Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Witajcie Kochane Mamusie!!!!u mnie też czas szybko ucieka, pogoda super, spacery, zabawa, obowiązki itd., dzis nawet kolacyji jeszcze nie zjadłam, ale wpadłam żeby poczytac co u Was i Waszych dzieciaczków..
i mój Alek zabiera sie za chodzenie za dwie i jedną rączkę, stoi też już sam dość pewnie, ale i kilka razy juz zaliczył upadki na czółko i głowe taki rozrabiak

Gratuluję Wiktorii za pierwsze samodzielne kroczki!!!!

Dla Wiki Edytki też gratlulacje za mama!!!!!mój Alek cały czas tata i inne słowa, po swojemu juz sobie podśpiewuje, mówi po swojemu dosc dużo, ale mama teraz juz nie mówi w ogóle, jeszcze niedawno mówił jak był głodny, a teraz jak na złość nie chce..

Magda - fajnie, że miałąś okazje porozmawiać z teściową..mam nadzieje że będzie sie lepiej teraz układać między Wami i Marcinek będzie miał nie tylko jedną ale dwie babcie, które będą sie nim interesowały..bardzo fajny pomysł ze zdjątkami miesiąc po miesiacu!!!!! postaram sie też przygotowac taką prezentację, ale dopiero chyba na roczek..

Madziorka - coś mi umknęło ..teraz jesteś w Polsce?????

Alineczka - mam nadzieję, ze fotelik sie spodoba córeczce!!!!napisz koniecznie jak zaakceptowała..ja sie cały czas zastanwiam, czy mój maxi cosi nie sprzedac i nie kupic czegos innego..wczoraj patrzyłam specjalnie w sklepie na foteliki maxi cosi i wiecie co..wydaje mi sie ze wybralismy jakis dziwny ten fotelik - chodzi o materiał..różne maxi cosi priori mają różne materiały..dziwnie to brzmi ale ..no tak jest, np wcxzoraj widziałam ten sam typ a z inną tapicerką duzo przyjemniejszą w dotyku..eh..w góle o tym nie myslałam przy kupowaniu a teraz Aleczkowi ten matriał nie podchodzi jakos..

Indigo - oby Tomkowi katar minął jak najszybciej !!!!fajnie że sprzedałaś wózek, napisz proszę czy korzystnie cenowo, bo my tez chcemy sprzedać, ale tak właśnie myslelismy ze raczej w komisie, bo właśnie problem wysyłki takiej paczki - chyba by nam sie nie chciało..ale kto wie, w komisie bardzo mało chcą dać..i troche mi żal, wiec albo na drugie zostawie, albo faktycznie na allegro, albo w komis - jeszcze sie zastanawiamy

Ania - szybkiego powrotu do zdrowia!!!!z maleństwem na pewno wszystko będzie dobrze, lekarze przepisują tylko takie antybiotyki które można brać w ciąży..

Asiula - zdrówka dla córeczki!!!!

zmykam już, jutro znów dzień zaplanowany, idziemy jutro do lekarza najprawdopodobniej, kontrola z tym gardełkiem..mam wrazenie ze cały czas Alek ma zaczerwienione..napiszcie czy Wasze dzieci tez mają lekko zaczerwienione gardła???

aa dziękuję za odpowiedzi w sprawie bucików..zrobiłam przegląd..nic mi sie nie podoba w sumie, ale cos trzeba będzie wybrać..powiedzcie jeszcze czy jako pierwsze buty czyli takie w których dziecko bedzie faktycznie stawiac pierwsze kroki samodzielnie - wybierac sie powinno buty sznurowane czy moga byc na przylepce???bo moja mama i tesciowa sądza ze tylko i wyłącznie sznurowane..a my teraz mamy sznurowane i cały czas sie rozwiązują..

teraz juz zmykam faktycznie..pozdrawiam papa

czesc dziewczyny
kurcze nie mam kompletnie teraz czau, ale musialam wpasc choc na chwile. choc znajac siebie przeciagnie sie to w mega chwile nie?

dzisiaj mialam pod opieka coreczke kolezanki. rowiesniczke lelke hehe wiec bylo wesolo i busy na maxa hihi
ona spokojna, grzeczna, nie taka ruchliwa jak lelek wiec luzik
ale moj synek to maly wariat, wszystko po kilku sekundach go nudzi podczas gdy majka moze tak dobre pol godziny siedziec i zajmowac sie jedna rzecza. szok!! nie sadzilam ze to mozliwe hehe
nie wejdzie tam gdzie leleek i nie ma tyle sily wiec dzieki temu dalam sobie rade hihi
dobrze ze kolezanka-wspollokatorka nie pracuje wiec wzielysmy dzieciaki na spacer-na plac zabaw hehe
ale mialy radoche
pogoda wymarzona, normalnie czad !!!

