Strona 78 z 393

: 16 lut 2008, 20:53
autor: Barbara
KUlka, ja przy Asi nie mowie nic zlego na temat taty, i nie mam takiego zamiaru. Jak na razie jestem na etapie, ze Asia wie ze tata jest w Krakowie i tyle, a pozatym to Asia bardzo zadko mowi "tata", wiec dla mnie lepiej... Czasami wydaje mi sie, ze ona wszystko rozumie....

A co do drinka, to mnie wlasnie tata przzyniosl martini :-) , a Asia wlasnie zasnela, wiec mam 'wolne' hihi :-)

[ Dodano: 2008-02-16, 19:53 ]
lulu81, dziekuje ze mi powiedzialac o tym watku :-)

: 16 lut 2008, 22:15
autor: lulu81
Basienko jestes naprawde kochana, tak kochasz swoja coreczke ze z pewnoscia jej wystarcza Twoja milosc, chociaz nie mozna tak mowic, bo niby ojciec co innego, ale..
Bardzo fajnie ze masz takich Rodziców,
ja niestety nie mam wsparcia od swoich,
moj "tatus" zwial kiedy mama byla w ciazy, odezwal sie pare lat temu, lepiej by wcale sie nie odzywal, bo jak uslyszalam kim on jest, mieszka w panstwie gdzie trwa wojna, i zajmuje nie zle stanowisko, i cale zycie dobrze mu sie powodzilo, a my musielismy czasami glodowac z mama. Ech niedawno nawet sie odezwal czy mi nie pomoc jakos :ico_zly: teraz to ja niczego nie potrzebuje, ale gdzie on byl jak ja bylam malutka? ech naprawde wiele jest facetów skur....
A mama...jest jak jest, ciezko, ale mimo wszystko kocham ja bardzo.
Co prawda miala do mnie zal ze podalam na rozwod, bala sie ze bedzie mi ciezko jak jej,
tez nie wiem jak mi sie dalej bedzie sie ukladac...
Ale pozwolilam sobie sie rozkleic :ico_placzek: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: sorry

: 16 lut 2008, 23:12
autor: Barbara
lulu81, jestes dzielna dziewczyna i masz slicznego synka! Dasz rade!
Wiem ze moze prosto mi sie mowi, bo ja mam rodzicow ktorzy mi pomagaja, ale wiesz mi, przez te prawie 19miesiecy to sama robilam wszystko! nie chcialam martwic rodzicow i o wielu rzeczach im mowic, myslalam ze sobie sama poradze, i robilam wszystko przy Asi, no moze troche przesadzilam, bo np. jak jeszcze nie chodzila to jej nie nosilam, ale to tylko dlatego ze balam sie, ze sie z nia przewroce...
Ja jeszcze pozwu o rozwod nie zlozylam, ale mam taki zamiar...
A Twoj ex interesuje sie Filipkiem??

: 16 lut 2008, 23:17
autor: lulu81
Barbara, na szczescie D. jest swietnym ojcem, Fillipek jest dlugo oczekiwanym dzieckiem,

: 16 lut 2008, 23:24
autor: Barbara
lulu81, to chociaz tutaj Ci sie udalo, to super! bo ja tego o J. nie moge powiedziec....

: 17 lut 2008, 09:11
autor: KUlka
Baska o tym mowieniu o ojcach zle to tak ogolnie bo mi sie czasem zdaza mowie np ze jak on mogł nam to zrobic ........ ale to w chwilach załamania i wyczerpania .........
ja pomoc mamy mam ogromna tylko ze ona na drugiej połkuli mieszka ........ ach ........

LULu a jak tam "twoj przyjaciel " ?

: 17 lut 2008, 09:35
autor: lulu81
KUlka pisze:LULu a jak tam "twoj przyjaciel "

:ico_haha_02: Dobrze, tyle ze troche mielismy konflikty, nie podobalo sie mu ze byly przyjechal, ale raczej ok juz. Nadal gafdamy przez telefon i gg

: 17 lut 2008, 14:53
autor: KUlka
no to zawsze troche lzej ...... haha

: 24 lut 2008, 21:14
autor: lulu81
Sejanka, kochana, ciesze sie razem z Wami
Zycze duzo szczescia
Wiesz milosc wszystkie przeszkody pokona

[ Dodano: 2008-02-24, 20:32 ]
Basiu sliczne zdjecie w podpisie, :ico_brawa_01:
jaka ty sliczniusia jestes :ico_haha_02:
kiedy do lekarza? w czwartek?

: 24 lut 2008, 22:04
autor: Izunia
sejana, :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: