Strona 78 z 649

Re: wiosna-lato 2013

: 16 lis 2012, 12:31
autor: tibby
z tym smoczkiem w szpitalu, to niekoniecznie się zgodzę. w zasadzie dziecko jest tak zmęczone samym porodem, że śpi bez zbędnych uspokajaczy i dodatków. Wystarczy mleko, trochę pobujać i kima. Oczywiście są też dzieci z silnym odruchem ssania. I tu smoczek jak znalazł. Ale to są wyjątki. Ja się w smoczek zaopatrzyłam z Tobikiem. Miałam wyparzony i ladnie zapakowany i gotowy w razie co do użycia. Na szczęście nie było to potrzebne. Potem w domu jakoś go dostał jako uspokajacz i tak z nim chodził i spał. z czasem brał tylko do spania, a i po niedługim czasie przed roczkiem oddał sam i nie ma smoka.
Moje dziecko z tych nie mówiących jest. Zwyczajnie mówi tylko kilka wyrazów. Nie chce siadać na nocnik. Nie lubi tego i się denerwuje jak musi. Nie chcę, by taka nauka siusiania kojarzyła mu się z przymusem i stresem. Widać, nie czas dla niego. Muszę poczekać.
No z tym sikaniem do nocnika w wieku 6mcy to lekka przesada. Wątpię by dziecko wtedy było świadome co robi i wołało kupę i siku! :D przecież to ledwo siedzące i nawet nie chodzące, a co dopiero świadome swoich potrzeb :D

a jeśli chodzi o obecną ciążę, to u mnie dziś dzień lepszy. Juz nie jestem przykuta do łóżka. Jem częściej, a mniej. zaraz wybieramy się z młodym na pocztę po przesyłki.

Re: wiosna-lato 2013

: 16 lis 2012, 12:48
autor: aniawlkp86
wy tak o pieluchach i oduczaniu siku
to dla porównania,Hania miała 1,5 roku i już wołała na nocnik, Milena ma teraz 1,5 roku i ma w nosie nocnik,jak zrobi kupę w pampka to woła "bebe" i pokazuje na pupkę aby zdjąć,puszczę ją z gołą pupką to siądzie na nocnik owszem,ale powie "sisi" i zejdzie i na tym się kończy,pozistaje nam czekać aż załapie

co do smoka,Hania w ogóle nie chciała,Milena doi nadal

na tetre bym się nie przerzuciła,za wygodna jestem,założyłam raz jak się pampki skończyły i czekałam aż A przywiezie to zrobiła akurat kupę,myślałam,że zwymiotuję jak zaczęłam to płukać i myć ją :ico_olaboga: więcej tego nie zrobię

Re: wiosna-lato 2013

: 16 lis 2012, 13:33
autor: tibby
każde z naszych dzieci jest inne, ma inne potrzeby. a i my się różnimy. na szczęście całe życie w pieluchę robić nie będzie :D przyjdą czasy, kiedy będą wołać, mówić itp.

Re: wiosna-lato 2013

: 16 lis 2012, 13:44
autor: moni26
w XXI wieku juz nikt nie uzywa pieluch tetrowych tylko pampersy. rozumiem ze mozna z czasem jak juz dziecko bedzie wieksze zakladac tetrowe zeby oduczyc w ogole pieluch juz ale nie jak dziecko jest male...
i tu się nie zgodzę :ico_oczko: my właśnie na samym początku mieliśmy tetry, pampersa zakładałam jak gdzieś wychodziłyśmy i na noc. Jak wróciłam do pracy po macierzyńskim to dopiero były pampersy.

jak wróciłam do pracy to martynę zanosiłam do mojej mamy i to właśnie dzięki niej młoda bardzo szybko zaczęła korzystać z nocnika. Też jak miała 6 miesięcy robiła kupkę do nocnika, miała swoje godziny i należało dopilnować :ico_oczko: z sikaniem bywało różnie, bo wiadomo że jeszcze nie kumała. Ale ostatecznie z pampersem w ciągu dnia pożegnaliśmy się jak miała rok i siedem miesięcy.

Re: wiosna-lato 2013

: 16 lis 2012, 14:09
autor: donatka26
ja dziś wzięłam się za sprzątnie, już jestem zmęczona, muszę jeszcze tylko obiad przyszykować i już później nic nie robię
Moje dziecko z tych nie mówiących jest. Zwyczajnie mówi tylko kilka wyrazów.
tym się nie martw, z moim Szymkiem to samo było, rozkręcił się w te wakacje (czyli mają 3,5roku zaczął wszystko mówić, choć jeszcze i tak parę wyrazów mówi po swojemu), na każdego , ze wszystkim przyjdzie czas :ico_oczko:
a jeśli chodzi o obecną ciążę, to u mnie dziś dzień lepszy. Juz nie jestem przykuta do łóżka. Jem częściej
u mnie też od wczoraj jakoś lepiej :)

Re: wiosna-lato 2013

: 16 lis 2012, 14:28
autor: zaczarowana
No z tym sikaniem do nocnika w wieku 6mcy to lekka przesada. Wątpię by dziecko wtedy było świadome co robi i wołało kupę i siku! :D przecież to ledwo siedzące i nawet nie chodzące, a co dopiero świadome swoich potrzeb :D
Ja wcale nie twierdzę, że dziecko w tym wieku jest świadome swoich potrzeb. Tylko napisałam jak faktycznie robiła moja teściowa. Potrafiła zauważyć kiedy dziecku chce się kupę np. bo z sikaniem wiadomo, że ciężko jest zauważyć.
każde z naszych dzieci jest inne, ma inne potrzeby. a i my się różnimy. na szczęście całe życie w pieluchę robić nie będzie :D przyjdą czasy, kiedy będą wołać, mówić itp.
tak właśnie.

Re: wiosna-lato 2013

: 16 lis 2012, 14:40
autor: monikaA88
z mowieniem dzieci to raczej nie jest kwestia czasu tylko to zalezy od tego ile matka poswieca dziecku czasu na poczatku tak zwane gruchanie z nim czy potem zabawy edukacyjne ktore rozwijaja szybko dziecko i w ten sposob ono szybciej mowi. moj siostrzeniec ma skonczone we wrzesniu 3 lata a wymiata zdaniami i w ogole powiedzeniami jak stary chlop. a to wszystko dlatego ze siostra poswiecala mu duzo czasu.

Re: wiosna-lato 2013

: 16 lis 2012, 14:48
autor: tibby
no możliwe, aczkolwiek kiedy ja chcę trochę "poedukować" moje dziecko, on zwyczajnie się tym nudzi i idzie bawić się samochodami :D

Re: wiosna-lato 2013

: 16 lis 2012, 15:36
autor: donatka26
z mowieniem dzieci to raczej nie jest kwestia czasu tylko to zalezy od tego ile matka poswieca dziecku czasu .
tu bym się nie zgodziła, bo ja mojemu bardzo dużo czasu poświęcałam i poświęcam z racji tego , że nie pracuję, Szymek zna wszystkie kolory, potrafi sam układać puzzle , które są przeznaczone dla 5 latków, potrafi liczyć do dziesięciu, ma świetną pamięć, potrafi grać w różne gry planszowe, komputerem też się umie obsługiwać, prawidłowo trzyma kredki, ładnie maluje i rysuje, nie wyjeżdża za linię, umie trzymać nożyczki i wycinać,

Re: wiosna-lato 2013

: 16 lis 2012, 15:55
autor: Mad.
Z mówieniem moim zdaniem jest jak z chodzeniem, czy jakąkolwiek inną umiejętnością. Jeśli dziecko poczuje się gotowe to rozpoczyna daną czynność. Wiadomo, że poświęcanie dziecku czasu to podstawa ale to nie świadczy o tym że będzie szybciej mówiło. Nie należy zmuszać na sile, co innego jak dziecko wyraża chęć. Takie moje zdanie.

A w kwestii smoczka. Miałam w szpitalu wyparzony, schowany. Nie chcialam dawać. Ale Mala miala tak mega silny odruch ssania, że to położna zasugerowala bym dala. Do dzisiaj go używamy w formie uspojania. Mysle ze maksymalnie do 2 lat sie z nim rozstaniemy albo szybciej zobaczymy co czas pokaze.