wieczorem wpadl jeszcze kumpel przejazdem z watford. adas wrocil pozniej niz zwykle bo musi skonczyc robotke przed wyjazdem do pl (juz w sobte jupi!!).

a wczorajsze uwienczenie dlugiego weekendu bylo po prostu nonono`!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
dawno nie bylismy w gorach, na poczatku ciazy lazilismy ostatnio
wiec tym bardziej nam sie podobalo
snowdonia (walia) to przepiekne miejsce, trasa spokojna, ok 2 godzinna w jedna strone, ale zakwasy i tak sa hehe
pod szczytem musielismy sie wrocic, bo bylo naprawde stromo i ciezko byloby z lelkiem tam wejsc bez dobrych butow,, no moze wejsc adam dalby rade ale` gorzej` juz z zejsciem hehe no szkoda. nadrobimy nastepnym razem hihi
fotek mam duzo ale dopiero teraz je zgralam na kompa i ładuje na fotosik...
az dziwne u mnie.. bo powinny juz wczoraj sie tam znalezc hihi
nawalilam hehe
wracajac ze snowdonii zahaczylismy jeszcze o wybrzeze, i morze irlandzkie hehe co prawda trafilismy na odplyw ale udalo sie dogonic wode hehe

wracalismy w korkach, nie wiem nawet jak dlugo. bo albo spalam albo zajmowalam sie lelkiem. wpadal w placz i dwa razy musialam go wyjac z fotelika bo wyl jak opetany hehe
do tego musial jechac w samym bodziaku bo on taki zimnolubny ze mu goraco... a i tak glowke mial mokra
w domu bylismy przed 22
przyznam ze nog nie czulam.. ale ja fanka zakwasow wiec sie ciesze
szkoda tylko ze brzucha nie czuje bo ten bol jest boski hihi
lelkowi sie podobalo. bo spedzil czas u tatusia na brzuchu lub na plecach. spiewal i gadalatatatatata, nawet udalo mu sie w niej zasnac hehe

pogoda trafila nam sie wrecz idealna pelne slonce, szok!!
kiedy wyjezdzalismy z Bham rano to lało ale ostro wierzylismy ze bedzie ladnie i sie sprawdzilo hehe
oczywsicie nie obylo sie bez przygod.. zaczelo sie od tego ze zaspalismy i wyjechalismy godzine pozniej....
juz na samym poczatku drogi.. przed maske wyskoczyl nam duzy pies (cos a la wilczur) ktory uciekl z posesji. wczesniej zakrecil sie przed tirem. ale na szczescie w pore zahamowalismy
hmmmm wyjechalismy godzine pozniej niz znajomi a dziwna sprawa okazal sie fakt iz znalezlismy w miejscu docelowym pierwsi
hmmmm tak nas poprowadzil tomtom.. hmm czekalismy tam na nich. umowilismy sie nawet pod znanym bankiem.. oni widzieli ten sam, ta sama ulice ale nas NIE
wreszcie po takim krazeniu i usilnym poszukiwaniu okazalo sie ze jestesmy w kompletnie innej miejscowosci hehe
ja zauwazylam ze na zadnym znaku nie bylo nazwy tej miejscowosci do ktorej sie wybieramy
ale przeciez TOMtom i ADAm wiedza lepiej hehe
hehe no ale dojechalismy do reszty
tam juz bylo pieknie , ladnie.. widok niesamowity..
wsiedlismy do autobusu ktory mial nas dowiezc na miejsce skad zaczyna sie szlak na gore hehe
autobus pietrowy z odkrytym dachem
my siadamy oczywiscie na gorze,, nagle slychac na dole odglos tlucazacego sie szkla.. patrze a tam nasz kubus w malej butelce wyslizgnal sie z plecaka
wielkie zamieszanie.. kogos uderzyl
ja myslalam ze zawalu dostane.. szok. panikaa
ale na szcescie nic sie nie stalo. uffff ale chlopaka uderzyl tylko niegroznie... straszne..
cala droge ci ludzie patrzyli na nas niemilo i oczywiscie okreslili mianem niezbyt rozgarnietych
jakby tak rozcial mu glowe.. nawet nie chce myslec co by sie stalo masakra.. na szczescie potem juz pech nas opuscil uffffff

dobra tyle moich wywodow
jak fotosik nie strajkuje to wkleje fotki z kregli niedzielnych a wczorajsze moze uda mi sie jutro zalaczyc


do uslyszenia
dobranoc


aaa zapomnialam, dzisiaj zupelnie przypadkiem znalazlam lelkowi drugiego zeba tym razem gorna dwojka.. hmm czyzby pracowal nad wampirskim usmiechem?bo na razie ma tylko dolna jedynke hihi
pewnie stad ostatnie noce.. normalnie budzil sie czesto z placzem. nie wyrabialismy.. dzis juz lepiej bylo, bo pozno poszedl spac. hmm ale wstal bardzo wczesnie
a wieczorem byl nie do zniesienia wrrr
a zwykle bywa ok wrrrr

