Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

hej
ja z ranca jeszcze przed wizyta u ginka
Karolka dzisiaj rano nie zrobiła kupy.. chyba smecta zaczyna działac oby.... ale to troche pokrzyzowalo moje plany bo chcialampobrac probke i zawiezc do labolatorium na badania bo chcialam zrobic na wlasna reke zeby miec pewnosc ze to nie jest przyczyna jakiejs choroby.
no ale jesli kupy ustana to bede bardzo zadowolona bo bidna ma juz dupcie obszczypana boli ja to i caly czas musimy smarowac sudocremem. przed chwila dałam jej kakao ze smecta bo ona nie wypije samego leku zreszta lekarka powiedziala ze mozna dodawac do jedzenia lub picia jesli dziecko nie chce pic samej zawiesiny. enterol dodamy do kaszki i tez jakos to zje...
moja Karolina tez swietnie rozumie ze kupe i siku robi sie do nocnika i na ubikacji i miała okres juz bezpampersowy ale cos sie jej odwidzialo i zaczela coraz czesciej sie zapominac i lac w spodnie... wrocilam do pampersow i teraz ja po prostu wysadzam i tłumacze ze trzeba wołac ale ona raz zawoła a raz nie.. zalezy od jej humoru... ona potrafi nawe zrobic tak ze w domu nie woła a jak pojedziemy do mojej mamy to sie popisuje i od progu jak tylko wejdziemy to woła "baba ja chce siiii" i wyobrazcie sobie ze u mojej mamy potrafi sie nie zesikac wogole tylko na nocnik... no czasami to bym ją udusiła.. wycwaniła sie mała żaba

ide robic sniadanko i myć włosy, szykowac sie do ginka po mału...
dzisiaj rehabilitacje miałysmy odwołane wiec sobie troche pospałysmy dłuzej.. mam wiecej czasu na zrobienie obiadu przynajmniej a dzisiaj zupka warzywna i naleśniczki mniam

ale tez słyszałam teorie, że jak się karmi piersią długo, to szybciej się chudnie. nie wiem ile rzeczywiście w tym prawdy.
_________________

no wiec ja Ci powiem tak.. teoria teorią.... nie u kazdej kobiety tak dziala.... moja kolezanka karmiła piersia i rzeczywiscie po paru miesiacach schudła sporo wrecz mozna powiedziec ze sie wysuszyła jadła duzo i piła duzo a mimo to chudła oczach a znowu zona mojego kuzynatez karmiła długo i yobraz sobie ze nie schudła nawet do wagi z przed pierwszej ciazy ale ona ogolnie jest grubszej kosci... nie wiem od czego to zalezy.. byc moze nie tylko od diety ale tez od genow i predyspozycji do tycia.... wydaje mi sie ze szczupleszym dziewczynom jest łtwiej wrocic do wagi z przed ciazy niz tym ktore zawsze miały problem nadwagi. ale to tylko takie moje obserwacje a ile w tym racji to tak na prawde nie wiem. na pewno karmienie piersia przynosi same korzsci ale nie mozna chyba do konca traktowac tego jako metode na odchudzanie przynajmniej nie w kazdym przypadku.

witam dziewczyny
NICOLA_22, daj zaraz znac co tam u gina
no i dobrze ze smecta dziala - mowilam Ci ona jest b.dobra



a u nas snieg !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
wreszcie sie Iga dowiedziala co to
wie zaraz biore garnek marchewke i lecimy lepic balwana na ogrodzie

Cześć Laski!

Nicola, powodzonka u ginka! daj znac jak i co! Ja mam wizytę dopiero na 17.00, wiec dam Wam znać wieczorkiem kto w brzuszku siedzi O ile sama oczywiście sie dowiem

mmarta, pierwszy śnieg to zawsze radość i frajda nie tylko dla dziecka, wiec powodzonka w lepieniu bałwana!

wydaje mi sie ze szczupleszym dziewczynom jest łtwiej wrocic do wagi z przed ciazy niz tym ktore zawsze miały problem nadwagi. ale to tylko takie moje obserwacje a ile w tym racji to tak na prawde nie wiem. na pewno karmienie piersia przynosi same korzsci ale nie mozna chyba do konca traktowac tego jako metode na odchudzanie przynajmniej nie w kazdym przypadku.

No pewnie, że tak jest (to co wytłuściłam), bo karmienie to nie dieta cud To tylko kilkaset kalorii więcej spalanych w ciągu doby.
Nie ma co liczyć, że tłuszczyk nazbierany przez lata nagle po ciąży jakimś cudem zniknie. Ale kg ciążowe w większości się zgubi. Niemniej, opona mi już została wokół talii, choć kg. zniknęły (do pozycji wyjściowej). cudów nie ma :)


Nicola, fajnie, że Karoli już lepiej.
Trochę mnie to nocnikowanie przeraża, bo wiem, że będę musiała się za to wziąć jak maluch się urodzi.
Bartka latem oduczyłam, a miał tyle mcy ile Damian będzie miał latem.

Nicola, trzymam kciuki za wizytę!!
julchik, trzymam kciuki za ujawnienie płci :)
mmarta, miłego lepienia bałwana ! (my w tym roku nie możemy zrobić bałwana, śnieg się nie lepi!!! )

hej my juz po wizycie wszystko ok po za hemoglobiną ale dostałam recepte na biofer mam brac 3 razy dziennie i za 2 tyg nastepna wizyta a jutro jedziemy na usg.

mam super nowinke! dzwoniła babka z banku i przyznali nam kredyt!!!!!! ale sie ciesze musimy jeszcze doniesc tylko kilka papierkow i bedziemy podpisywac umowe.. ufff.. ale mi ulzyło...

julchik22, czekamy na relacje z wizyty

Jutro USG? No to fajnie masz.. Ja jeszcze ze dwa tygodnie muszę czekać. Trzy nawet, zależy jak mnie umówi.
Bardzo gratuluję kredytu!!! Nowy rok pięknie się dla was zaczyna :D

Jaką masz hemoglobinę? Bardzo niską?

hemoglobina 9,4

NICOLA_22, gratuluje przyznanego kredytu!

Nicola, uu, to łykaj żelazo, łykaj!!!
Na niską hemoglobinę i anemię ogólnie słyszałam, że super pomaga napar z liści pokrzywy. 1 szklanka dziennie. Ale pewności co do picia tego w ciąży nie mam..

Ja mam teraz dobrą hemo, bo 12 z czymś. Aż sama w szoku byłam, bo przecież ciąża +karmienie jeszcze wtedy, to powinnam być wrakiem człowieka

Nicola, czyli w lutym mieszkanie powinno być wasze??

No to już wiem Będę miała synka! Wprawdzie dla mnie przy pierwszym dziecku nie stanowiło to różnicy, może nawet wolałabym dziewczynkę, ale mąż jest wniebowzięty - od zawsze marzył o synu i już od początku ciąży mi wmawiał, że tam mężczyzna siedzi Teraz będę Was zamęczać moimi przemyśleniami nad imieniem
Za pare dni idę na 4 D do mojego ginka do szpitala. Powiedział, że mogę przyjsć w każdej chwili, to mi zrobi i nagra na pendrajwka

Nicola, gratuluje przyznanego kredytu!!!