: 16 lis 2007, 00:29
Madziorka kobieto mi tak zawsze Franko zasypia
marudzenie, płacz, krecenie sie i wywijanie, oduczyłam go lelania do snu i teraz mi zasypia w łóżku ale oczywiście musze i chce z nim być i mu śpiewam, głaszcze i szepcze do uszka, pomaga bo zasypia, ale zawsze jest marudny jak jest śpiący
potem sie przebudza ale wystarczy ze go pogłaszcze po główce lub policzku i śpi
a co do smoczka to mój tylko zasypia ze smokiem bo to go uspokaja
co do mieszkania w Polsce to ja chce tu zostać, ale Jacek chce wracać i nie chce tu mieszkać wiec chyba nie warto spory prowadzić gdzie mamy mieszkac, on sie poświecił dla mnie wyjeżdżając tu to ja dla niego moge w Polsce mieszkać chociaż wolę tutaj, ale moja mama choruje i nie zostawie jej tak na starość bo ją kocham
wiec trudno sie mówi pewnie wrócimy, a pokój robimy Franiowi u moich rodziców bo mamy z nimi mieszkać, ale i tak mama mówiła ze ten dom bedzie kiedys mój wiec rozbudowujemy go na ile sie da
a mój Jacol mnie zabije bo on śpi a ja mu granatowym lakierem paznokcie u nóg pomalowałam i przepaskę na głowe nałożyłąm
wkejam pare fotek co by Ilonka nie wyzywała




z Jacka bratem i swoim wujkiem chrzestnym

moi mężczyźni kochani

w czapce od Emilki





a co do smoczka to mój tylko zasypia ze smokiem bo to go uspokaja

co do mieszkania w Polsce to ja chce tu zostać, ale Jacek chce wracać i nie chce tu mieszkać wiec chyba nie warto spory prowadzić gdzie mamy mieszkac, on sie poświecił dla mnie wyjeżdżając tu to ja dla niego moge w Polsce mieszkać chociaż wolę tutaj, ale moja mama choruje i nie zostawie jej tak na starość bo ją kocham

wiec trudno sie mówi pewnie wrócimy, a pokój robimy Franiowi u moich rodziców bo mamy z nimi mieszkać, ale i tak mama mówiła ze ten dom bedzie kiedys mój wiec rozbudowujemy go na ile sie da

a mój Jacol mnie zabije bo on śpi a ja mu granatowym lakierem paznokcie u nóg pomalowałam i przepaskę na głowe nałożyłąm
wkejam pare fotek co by Ilonka nie wyzywała





z Jacka bratem i swoim wujkiem chrzestnym

moi mężczyźni kochani

w czapce od Emilki

