witam po długiej przerwie więć 23 CZERWCA O 0:45 URODZIŁAM SIŁAMI NATURY SYNKA FILIPKA 3700 I 56 CM niestety z wielkimi komplikacjami jak same wiecie w związku z pomyłką w terminie lekarz się uparł na 19 dodając do mojego terminu na 5 czerwca 2 tyg bo miałam nie regularne @ więc jak dostałam bóli okazało się że przenosiłam 17 dni. Już jest wszystko ok synek doszedł do siebie postaram się za kilka dni opisać poród. POZDRAWIAM SERDECZNIE I GRATULUJE SZCZĘŚLIWYM MAMUSIĄ
magfil1, Gratuluję 
śliczny Synek :)
ja nadal 2w1-chociaż coś mi się wydaję, że już nie długo. wczoraj cały dzien mialam skurcze-po południu już dość mocne-ale jak polożyłam się spać-to około polnocy mi przeszlo. dzis jak wstałam było ok-ale znów się chyba zaczyna :) jadę wieczorem (jak wytrzymam do wieczora) na ktg do mojego gin wiec już może zostane w szpitalu jak skurcze beda mocne. postaram sie jeszcze dzis zajrzeć-tym czasem pozdrawiam i milego dnia zycze
śliczny Synek :)ja nadal 2w1-chociaż coś mi się wydaję, że już nie długo. wczoraj cały dzien mialam skurcze-po południu już dość mocne-ale jak polożyłam się spać-to około polnocy mi przeszlo. dzis jak wstałam było ok-ale znów się chyba zaczyna :) jadę wieczorem (jak wytrzymam do wieczora) na ktg do mojego gin wiec już może zostane w szpitalu jak skurcze beda mocne. postaram sie jeszcze dzis zajrzeć-tym czasem pozdrawiam i milego dnia zycze
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość