Strona 758 z 1041

: 29 lis 2008, 18:11
autor: doris
Andrzejki są jutro.

z mieszkania nici :ico_zly: Artur rano był, oglądał i było ok. zadzwonił do mnie, zaraz po oglądaniu, skonsultowaliśmy się stwierdziliśmy, że bierzemy. A. zadzwonił od razu, że możemy już dziś zapłacić kaucję, a oni na to, że na 16 są umówieni na gotówkę od nowych lokatorów i że się odezwą jakby to nie wypaliło.
wkurwiłam się :ico_zly:
może w naszym przypadku będzie "do trzech razy sztuka"
A. miał wrażenie, że już jak oglądał, że facet jeszcze czeka na kogoś...

jagódka a to nie jest tak, że kobiety w ciąży mają leczenie za darmo, nawet jak nie są ubezpieczone?

Spotkania ze znajomymi zazdroszczę... Ja nie mam znajomych z dziećmi. Moja kumpela w styczniu rodzi, ale mnie już w gdańsku nie będzie, Moja siostra ma termin na 3 sierpnia i się nie przeprowadza do Wawy, będą myśleć o powrocie do Gdańska...

: 29 lis 2008, 18:42
autor: GLIZDUNIA
Doris,no faktycznie cos moze za 3 razem bedzie genialne mieszkanko co? :ico_sorki: i tamci wzieli to mieszkanie i do Was sie juz nie odezwali?to nie mozna bylo od razu gadac ....takie zabezpieczenie sobie zrobili jakby nie oni to Wy...ale lipa...szukaj bo skoro juz w ostatnim czasie mialas takiego dobrego trafa do ladnych mieszkan to napewno cos sie niedlugo trafi :-)

: 29 lis 2008, 18:51
autor: doris
GLIZDUNIA, ja już chce byle co, byle by tam się przeprowadzić. podpisać umowę na 3 miesiące i jak nie będzie mi się podobać to szukać na miejscu - bo wiadomo, że na miejscu łatwiej

: 29 lis 2008, 19:19
autor: GLIZDUNIA
Doris,ja tez jeszcze pamietam jak my szukalismy mieszkania..wiec wiem co czujesz jak cos nie wypala :ico_noniewiem: no ale tak do konca byle czego nie chcemy nie? :ico_oczko: pomoglabym Ci szukac ale nie znam sie na PL stronkach tego typu.. :ico_noniewiem:

: 29 lis 2008, 19:31
autor: doris
GLIZDUNIA, gdybym spała na pieniądzach to spokojnie bym wynajęła mieszkanie, bo takich powyżej 2500zł jest w pip i jeszcze trochę, a ja szukam takiego, że w tych 2500zł się zmieścimy z opłatami i żeby jeszcze A. miał jakiś konkretny dojazd do pracy.

[ Dodano: 2008-11-29, 19:39 ]
a tu weekedowe pustki

[ Dodano: 2008-11-29, 19:43 ]
wiecie co wymyśliłam, że Kinga może dostać w prezencie jakieś fajne magnesy. mamy na lodówce takie z danonków z literkami i ona lubi je układać, ale je gryzie bo są z jakiegoś takiego sztywnego papieru, tektury czy coś w tym stylu.
a może takie w kształcie owoców i warzyw bym kupiła??

: 29 lis 2008, 21:18
autor: zborra
No, andrzejki jutro, jutro...

u nas po gościnie, Hania zaraz idzie spać, więc lecę ją namleczyć i wracam

: 29 lis 2008, 21:25
autor: kamizela
Jestem i ja :ico_haha_01:

Byliśmy u moich rodziców, Wiktor zjadł talerzyk ziemniaków z pysznym sosiekiem mojej mamy i połówkę pulpeta ( tęskono mi za przysmakami mamy :ico_placzek: ) a zaraz potem Danio waniliowe :ico_szoking: :ico_haha_01: Babcia zadowolona, że wnusiowi smakuje :ico_oczko: W drodze powrotnej do domu młody nam usnął więc chcieliśmy by pospał chociaż pół godzinki i fundnęliśmy sobie przejażdżkę na pobliski zamek Grodziec :ico_oczko: - i tak mały pospał 4 minut a po powrocie wkumszał jeszcze miseczkę kalafiora :ico_haha_01: Daliśmy mu kaszkę przed kąpielą i zasnął o 20 :ico_sorki: Ale tym razem usypianie nie trwało 2 minuty tylko 20 minut :ico_oczko:

Karola nie wiem co mnie natchnęło :ico_oczko: Często mnie tak natycha hehe, ja w ogóle generalnie lubię mieć porządek :ico_oczko:

doris ależ bym się na twoim miejscu :ico_zly: Życzę ci żebyś szybciutko znalazła coś ciekawego :ico_sorki:

Daria to się twój A. dziś nie popisał :ico_nienie: Dobrze, że w porę się opamiętał :ico_oczko:

No tak, to które dziś balują ? Daria i zborra się goszczą, a reszta ? My zasiedliśmy z D. przy piwku i chipsach hehe, wcześniej robiliśmy risotto :-D Nie mam w ogóle ochoty na imprezki :ico_puknij:

[ Dodano: 2008-11-29, 20:27 ]
doris wiesz co jakoś mi się nie widzą te magnesy na lodówkę w formie prezentu, to raczej ozdoba kuchni :ico_noniewiem: Ale np. mój chrześniak ma książeczkę z magnesami uczącą liczyć ... Może są takie ze zwierzątkami czy coś podobnego :ico_noniewiem:

: 29 lis 2008, 21:28
autor: doris
a ja właśnie zjadłam naleśniki z Serkiem śmietankowym z biedronki i z dżemem też z biedrony i jestem nażarta jak świnia. słodko mi jak cholera i w ogóle jestem niezadowolona. to mieszkanie mnie dobiło i na wszystko jestem na nie

[ Dodano: 2008-11-29, 20:30 ]
książeczkę z magnesami uczącą liczyć ..
a jak to wygląda. bo ja nie kojarze.
ja o mangseach pomyślałam jako prezent na mikołajki. bynajmniej młoda miałaby zajęcia jak ja robie coś w kuchni...

: 29 lis 2008, 21:30
autor: zborra
Jagódka no wiesz, może i racja...ale...na razie strategię mam taką, że Hania idzie spać do siebie, bo inaczej my nie będziemy mieli się gdzie podziać, bo w sypialni mamy tv i kompa i to nasz jedyny pokój "nasz"...a skoro ona usypia spokojnie to niech śpi. Mam przygotowane łóżeczko turystyczne u nas i jak się obudzi to ją przyniosę do nas...zobaczymy...
Doris no gadasz!!! :ico_zly: to niefajnie wyszło! to nie mógł od razu tego powiedzieć? bez sensu...
No jeśli lubi magnesy to jest to jakiś pomysł...moja niestety nawet te plastikowe gryzie... :ico_olaboga:
Glizdunia i jak po spotkaniu??? a godzenie z A szybko przyszło?

u nas miło...Hania sie obudziła z pół godziny przed przyjazdem gości...siedziała na nocniku i jadła obiad! :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: nie wiem jak to wyszło, ale ona ostatnio albo nie je, albo je przed tv...więc oglądała baję a ja szuflowałam jej pomidorową i zjadła pełniutką miskę!!! no ,siedziała na topku dalej, zadzwoniła kumpela dopytać o dojazd...gadam z nią, a Hania wstała z nocnika i siuśki się polały na łóżko nasze... :ico_olaboga: :ico_haha_01: kołdra się suszy na grzejniku a my mamy przyspieszoną zmianę pościeli :ico_haha_01:
A wizyta super!!! Igor z Hanką dokazywali nieźle...wszystkie chyba zabawki były zdjęte z półek, koszy itp...Hania zadziora od czasu do czasu próbowała bić młodego...albo wyrywała mu zabawki...ale fajnie się gonili po korytarzu. No i jak się całowali :ico_haha_01:
a teraz poszła spać, ale chyba jeszcze ma za dużo energii bo gada i chciała iść na dół...No i nauczyła się mówić "Igol" :-D

zmykam chyba...dziś wolne od neta se zrobię, bo jutro po południu zaś przyjedzie ciocia z kuzynką, a pojutrze nowy tydzień...to idę...

a! robiłam muffinki z czekoladą, rodzynkami i jabłkiem...fantastyczne wyszły!!!! mniam, mniam!

: 29 lis 2008, 21:34
autor: doris
wiecie co? moje dziecko to chyba jakies zacofane jest :ico_olaboga: ona nie ma się z kim bawić. nawet jak jesteśmy w sklepie i jest dziecko jej postury/wieku to ona się z nim nie interesuje... woli starszych, dorosłych takich jak my... :ico_noniewiem: