Nasze sierpniowe dzieciaczki 2008.

[shoo]

Gie, ja mysle, ze na deser, to Twojemu Panu, co innego bedzie w glowie niz plonace banany

hehe, ja tez planuje z A. cos romantycznego.. moze nie bedzie to kolacja przy swiecach, ale pewnie milo spedzimy czas..
wlasnie sciagamy film i bedziemy sie relaksowac wieczorkiem..

a ja poki co znikam, bo maly marudzi, a A. chce poczytac swoje forum

zajrze pozniej

[Gie]

SHOO - pewnie masz racje, chociaz nie wiem czy bedzie mial na to sile, w koncu wstal po 3:00 rano i w sumie prawie 10 godz. tlucze sie samochodem...

chcialabym czyms zablysnac, bo nasza lasagne, albo cannelloni jest u nas praktycznie zawsze na takich okazjach... chyba sie skusze na te banany... przygotuje wczesniej ciasto, sprawdze czy spirytusik sie ladnie zapali i zrobie... bo jeszcze nie probowalam...

[shoo]

Gie, no to zrob i powiedz, czy wypalilo

a ja zrobilam malemu butle i wszystko gotowe jest... a ten zasnal !!

A. tez sie poszedl zdrzemnac, wiec jeszcze tu troche posiedze i poczytam

[Gie]

smaze kawalek banana, zeby sprawdzic jak to bedzie smakowalo... a spirytus juz podpalalam na duzej lyzce - super to wyglada :)

szkoda, ze nie mam aparatu (Pan ze soba zabal), bo bym pstryknela fote...

[shoo]

no szkoda, chetnie bym zobaczyla, jak Ci to wychodzi...

a ja tak podczytuje wrzesniowki i one pisza o tym AZS i ze zaczyna sie od chropowatego czola... a moj Jasper ma wlasnie teraz taka sucha skore tez na skroniach i policzkach (to blisko czola)
chyba znowu sobie jakies jazdy wszywam

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/c ... Jenene.jpg
takie robisz?

[Gie]

co to za skrot AZS??

ja robie takie smazone w ciescie z rumem, cynamonem i jeszcze jakas czekolade tam wpasuje (ale mam tylko batona snickersa, moze uda mi sie go rozpuscic) na talerzu skropionym sokiem malinowym i podpale dopiero nalozone na talerz :)

[shoo]

Gie, widze, ze umiesz kombinowac... a to jedna z zalet dobrej gospodyni domowej, zrobic cos z niczego

AZS to Atopowe Zapalenie Skory, alergia na cos objawiajaca sie zmianami skornymi
niby jest to choroba genetyczna, ale to nie regula

ja juz chyba wynajduje problemy, bo za dobrze mi jest

[ Dodano: 2008-11-11, 17:30 ]
ja mam taka ochote na ogorki kiszone!! cos niewyobrazalnego.. a tu ich nie moge dostac, bo z jedynego miejsca, gdzie byly (market w Gibie) wszystkie wykupilam i pozarlam

chyba mnie tu skreci

[Gie]

SHOO - ja kocham gotowac i wymyslac rozne rzeczy :)

a co do AZS - chyba sama masz racje, ze jest Ci za dobrze...

[ Dodano: 2008-11-11, 17:35 ]
mala nie jadla 4 godziny, zrobilam jej mleko jak zaczela plakac, zjadla 15 ml i znowu placz... boshe, co ja z nia mam...

[shoo]

Gie, hmmm... naprawde nie wiem co Ci doradzic, nie wiem, czemu ona raz zje 180 (na 2 rzuty), a raz 15... moze rzeczywiscie cos z tym mlekiem jest nie tak i jej nie podchodzi

moj tez teraz zaczal plakac, dalam mu 150 ml, to w ciagu 2 min butla byla pusta.. na szczescie obylo sie bez stekania i ladnie teraz lezy i oglada tv.

[Gie]

ja juz tez nie wiem co robic... teraz lezy, wypadl jej smok, wiec go narazie nie dostanie, niech sobie poplacze i wtedy przyjde z butla, zobaczymy...