

Mad., nie wiem jak krążki się mają do karmienia

a co ci się działo ??bo tabletek raczej bym nie chciała już brać po moich ekscesach z nimi.
ja po Olku miałam 8 na plusie z czego 3 kg potem jeszcze zeszły ale tych 5 już mi sie nie udało zrzucićpo porodzie 12kg zeszło od razu ale 20 mialam nadal
Wszystko było ok, potem musiałam zmienić tabletki bo moje wycofali z aptek. Zmieniłam na inne i też było ok. Pod koniec jedynie powodowały u mnie pękania na tych naszych płatkach jakbym żyletką się cięła. Po ich odstawieniu przez pół roku gdzieś wszystko ze mną było w porządku, a potem zaczęło się zanikanie miesiączki... Potrafiłam nie mieć 4 miesiące ! Poszłam z tym do lekarza, dostałam skierowanie na USG które niczego nie wykazało. Dostałam Luteinę na wywołanie. No i dostałam miesiączkę. A następnej już nie... Pomimo moich cykli które tak naprawdę nie wiadomo ile trwały... Następnej miesiączki nie dostałam, bo okazało się że jestem w ciąży.a co ci się działo ??
Po tabletkach właśnie nie raz od razu można, ale najlepiej 3 miesiące po odstawieniu. Zanim zaszłam w ciążę w sumie ponad rok nie brałam tabletek i jechaliśmy na gumkach. Pod koniec bez, bo z cyklami takie jaja no i jest Martynkabo słyszałam że po tabletkach własnie mogą być problemy z zajściem a wy tu cyk myk i już
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość