Nasze sierpniowe dzieciaczki 2008.

[shoo]

hejo Gie jak minela noc? spacerek z mama sie udal? chyba tak, bo widzialam zdjecia na n-k wszyscy usmiechnieci

[Iwona H]

Cześć

[shoo]

Iwona H, witaj

[ Dodano: 2009-04-27, 10:44 ]
maly juz po drzemce... teraz poleruje mi podlogi jakie dobre z niego dziecko

a co do spacerowki, to chyba jednak sprowadzimy sobie z Polski te spacerowke, ktora Wam kiedys pokazywalam... tutaj to wszystko takie drogie!! za cene, ktora nam pasowala (100 euro) mozna dostac tylko taki szajs... a na allegro za niecale 400 zl (czyli wlasnie ok. 100 euro) mozna dostac super wozeczek, z folia przeciwdeszczowa, pokrowcem na nogi, parasolem i wszystkimi bajerami, na ktorych nam zalezalo... mam nadzieje, ze facet z allegro zgodzi sie wyslac do Hiszpanii, bo jak nie, to bede musiala przez rodzicow kombinowac.. i pewnie znowu to zajmie wieki

[Gie]

buuu, ja dzisiaj chyba znowu z Wami nie pogadam, bo mamy tyle roboty, ze szok

a po pracy szybko szykujemy sie do W-wy, bo jedziemy do tego teatru na kabaret, wiec wrocimy pewnie poznym wieczorem, wiec juz nie zajrze...

moze jutro w pracy bedzie spokojniej...

w koncu nam watek "zemrze..."

[shoo]

Gie, no coz, jakos przezyjemy Twoja chwilowa nieobecnosc
baw sie dobrze na kabarecie, zazdroszcze Ci, sama z checia bym sie wybrala

[ Dodano: 2009-04-27, 11:09 ]
za mojego dwutysiecznego posta

[Gie]

Gie, no coz, jakos przezyjemy Twoja chwilowa nieobecnosc

nie napisalam tego w takim sensie... ze przeze mnie nam watek umrze... nie schlebiam sobie az tak bardzo po prostu widze co sie ostatnio dzieje...

baw sie dobrze na kabarecie

dzieki

[ Dodano: 2009-04-27, 11:12 ]

za mojego dwutysiecznego posta

[ Dodano: 2009-04-27, 11:21 ]
aaa i ja sie dzisiaj urywam po 13:00

[Iwona H]

Shoo, za posty

Gie, to dziś się trochę rozerwiesz

[shoo]

Gie, no coz, jakos przezyjemy Twoja chwilowa nieobecnosc

nie napisalam tego w takim sensie... ze przeze mnie nam watek umrze... nie schlebiam sobie az tak bardzo po prostu widze co sie ostatnio dzieje...

wiesz, nieobecnosc kazdej z nas, odbije sie powaznie na tym watku... bo w koncu zostalo nas raptem 4 (czynnych, w tej chwili), Ty, margarita, Iwona i ja... bo Pati poki co nie ma, szkrab zajeta pakowaniem... no i tyle

coraz smutniej i pusciej sie tu robi

[ Dodano: 2009-04-27, 11:32 ]

Shoo, za posty

za mojego dwutysiecznego posta

[ Dodano: 2009-04-27, 11:33 ]
my sie za chwile bedziemy kaszowac i uciekamy na spacer.. pogoda sliczna

[margarita83]

dla Julki
i
dla mojej imienniczki

zajrzałam z pracy ale zaraz się szefuńcio pojawił i musiałam bez wylogowania się zamknąć stronkę

Jestem niedospana bo wczoraj gadaliśmy z P. do 24 (ścięliśmy się ok. 17 więc później dyskusja wrzała), no i Maja od 5 stała w łóżeczku, przekimała jeszcze chwilkę na moim ramieniu z nogami na P. ale my oboje nietomni
Mała teraz zasnęła, ciekawe ile pośpi.
Wieczorem będe prasować bo już nie mam w co ubrać dziecka

Chyba zaraz też się położę

[shoo]

margarita83, pewnie teraz prasujesz

ja wpadlam tylko zobaczyc, czy moze cos na tym naszym forumie ruszylo, ale.. bez niespodzianek

Jasper mi zniknal za sofa, poszedl tam sobie i slysze, ze cos drapie ale poki nie ryczy, to ok.. nie mam juz sily za nim wszedzie biegac i go przenosic na dywan, bo on i tak z niego ucieknie

kolacje juz zrobilam, teraz wystarczy tylko na 15 do piekarnika wlozyc i bedzie gotowe... zrobilam faszerowane baklazany... 2 sa okej, 2 sie troche rozgotowaly, bo Jasper zaczal marudzic i poszlam go uspokoic.. no i zapomnialam o baklazanach
w ogole, A. zazyczyl sobie pikantne, wiec wrzucilam kilka papryczek chili.. nie wiedzialam, ze sa az tak ostre .. przed chwila skosztowalam tego farszu i oczy mi na wierzch wyszly - o tak:

zaraz ide kapac Jasperka, A. wraca juz do domu i bedziemy chyba ogladac final Hell's Kitchen.. zajrze tradycyjnie jutro, papaa