Witam

Kurczę, ale pada u nas

Trzeba chyba za porządki w końcu się wziąć

a to gospodarny chłopak

Ładna chociaż ta ścierka?
Ja wczoraj chciałam być, ale net mi padł. Napisałam posta i nici

Dzięki za scrapka

Jak zwykle piękny
Mróweczka ja też nie kumam o co chodzi z tym "jestem fasolka" Od razu z jednym mi się skojarzyło.
Delicja, pochwal się nową fryzurką
Katrin, ja nie wiem, czy mi wkręcają te podobieństwo czy nie, ale oczy na 100% ma po niej. U nas i u nich każdy ma piwne, a one jedyne mają niebieściutkie

I w ogóle układ wokół oczu... Zobaczymy za kilka lat

Ale teraz opowiadają mi, że jak patrzą na zdjęcia małej K to wykapana Julcia jest. Aż chyba sama muszę te fotki obejrzeć. A dziś jej imieniny. Niestety... skończy się tylko na telefonie z życzeniami, bo mój mąż na drugą zmianę do pracy
I dziecko mi się wkurza już...
A jeszcze Wam napiszę, jak mnie rozczuliła z rana, aż się popłakałam ze szczęścia.... Zawsze rano bierzemy ją do swego łózka, żeby z nami pobrykała

A ona dziś nachyliła się nad R i pocałowała go prosto w usta, a za chwilę mnie

Tak nas tym zaskoczyła... co za miła odmiana po ciąganiu za włosy i dłubaniu w oczach.... Tym bardziej, że tego jej nie uczyliśmy. Tzn uczyliśmy, ale inaczej
Idę, bo zaraz wyjdzie z siebie. Papa