecmi spotkalam hihi i do niej wstapilam bo leon obudzil sie z placzem , zglodnial biedaczek
i co z tego ze znalazlam mu wreszcie szalik i rekawiczki i czapke ktorej nie potrzebuje ale tylko komplet moglam kupic
no ale szalik po obwiazaniu wokol szyji jest za krotki na zawiazanie wiec po co mi taki? i rekawiczki ciasnawe, paluszki ma w nich scisniete...
cholera.. angielska zima mnie dobija,,
wiekszy rozmiar ma ajuz rekawiczki z jednym palcem i nie wiem czy takiemu maluchowi bede wstanie je ubrac co?
no aale wyjscia nie mam
kupilam mu tez takie a la buciki ze skarpetka.. bo leos w taka pogode z golymi stopkami jezdzi.. bo sam sobie je sciaga kopiac nozkami...
no ale te buciki jeszcze gorsze. ciezko sie zakladaja i sa prawie na styk
takze zakupy nieudane.. jutro ide oddac badz wymienic hihi
i jeszcze kupilam mu mleczko modyfikowane w razie "w" bo tamto rozpoczete opakowanie oddalam kumpeli
a to nie wiem jakim cudem kupilam dla dzieci glodnych. niebieskie zamiast zielone i nawet sie nie zorientowalam po kolorze. tylko w domu zobaczylam 2 na opakowaniu... alez sie zamotalam hehe

leos ucina drzemke a ja niewyspana sie czuje... i z lozka jeszcze nie wstalaam wiec razem lezakujemy.. hihi nie wiem do ktorej...

: 14 lis 2007, 15:19
autor: zubelek
madziorka hihi pisze:a to nie wiem jakim cudem kupilam dla dzieci glodnych. niebieskie zamiast zielone i nawet sie nie zorientowalam po kolorze.

a jest mleko dla dzieci najedzonych :ico_haha_01:
to fakt,że słabo znam język ale ja wszystkiego uczę się z życia więc i języka trochę załapię jak już poobcuje z irlandczykami. :ico_oczko:
szkoda,że zakupy nie udane ale na pewno jeszcze coś trafisz.
U mnie w mieście też du... obrabiają że dziecko tak ubrane a nie inaczej,że to czy tamto porypani są ludzie.5 sklepów na krzyż a większość to warzywniaki :ico_haha_01:
nie zal mi polski,żal bo zostawiam rodziców i babcie ,teściowej mi nie zal :ico_haha_01: a wręcz sie cieszę no i paru przyjaciół mamy ale może uda ich się tam ściągnąć choć Ci najważniejsi na razie są na nie :ico_noniewiem:

: 14 lis 2007, 16:03
autor: DELFINA
HEJ KOCHANE!!!
Az mi wstyd, ze tak sie opuscilam w pisaniu :ico_placzek:
Ale int raz dziala raz nie i juz nie odpalam laptopa bo mi sie nie chce, sprzatam pakuje sie przed wyjazdem to juz w ta niedziele, z jednej strony sie ciesze a z drugiej zostawiam Kubusia samego :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: , za miesiac dopiero dojedzie z psinka na swieta, slub i chrzciny.
Mam problem w co ubrac Maye na chrzciny, planowalam kupic [pllaszczyk z kapelusikiem w polsce, ale ponoc ma byc bardzo zimno.
Ale juz mam stroj na nasz slub, do kosciola pojdzie kombinezoniku, ale na przyjecie w sukience, oj naszukalam sie jej, ale fotki dopiero w lutym :ico_haha_02: nie moge zdradzac sekretow Mayci co do kreacji :ico_haha_02:
A na chrzciny sukienke na przyjecie robi Babcia szydelkiem, no bedzie to dzielo sztuki :ico_haha_02:
Spadam obiadek gotowac.
Wpadne jeszcze sie pozegnac :ico_placzek: z Wami, nie bede teraz wpadac bo mam kupe roboty, a wieczorami nie ma czasu, i chce troszke go poswiecic Kubie, rozumiecie :-D