Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Ulek zaczęła jeść inne rzeczy, które bardziej jej smakowały niż cycuś i tak jakoś wyszło, najpierw w dzień nie chciała, ciągnęła jeszcze w nocy, a potem i w nocy przestała.

Stawiam na rozbudzenie.

O dziękuje, przyda się (zaraz idę sobie zobić )

jak tam Wasze nocki? Czy maluchy ładnie spały?

U nas dzisiaj masakra. Koło 23 jak kładłam się spać kręciłam się jeszcze chwilę po pokoju i Norbert się obudził i rozbudził. Jak się przed północą położyliśmy to najpierw się rzucał po łóżeczku, wzięłam go do siebie to wiercił się u mnie, kopał nogami i tym smokiem szczękał niby to przez sen chyba, ale takie to dziwne bo w zasadzie nie miewa tak. Miałam go dość.. ja przysypiałam a ten co chwilę mnie wybudzał.. patrzyłam na zegarek było po 12.. potem dochodziła 1, potem 2 w nocy Z powrotem odłożyłam go do łóżeczka i dałam smok, który nie szczęka. Była coś 2 jak wreszcie usnęłam Oczywiście w nocy też się kręcił, szukał smoka.. i wstaliśy przed 8

I jak Wasze samopoczucie w poniedziałkowy poranek?

No odpowiedź powyżej chyba wszystko wyjaśnia

wlasnie mi sie wydaje ze ja troszke majke przegrzewam tutaj babki prawie wogole czapek nie zakladaja dzieciom juz nie mowiac o kurtce czy rekawiczkach ale ja sie boje jestem na polskich zasadach chowana wiec moje dziecie bedzie nosilo czape i rekawiczki i kurtke

NO ja Wam też keidyś pisałam jak tu dzieci ubierają w zimne dni.. bez czapek, w bluzach, gołe nóżki.
Ja rękawiczek nie zakładam Norbertowi nawet w mroźniejsze dni, czapkę oczywiście ma, szalik to zależy jaką bluzę ma pod spodem.
Iwona, nie wiem.. może jak nie ma wiatru, świeci słonko to nie zakładaj Majce tej czapy, a rękawiczki to przepraszam, ale chyba są zbędne . Przez chłodne rączki nie powinna się przeziębić. Zresztą trzeba też hartować dzieci. Jak jest za ciepło ubierane to jest bardziej podatne na przeziębienia, a w chłodzie dzieci się przyzwyczajają do chłodnego klimatu i hartują się.

dostałam dzisiaj smsa od Reni, wczoraj w południe trafiła do szpitala z krwawieniem, na szczęście dzidzia w brzuszku została i serduszko bije.

Oj to całe szczęście. bo jak zaczęłam to czytać to aż mnie w brzuchu ścisnęło
Renia, nie strasz nas.. Uważaj na siebie i maleństwo!!!

powiedzcie, czy ktoras z Was karmi jeszcze pirsia??
moj Marcys nadal na cycu

Z tego co Justyna ostatnio pisała to Gabi jeszcze cyca ciągnie. A miałam znajomą co jej Olivka miała 2 lata i do cyca jeszcze się przyklejała bo matka jej nie odstawiała

Boszzzz... z godzinę tego posta smarowałam

[ Dodano: 19 Styczeń 2009, 10:33 ]

ja tez juz bym chcial apowoli eliminowc cyca, ale moj maluch prawie nic oprocz cyca nadal nie je
narazie nie mam wyjscia

A próbowałaś podawać mu w zastępstwie mleko modyfikowane? Może posmakuje mu i też czytałam, że żeby oduczyć malca to mleko z butelki musi podawać inna osoba, tata, babcia.. Bo dziecku mama to tylko z jednym się kojarzy.. z cycem pełnym mleka

Czesć i ja tu dziś zawitałam u nas noc masakra Kamil przezywał wizyte wczorajsza w pizzy Hut i co chwilke jęczał coś przezsen popłakiwał i w ogóle sie nie wyspalam a on zato jak o 6 zjadł mleko to spał do 9 a teraz rozrabia.

