Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Zoola super ta karuzelka, chyba też taką kupię

cena tez mi sie podoba

Murchinson, tez bym tak zrobiła....od razu do ubezpieczyciela .niech bóli

cos mnie brzuch zaczyna pobolewac i mam biegunke........

ide myc podłogi.....jeszcze tylko mnie dzis prasowanko czeka i finito domek wysprzatany

No i właśnie sąsiad ponownie nas zalał -sufit w pokoju i przedpokoju

no udusiłabym dziada na miejscu

[ Dodano: 2011-05-18, 12:17 ]

cena tez mi sie podoba

jest faktycznie bardzo atrakcyjna

cos mnie brzuch zaczyna pobolewac i mam biegunke

Ty może daruj sobie to mycie podłóg, bo może coś się ruszyło mnie czyściło 2 dni, ale dzisiaj spokój.

[ Dodano: 2011-05-18, 12:19 ]
mam w zestawie z łóżeczkiem taki pałąk z 3 miśkami, ale przegięłam trochę z grubością materaca (14cm) i wtedy te miśki będą nad samą buźką małemu zwisać, dlatego karuzelka by się przydała tylko z tego co czytałam dzieci dopiero ok. 2 miesiąca życia zaczynają się takimi cudami interesować, wcześniej mogą działać drażniąco wręcz

Murchinson co za dziad jeden no chyba bym mu zrobiła coś złego

[ Dodano: 18-05-2011, 12:27 ]
Markotka dzieci na początku się nie interesują bo po prostu tego nie widzą widzą tylko ostre barwy z małej odległości więc niema co się spieszyć z karuzelą

Markotka dzieci na początku się nie interesują bo po prostu tego nie widzą widzą tylko ostre barwy z małej odległości więc niema co się spieszyć z karuzelą

dokładnie tak.......dlatego jak pisałam kupie w czerwcu pod kątem dnia dziecka

podłogi juz wymyte....

wyprałam tez lezaczek i jeszcze raz kojec bo wyszedł mi zaciek.tak ze wszystko gotowe .młody moze sie rodzic (własnie dostałam kopniaka czyli protestuje )

a tak po za tym to dzis mam imieninki wiec cos dla podniebienia no i kawka

Zoola najlepszego życzę
Mały protestuje kopniakiem widać jeszcze sobie poczekasz mój mały się ciągle rozciąga aż usiedzieć ciężko
Na daną chwilę skurcze ustały czasem jakiś się pojawi ale tylko na minutkę i znika pewnie do terminu dociągnę
Martwię się tylko że będzie panika w domu bo teraz mój K jest na uczelni ma przyjechać dopiero jak się zacznie a mama jak usłyszała że mam skurcze (co 25 minut) i nic szczególnego to nie jest to zrobiła tak wielkie oczy że już poczułam panikę chyba jedyna w rodzinie nie panikuję tym że będę rodzić

no udusiłabym dziada na miejscu

W pierwszej chwili też chciałam to zrobić ale...
1)sam powiedział żeby d... mu nie zawracać i więc niech bóli
2)do więzienia nie chcę iść

Mój siostrzeniec miał karuzele od razu przyczepioną i później nie chciał się nia bawić bo go denerwowała.
Markotka przyczep pałąk bardziej nad brzuszkiem i nóżkami by Krzyś mógł miśki zaczepiać.

Zoola spełnienia wszystkich marzeń, szybkiego rozpakowania i dużo zdrówka

Murchinson znajdź sposób żeby umilić mu życie ;) na każdego coś się znajdzie
w końcu sam chce wojny

Zoola wszystkiego najlepszego :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: a ciachem chętnie się poczęstuje ostatnio ciągle słodycze wcinam

Mariola skurcze ustały-cisza przed burzą dzieci na początku wolą kontrasty-biel i czerń-na tym najłatwiej skupić im uwagę, kolorowe zabawki później je interesują, także na początek wystarczy powiesić nad łóżeczkiem białą kartkę w czarne paski

Murchinson normalnie coś trzeba na tego faceta wymyślić i zrobić mu jakiś numer tylko co? będę myśleć

Zoola wszystkiego najlepszego

ja tez dolaczam do zyczen

Murchinson, oby po lekach przeszlo Mateuszkowi fajnie, ze juz wczoraj bylo lzej

chlopaki juz jedza obiad, moja zupa sie podgrzewa, potem wybieramy sie na spacer

witam
wreszcie chwilka oddechu ale pewnie nie na długo...ciekawe gdzie te 20 stopni u mnie,bo pochmurno i deszczowo co jakiś czas

zoola27 wszystkiego najlepszego z okazji imienin :ico_prezent:

Motylek22 super,że mama ma taką dobrą opiekę i dobrze się czuje

Murchinso masz rację,nie zawracaj sąsiadowi głowy głupotami i dobrze że małemu lepiej i oby te butelki atykolkowe pomogły

Mariola_Larose pewnie powoli się rozkręca ja pierwsze skurcze też miałam mało bolesne,po protu co nieco kuło,dopiero po paru godzinach czułam mocniejsze skurcze

Koroneczka współczuję nawału miałam to z Hanią i przez tydzień miała gorączkę 39-40 st i byłam na antybiotyku ale mogłam normalnie karmić,tylko każde karmienie musiałam zaczynać od bolącej piersi żeby Hania ściągnęła pokarm dla ulgi i potem przykładałam do drugiej piersi no i pomogły też liście kapusty

co do pediatry to u nas przyjeżdża jak jej się chce przeważnie widzimy się dopiero na szczepieniu,położna u nas przyjeżdża do skończenia przez dziecko 6 tygodni
no i dzisiaj była położna i mała waży 3810g a jak wychodziła ze szpitala to ważyła 3300g,myślę że dobrze przybiera

no i bo nareszcie dzisiaj odpadł pępuszek