margarita83, no, jak sie ja da podwiesic tak, zeby nie zawadzala, to git
nas tez wzielo na przeprowadzke.. za drogo wychodzi to mieszkanie, jeszcze jak doliczyc prad i wode, to naprawde za duzo placimy... znalazlam na internecie ogloszenie domu na sprzedaz... na pierwszy rzut oka jest ok, 3 sypialnie, 2 lazienki, taras, kuchnia wyposazona, blisko do Gibraltaru (wazne ze wzgledu na prace Adriana i przyszly zlobek, przedszkole, czy co tam..) i podobno ma widok na morze.
mozecie sobie kuknac
http://www.123propertynews.com/property ... ty_id=2148 - po prawej na dole sa dodatkowe 2 zdjecia, wyglada ladnie..
chcemy pojechac obejrzec ten domek... cena przystepna... moze wezmiemy kredyt i kupimy, jak nam sie spodoba

fajnie by bylo miec cos swojego, zamiast ciagle wyrzucac pieniadze "w bloto", placac czynsz obcym ludziom... a jak gdzies wyjedziemy i tu nie bedziemy mieszkac, to zawsze mozemy komus wynajac ten dom, chetnych tu nie brakuje, bo pelno ludzi pracujacych w Gibie tam nie mieszka i woli Hiszpanie, bo jest taniej... napisalam do tej agencji, zobaczymy, kiedy bedzie mozna tam pojechac
aa w ogole, Jasper tak mi sie rozlatal, ze przed chwila spuscilam go z oczu na doslownie 2 minuty, a ten polecial do kuchni

i zaczal sie dobierac do miotly... dobrze, ze sie na niego nie przewrocila, bo to taka duza miotla
[ Dodano: 2009-04-30, 18:11 ]
Gie, dywanik super, material bardzo podobny do naszego, taka "sprasowana owieczka"

ze zdjecia wyglada, ze nawet dokladnie ten sam material... a Zuzia jak ladnie juz siedzi!!

brawo

moj jeszcze tak prosto nie siedzi, pochyla sie do przodu, albo podpiera rekami na bokach
[ Dodano: 2009-04-30, 18:14 ]
Gie, i widze, ze tez miotle trzymasz w poblizu... i kable tez

u nas to bylby pierwszy cel, w przeciagu 10 sekund Jasper by sie dobral do miotly i zaczal szarpac kable
a co do SMS-a Pati, to Erik juz chyba chodzil do tylu, jak ona jeszcze byla na watku, albo cos mi sie zle kojarzy... moze teraz szybciej chodzi

i

za drugiego zabka!!