Ulek zaczęła jeść inne rzeczy, które bardziej jej smakowały niż cycuś i tak jakoś wyszło, najpierw w dzień nie chciała, ciągnęła jeszcze w nocy, a potem i w nocy przestała.

No to brawao czyżby pa pa cycusiowi na zawsze .
ok uciekam jakos nie mam dzis nadchnienia i jakas taka wypompowana jestem.

[ Dodano: 2009-01-19, 13:08 ]

pinko napisał/a:
dostałam dzisiaj smsa od Reni, wczoraj w południe trafiła do szpitala z krwawieniem, na szczęście dzidzia w brzuszku została i serduszko bije.

Oj to całe szczęście. bo jak zaczęłam to czytać to aż mnie w brzuchu ścisnęło
Renia, nie strasz nas.. Uważaj na siebie i maleństwo!!!

Oj kurcze Renai kochaniutka uwazaj na siebie i na fasolke!!!

Ja właśnie z siostrą rozmawiałam, bo chciałam zamówić w kwiaciarni internetowej kwiaty dla babci i dziadzia, ale stwierdziłam, że lepiej jak prześlę siostrze pieniądze a ona już kupi ładne bukiety dla dziadków. Angelina teraz mieszka u nich tymczasowo bo babcia miała operację w zeszłym tygodniu - wycinali jej macicę i usuwali torbiele. W sobotę wyszła ze szpitala ale ma szwy na rozciętym brzuchu i musi uważać. Trzeba im pomóc w domowych czynnościach bo im już wiek na wiele nie pozwala.
Angelina jeszcze mi się żaliła, że wszystko ona musi zrobić, pomóc im, ugotować, zrobić zakupy a młodsza siostra nawet nie przyjedzie odwiedzić babci po wyjściu ze szpitala.. ona ciągle zajęta, zabiegana.. Jest osobą bardzo niezorganizowaną i na wszystko jej brak czasu
Ehhh... tak mi przez to wszystko przykro, że ja jestem tu inie mogę im pomóc czy choćby odwiedzić

Norbi śpi.. a ja muszę zrobić obiad ale nie mam pojęcia co

[ Dodano: 19 Styczeń 2009, 14:07 ]
Norbert już wstał. Ja sama tu siedzę. Wy pewnie na spacerze albo zajęte. Mnie nuda dopadła i leń.. i się wkurzam przez to.. chyba łapię doła ;-/

ja ciagle jestem siedze z majka w domu niech jej to chorobsko przejdzie

[ Dodano: 2009-01-19, 16:43 ]
kuzwa dziewczyny mam takiego dola ze szok moja tesciowa jest najglupsza baba na swiecie, boimy sie o tescia ze tego nie przezyje to juz jest starszy czlowiek po wylewie no i szkoda mi mojego meza bo chcialby pomoc a nie mozemy do tego musimy jeszcze czekac 3 tygodnie zeby do polski pojechac

No to brawao czyżby pa pa cycusiowi na zawsze .

Ale to już dawno, bo w październiku było

NO ja Wam też keidyś pisałam jak tu dzieci ubierają w zimne dni.. bez czapek, w bluzach, gołe nóżki

Tam w Anglii to nie tylko dzieci tak biegają... hehehe środek lata, a laski w kozakach z futerkiem, gołe nogi i bluzka na ramiączkach
CleoShe, biedna babcia, na pewno będzie dobrze, nie dołuj się, że Cię tam nie ma, bo to niczego nie zmieni, a kwiatki lepiej żeby siostra kupiła przynajmniej będzie widziała co kupuje, a za te pieniądze, co kwiaciarnia wzięłaby za dostawę, możesz mieć ładniejszy bukiet

My też byłyśmy w domu, ale przyszedł mój tata składać szafę i musiałam neta rozłączyć, bo kable przeszkadzały. Dostałam dzisiaj pocztą te kubeczki ze zdjęciami na dzień babci i dziadka... są prześliczne.

[ Dodano: 2009-01-19, 17:22 ]
iwona83, co takiego wymyśliła? Nie dołuj się, to niczego nie zmieni.

cześć dziewczyny

Renata. Trzymaj się! co za pomysł miało Twoje dzieciątko?

