Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

nianie melismy od kad oliwka skonczyla 5 miesiecy do konca lipca tego roku, oliwka bardzo ja lubila i do dzis pyta gedzie cioci (bo tak na nia wolala hehe)
normalnie do przedszkola ida dzieci od 3 lat, pod warunkiem ze sa czyste ( chodzi o pampera ) ,a jesli chodzi o zlobek to o miejsce sklada sie jeszcze bedac w ciazy, bo niestety dzieci duzo a zlobkow malo , pierwszenstwo maja rodzice pracujacy na caly etat a ja niestety pracowalam na bialo 67 godzin miesiecznie reszte dorabialam na czarno i niestety nie moglam im udowodnic ze pracuje, dlatego dostalismy zlobek tylko na pol dnia ale dobre i to skoro tak dlugo czekalam , za rok pujdzie juz do przedszkola a teraz to przynajmniej bedzie miala wiekszy kontakt z rowiesnikami i jezykiem francuskim (chociaz i tak dozo rozumie co mowia do niej np. dzieci na placu zabaw).

to problemy z miejscami widać są jak u nas:)

miwona86, Oliwka przeslodka a zdjecie z wieza w tla po prostu cudne
matikasia, kiedy odbieracie mieszkanko?
A mi sie wydawalo ze mieszkaliscie u tescia chyba sie pogubilam

My odbieramy w marcu i powolutku bedziemy sobie wykanczac i mam nadzieje ze wrocimy najszybciej jak to bedzie mozliwe

My odbieramy w marcu i powolutku bedziemy sobie wykanczac i mam nadzieje ze wrocimy najszybciej jak to bedzie mozliwe

a w jakim miesćie bo gdzieś mi to uciekło?

zapraszam na kawke
a czy wasze dzieci chodza tez do zlobka?,??

miwona86, witaj
ja juz dawno po kawce
moje maluchy jak na raziue byly w domu ze mną a teraz od wrzesnia wracam do pracy i zostaja z babcią. Mamy to szczęście mieć babcię emerytkę.

bozenka, hehe fajnie ci a oliwki jedna babcia w polsce jest wiec widzimy ja 3 razy do roku , na swieta my jezdzimy a na wakacje babcia nas odwiedza , a druga babcia jest tu ale pracuje i mieszka kawalek od nas jakies 40 km

miwona86, dobrze, że masz chociaz jedna babcię. Na emigracji często się bywa samym bez rodziny. Ja chyba bym nie dała rady widywać rodziców tylko kilka razy w roku.

mam tez tu rodzinke moj ojciec jest tu siostra i kuzyni a ze strony meza to prawie cala rodzinka tu
z tesiami sie dogaduje sa bardzo w porzadku wiec ok , a za mama i polska teskno ale juz sie pzyzwyczailam

WITAM!!!
W TYM DOMINIK URODZIŁ SIE W STYCZNIU 2006R, W MOIM MIEŚCIE NIE BYŁO MIEJSCA W PRZEDSZKOLU WIEC ZOSTAŁO NAM SZUKANIE NIANI-CIĘŻKI ORZECH DO ZGRYZIENIA JAK DLA MNIE BO PAMIĘTAM SWOJE NIANIE-OKROPNOŚC!!!PO DŁUGIEJ ROZMOWIE Z MĘŻEM STWIERDZILISMY ŻE PRZYDAŁOBY SIĘ W DOMU JESZCZE JEDNE MALEŃSTWO, OSTRO PRACUJEMY NAD TYM BĘDE SIEDZIEC W DOMKU JESZCZE 2-3 LATA Z BĄBLAMI...MÓJ MĄŻ PRACUJE W CZECHACH I BĘDZIEMY MIEC DOBRE WARUNKI FINANSOWO-SOCJALNE BO TE PAŃSTWO DBA I TO BARDZO O DZIECI I RODZICÓW W POLSCE NIE BYŁO BY MOWY O KOLEJNYM DZIECKU,A TAK PRZEZ 4 LATA BĘDE DOSTAWAŁA1200ZŁ NA DZIECKO-WIĘC NIE MUSZE ISC DO PRACY I SPOKOJNIE ROBIE STUDIA