Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

SHOO - kazdy domek lepszy od mieszkania... i kazdy wlasny domek lepszy od wynajmowanego mieszkania Ale nie ma basenu???????????? Jestem zawiedziona...

Jesli chodzi o szczotke do podlogi, to stala tam przez przypadek, po prostu Pan jak zamiatal przed polozeniem dywanu, to zapomnial jej odniesc na miejsce (za drzwiami, nie na widoku). A kable... no tak... mamy tam listwe z takim wylacznikiem, zeby nie trzeba bylo wylaczac wszystkich urzadzen pojedynczo (komp, dvd, wzmacniacz, router, modem...), tylko pstryk - w listwie jeden guziczek i po robocie...
Jak mala zacznie smigac, to bede to musiala gdzies pochowac....

A PATI nawet do mnie dzwonila po tym, jak jej wyslalam odpowiedz (kilka minut temu), ale nie slyszalam, bo mialam przyciszony telefon, a Su marudzila... moze jeszcze zadzwoni...

kurna, Su jak na zlosc nie chec isc spac, a ja mam tyle roboty i potrzebuje sie skupic na tym co mam ze soba zabrac, zeby sie na miejscu nie okazalo, ze nie mam polowy rzeczy dla Su - nie wiem jak to ogarnac...

witaj IWONKA

[ Dodano: 2009-04-30, 18:58 ]
IWONKA - rzeczywiscie Twoje suwaczki zniknely...

SHOO - koszulki super, szczegolnie ta w paski mi sie podoba...

Gie, widze, ze wolisz tu z nami siedziec, niz sie pakowac kazdy sposob odreagowanai stresu jest dobry :P

a domek, no coz... blisko za to jest basen Morza Srodziemnego, hehe

jezeli chodzi o te kable, to my stawiamy tam bujak malego (na tej listwie, tez taka mamy) i on nie moze tam dosiegnac... chociaz juz szarpal ten bujaczek, zeby sie dobrac do tych kabli (ale determinacja, nie? )

zrob sobie liste, najlepiej sie tak pakuje.. chociaz ja raz robie, raz nie (bo nie chce mie sie ), a jak nie zrobie, to wlasnie polowy rzeczy nie mam.. przez wlasne lenistwo

[ Dodano: 2009-04-30, 19:14 ]
Iwona H, no.. nie masz suwaczkow, ale to pewnie wina tej strony, na ktorej sobie zalozylas... widzialam u innych dziewczyn (na innych watkach), ze tez im suwaczki zniknely... mnie tez to sie raz przydarzylo i po 2 dniach bez suwaczka, wkurzylam sie i poszlam do konkurencji ;P

[ Dodano: 2009-04-30, 19:25 ]
A. ma jakies problemy w pracy, cos im nie dziala i pewnie znowu wroci pozno

najswiezszy news - PATI bedzie miala net 6-ego maja

najswiezszy news - PATI bedzie miala net 6-ego maja

ja już słyszałam o tym news-ie
Pati zresztą sama pisała

[ Dodano: 2009-04-30, 20:39 ]
mam suwaczki

to ja jakas zakrecona jestem...

ale ostatnimi czasy czytalam Was tylko pobieznie z braku czasu, wiec to pewnie stad...

Gie, Iwona ma racje, ten nius jest nieswiezy Pati juz nas o tym poinformowala, zanim zniknela

mam suwaczki

A. juz wraca do domu... Jaspi juz spi, a ja zabieram sie za robienie hamburgerow
nie ma to jak kolacja o 22 i to jeszcze hamburgery a mielismy sie zdrowo odzywiac, pff

Gie, jak idzie pakowanie? jutro jakos w poludnie wyjezdzacie, nie??

o sie koleżanki rozbujały
Gie spokojnie, powli a na pewno wszystko zapakujesz to tylko 3 dni

Shoo faktycznie lepszy własny domek niż czyjeś mieszkanie. Obyście się tylko nie zawiedli na miejscu - trzymam kciuki.

A wieści od Pati to chyba też już gdzieś słyszałam/widziałam

No nic, czekam na brata bo ma mi przyjść włosy ufarbować.
No i jutro po obiedzie jedziemy do zoo

aha
co do P. - to cos tam sobie grzebie w kabelkach, rozmowy nie było jeszcze.

No to pa

witaj MARGARITA i pa

moje pakowanie tak sobie - Su niedawno dopiero usnela, wiec nie mialam wczesniej czasu... no jakos idzie...

a wiecie co przed chwila zrobilam?? wykapalam Zuzie na spiocha!!!!! Wyobrazacie to sobie?? Cos tam pojekiwala przez sen (szczegolnie przy ubieraniu), ale nie obudzila sie calkiem i teraz dalej spi!!! Niezle, co?? Pierwszy raz mi sie to zdarzylo... Dzwonilam do pana, a ten mi nie wierzy...


i uswiadomilam sobie jeszcze jedna rzecz - przez to, ze w pracy zwolnili nas dzisiaj o 13:00, to spakowalam sie na szybko i przez to zapomnialam wziac f-ry potrzebnej na ten wyjazd!!!! Matko swieta, ci ludzie niby wiedza, ze tam przyjade z rodzina, i moze mnie nawet pamietaja, bo bylam tam juz chyba ze 3 razy (zawsze na Sylwestra), ale jakby sie uparli (mieli gorszy dzien, czy cos), to mogliby nas odeslac do domu... Boshe, boje sie, ze teraz przez moja glupote cos moze pojsc nie tak - a przeciez mimo wielu przeciwnosci losu - udalo sie zorganizowac wyjazd...

ale ja jestem durna...

Boshe, boje sie, ze teraz przez moja glupote cos moze pojsc nie tak

może nie będzie tak źle

Ja na razie się nie pakuję, poczekamy do jutra, zresztą jakbyśmy mieli jechać to i tak dopiero po południu.
A siostry córka wysypana już na maxa
W necie wyczytałam,że okres zaraźliwości zaczyna się około 2-3 dni przed wystąpieniem wysypki i trwa do przyschnięcia wszystkich wykwitów - czyli jak się ostatnio widzieliśmy to już prawdopodobnie zarażała.... , oby nie!!!!

[ Dodano: 2009-04-30, 22:00 ]

czekam na brata bo ma mi przyjść włosy ufarbować

brat farbuje Ci włosy??? mój by na to nie poszedł

dobra, ja sie zegnam...


mam nadzieje, ze zajrze jeszcze jutro do Was chociaz na chwilke...


branoc ;)