Kurcze jakie doły tu dzisiaj, Iwona co z tą teściową? moja też jest postrzelona, ostatnio ciągle pożycza pieniądze i nie oddaje, jakieś fochy ma i dziwne odzywki i w ogóle zdziwaczała do reszty, Kuba jest na nią wściekły ostatnio, mi to w sumie wisi, byle by z nas już kasy nie zdzierała, bo jeden Kuba nie utrzyma tylu osób

My mieliśmy fatalną nockę... w dzień się Gabriel ładnie bawił, na tatuaż przyjechała dziewczyna z córką koleżanki-2-3lata przypuszczam, Gabriel do niej podchodził, zaczepiał uśmiechał się, a Ona taka wredna samsonica, odpychała Go, raz odjechała jego pchaczem, ajk się wsparł o oparcie i upadł na buźkę-nawet nie płakał, tak był szczęśliwy, że ma dziewuszkę dla siebie choć zarozumiałą... po krótkiej drzemce zaczął się płacz, więc kuba Go wziął na krótki spacer do sklepu-czekam teraz na nich...

[ Dodano: 2009-01-19, 19:09 ]
mamy za wezgłowiem od łóżka niski zeilony stolik i Gabriel już wcześniej na niego wczodził, ale dzisiaj mnie zszokował, rano zdesantował się z niego prosto na mnie-na szczupaka normalnie leci i bach w poduszki-jak On teraz ma takie pomysły to strach pomyśleć co będzie później

No właśnie Iwona, co z tą teściową?

Tam w Anglii to nie tylko dzieci tak biegają... hehehe środek lata, a laski w kozakach z futerkiem, gołe nogi i bluzka na ramiączkach

Dokładnie.. w zimie stroje letnie a w lecie dodatki zimowe

CleoShe, biedna babcia, na pewno będzie dobrze, nie dołuj się, że Cię tam nie ma, bo to niczego nie zmieni, a kwiatki lepiej żeby siostra kupiła przynajmniej będzie widziała co kupuje, a za te pieniądze, co kwiaciarnia wzięłaby za dostawę, możesz mieć ładniejszy bukiet

Dzięki.. Też tak myślę z tym bukietem. Siostra kupi a ja jej wyślę pieniądze. chciałam dzisiaj już jej przelać ale z mojego konta nie da się przelać kasy na zagraniczne konta

Gabriel do niej podchodził, zaczepiał uśmiechał się, a Ona taka wredna samsonica, odpychała Go, raz odjechała jego pchaczem, ajk się wsparł o oparcie i upadł na buźkę-

Jaka mała wredota niedpostępna

Ale Norbert maruda dzisiaj.. Włazi właśnie na mnie, płacze, piszczy, ogółem marudny próbuje uwagę na siebie zwrócić teraz. Podwyższoną ma temperaturę.. może przez zęby i dlatego ma złe samopoczucie. Nie chce mi się go dzisiaj kąpać.
Jest taki marudny pewnie spać by poszedł, ale za wcześnie. Potrzymam go jeszcze do 19.

Majka juz spi ale byla padnieta do tego ten katar i kaszel ja wykancza kupilam dzisiaj masc ta wick cos tam i troszke ja posmarowalam zeby sie jej lepiej spalo wiem ze jeszcze nie mozna ale tylko troszke bo juz nie wiem jak jej pomoc

tesciowa brak slow mam tylko nadzieje ze wspolnie z szwagrem damy jakos rade splacic jej dlugi i wiecej jej na oczy nie chce widziec moj maz powiedzial ze majka ma tylko jednego dziadka i jedna babcie najbardziej mnie to przeraza ze przez ta piz........ nie wiem kiedy wrocimy do polski

A próbowałaś podawać mu w zastępstwie mleko modyfikowane? Może posmakuje mu i też czytałam, że żeby oduczyć malca to mleko z butelki musi podawać inna osoba, tata, babcia.. Bo dziecku mama to tylko z jednym się kojarzy.. z cycem pełnym mleka

wlasnie on nie chce pic, zcasem z butelki wypije sinlac, albo troiszke soczku