[ Dodano: 2008-05-07, 00:21 ]
kręgle :)





adas w akcji

Witam ,piekna pogoda pewnie wyjde z dziewczynkami na spacerek ,skonczyl sie sezon grzewczy !!Czyli centralne juz nie grzeje i nonono blada zimno w domu!!!!


ALEKSANDROWICZ zagladaj czesciej brakuje mi Ciebie ,hoho synus widze tez robi postepy ,Wiki niema zaczerwienionego gardelka,a my bytki mamy na rzepy,szybko i latwo sie zakladaja,a sznurowadla to niunia rozwiazuje i nonono blada!!


MADZIORKA to mialas dzien zakrecony na maksa hihih,I BRAWO DLA LELUSIA za 2 zabek ,fotki super!!Ale masz balony hihihi

[ Dodano: 2008-05-07, 09:04 ]
DLA TOMUSIA Z OKAZJI 11 MIESIACA

Witam kurka Madziorka góry mmmm już nie mogę się lipca doczekac bo w tedy wolne i dawaj do Zakopca

Ale masz balony hihihi

nnnnoooooo
Jak zwykle jak ladna pogodqa to ja do pracy w sumie to jeszcze tylko jutro wolne i potem 5dni pod rząd no ale plusy są też bo kasiorki będzie więcej Mojej Wiki też wszedzie pełno i jak ładnie bawi się w akuku,jak mnie niema to podobno trochę marudzi ale jest znośna , zato jak jestem w domu to tylko mama się liczy wszyscy be są.
Alexandrowicz Wiki ma normalne gardziołko

Żar sie z nieba leje. Chyba na plaże pójdziemy sobie posiedzieć. Chociaż Tomek nadal zakatarzony no i kazel coraz większy. Ale chyba siedzenie w taką pogode w domu nic nie zmieni?
Sawiamy dzisiaj ostatnia miesięcznica

Aleksandrowicz my też mamy buciki na rzepy i super sie sprawdzają. A wózek sprzedałam korzystnie bardzo jestem zadowolona. Gondola, spacerówka i fotelik za 1200. Tyle chciałam, a nawet mniej.

szkoda tylko ze brzucha nie czuje bo ten bol jest boski hihi

błahahahaha
Nie no Ty jednak masz w tej głowie nieźle nasrane (wybacz słownictwo, ale dokładnie to słowo pasuje idealnie hehe)
Zdjęcia fajne. Na pierwszym Lelek bardzo do tatusia podobny.
No i gratuluję kolejnego ząbka. Teraz to juz pójdzie...

Frydza a co Ty taki zmarźluch? Tak gorąco a ty jeszcze chcesz kaloryfery?? U mnie juz dawno pozakręcane.

Aniu zdrówka życzę. No i może jakieś zdjęcie brzuszkowe nam zapodasz jak już wydobrzejesz??

Zmykam bo net bezprzewodowy mi padł i musiałam podłączyć w sypialni do kabla i Tomek spac nie moze przez o moje klikanie.

Aaa Alinko myślę, ze key to dobry wybór. Oglądałam go. Tylko mi nie pasowało bo sie ciężko pasy przypinają, trzeba rękę wciskac w dziurę hehe. A w tym moim ładnie fotel się otwiera i dlatego go wybrałam. Ale Key okey hihi.

Dziewczynki spiA to mam chwilke

EDYTKO plus pracy to faktycznie ze kaska wpadnie

Frydza a co Ty taki zmarźluch? Tak gorąco a ty jeszcze chcesz kaloryfery?? U mnie juz dawno pozakręcane.

ja mieszkam na parterze to troche zimno,a na dworze tez jeszcze upalow niema takze jest ziab w domku!!ALE MYSLE ZE NIEBAWEM SIE OCIEPLI

[ Dodano: 2008-05-07, 12:26 ]
JESTEM DUZAAAAAAAAAAA






ALE BUZIAK



PLUSKU PLUSKU W MISCE



W LESIE Z MAMUSIA



Z TATUSIEM



CZASAMI MI SIE PRZYSNIE



I TULIMYYYYYYYYYYY

Witajcie kobietki!!

