dzień dobry
ja wczoraj załapałam popołudniu jakiegoś doła i sama nie wiem, o co mi chodzi... poryczałam przez godzinę, Chłop bidny, bo zachodził w głowę, co mi jest... uspokoiłam się dopiero, jak mi szpitalem zagroził... ja nie wiem, co się dzieje... czy mam kryzys zmęczenia ciążą czy co... heh.. mam nadzieję, że mi minie....
milutka204, gratuluję wygranej i ciesz się Kobietko z tego, że w ogóle wygrałaś
gaga22, mam podobne zdanie w kwestii uczenia dzieci... jest czas na dzieciństwo (oby jak najbardziej beztroskie i szczęśliwe) i przychodzi czas na naukę... a potem już człowiek się uczy do końca życia
ja dziś w planach nicnierobienie
Miłego dnia!

i nawzajem