Frydza - jaka Wikusia duża!!!i jaka długa!! ile Wiktoria mierzy??zdjęcia na łonie natury super..

Indigo - wszystkiego najlepszego dla Tomka!!!oby zdrówko dopisywało, katar szybko minął i żeby codziennie było mnóstwo fajnej zabawy!!!

Edyta - szybko minie ten czas do wyczekiwanych wakacji!!!zobaczysz jak szybko u Was przynajmniej normalnie, bo my mamy teraz codzienie wakacje.,.no i jest super, ale pewnie jak przyjdzie co do czego to takich pożądnych wakacji nie bedzie w tym roku, bo jak znajdziemy prace w koncu to nikt nam nie da od razu urlopu..o ile do lata znajdziemy coś..

a u nas..bylismy u lekarza, wróziła nasza juz z urlopu, no i faktycznie gardło czerwone nadal, stwierdziła ze juz tak długo jest i przepisała nystatyne..wiec dajemy nystatyne
a buty..no pewnie tez sie zdecyduje na rzepy bo Olek tez rozwiązuje..tylko musze teraz upolowac jakies super butki..
dzis zdecydowalismy ze jesli Alek bedzie czuł się dobrze to w piątek znów jedziemy do moich rodziców, w sobote obchodze urodzinki więc byłoby miło więc jutro beda znów zakupy, pakowanie itd

zmykam do łazienki
buziaki
:ico_buziaczki_big:

czesc dziewczyny
kolejny zakrecony dzionek za mna
poedukowalam sie z rana
wyhustalam lelka
i cala chate sama ogarnelam hehe niezle.. bo zawsze podlogi zostawiam adamowi ale tak sie rozpedzilam
ale adas caly ogrod skosil i wyprasowal stos lelkowego prania hehe takze obowiazki podzielone
teraz mam chwile ale zaraz za adasiek poczlapie do sypialni
jutro znow musze przed 8 zwlec sie z lozka bo mam kolejny dzionek z dwojka dzieci hihi takze blizniaki Atakuja!!!

Aleksandrowicz witaj kolejny byczku!!! urodzinki z moim adasiem obchodzisz!!! hihi
a co to jest ta nystatyna??

frydza ty rzeczywiscie zmarzzluch hehe my mieszkamy w domu a nie grzejemy od dawna. w wnocy w ogole.. hihi
i jest cieplutko
ale pamietam w polsce w zimie... oddychacc nie moglam bo wszedzie 30st hihi
a wikusia rzeczywiscie dlugasna!! szok!! niedlugo ciebie przerosnie hihi

kamila dla blizniaka duuzo zdrowka!!!! pewnie ze jedzcie nad morze!!!

chyba dwie gorne dwojki ida. jedna sie delikatnie przebila a ddruga tylko widze biala przez dziaslo jeszcze hmm
a cena za wozek wydaje sie ok
a ile dalas oryginalnie?
ja jak wroce z pl to zakupimy nowy fotelik i tez sprzedamy wozek w fotelikiem.. ciekawe czy pojdzie... hmmm

aaa zapomnialam ci napisac ze swietna tomek ma kurteczke jeansowa na fotce w podpisie.. ja widzialam tez super w nexcie ale nie ma sensu kupowac hehe bo juz nie zalozy
a wczesniej tez sweterki mu zakladalam.. ale moze na jesien? to jest mysl

i na dobranoc foteczki











w tle szczyt snowdon na ktory nie dotarlismy

Witam

Zdjecia fajowe
Frydza Wiki noirmalnie dluga jak zyraffa hehe

Madziorka twoje zdjecia sa urocze

Kamilko dla Tomusia z okazji ostatniej miesiecznicy i zyczymy duzo zdrowka oby katarek sobie poszedl

U nas cieplo na maksa spacerujemy po kilka godzin i odkrywamy zakatki Parku KAsprowicza wczoraj Marcinek spal 1.5 h na dworze a mamusia opalala sie na kocyku hehe

Witam pogoda jak marzenie więc ludzi w pracy multum , ale powolutku zaczynam się przyzwyczajac Dziś wolne kasa jest to jadę opony wymienic , pampersy zakupic i takie tam. A potem chciałam bym zamki powszywac bo dużo się tego uzbierało ,ale ja antytalęcie w szyciu więc cały dzionek mi zejdzie
Wikunia marudna i w przeciwieństwie do Lelka ząbkowanie przechodzi dośc głośno
Dla Tomusia z okazji ostatniej miesięcznicy :ico_buziaczki_big:
Frydza no faktycznie duą wikunia pochwal sięjakieg wzrostu?