Awatar użytkownika
Motylek22
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2838
Rejestracja: 29 kwie 2007, 16:27

18 maja 2011, 16:41

Koroneczka, Twój Maksio jest kochany, oby tak dalej :ico_brawa_01: Taki grzeczniutki :ico_brawa_01:
A z nastawieniem masz rację, dużo daje pozytywne myslenie.

Właśnie się zstanawiałam czy odkładacie dzieciaczki do łóżeczka :ico_oczko: Ja pamiętam że przez pierwszy tydzień Filipek spał z nami a potem już go odkładałam. Chciałam żeby przyzwyczaił się że w nocy się śpi bo budził mi się w nocy i się rozglądał przez 1-2 godz. Teraz bym chciała też odkładać do łóżeczka.

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

18 maja 2011, 17:27

Właśnie się zstanawiałam czy odkładacie dzieciaczki do łóżeczka
odkładam jak nie przysnę,ale tak to ciągle jak śpi nawet w dzień to w swoim łóżeczku albo w wózku jak śpi jak wrócimy ze spaceru :-)

Awatar użytkownika
Motylek22
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2838
Rejestracja: 29 kwie 2007, 16:27

18 maja 2011, 18:21

aniawlkp86, ja zamierzam karmić w nocy w fotelu, tak karmiłam też Filipka.

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

18 maja 2011, 18:32

Motylek22 mi za bardzo kręgosłup jeszcze dokucza i w nocy karmię na leżąco ale chyba też zacznę w fotelu karmić :ico_sorki:

emilia7895
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7551
Rejestracja: 14 maja 2007, 09:41

18 maja 2011, 20:18

ja karmie Tosie w lozku i razem przysypiamy, podobnie karmilam Marcela, tzn malego karmilam na siedzaco a z Tosia lezymy :ico_oczko:

moje dzieci juz spia, malutka pewnie sie jeszcze obudzi

P sprzedal dzis moje auto, teraz bedzei czekal na jakas okazje kupna nowego

Awatar użytkownika
Motylek22
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2838
Rejestracja: 29 kwie 2007, 16:27

18 maja 2011, 21:12

Hejka ja już po wizycie.

Wyniki wszystkie dobre prócz posiewu. Tak jak z Filipkiem w ciąży tak teraz mam paciorkowca :ico_sorki: W trakcie porodu będę musiała mieć podany antybiotyk i Pawełek zaraz po wyjściu z brzuszka :ico_sorki: A jezeli chodzi o stan szyjki to nawet chyba nie zbadała i nic nie mówiła. Przepisała tylko globułki na tą moją wydzielinę :ico_noniewiem: W piątek mam iść na KTG potem w następnym tygodniu i 1.06.2011 przed wizytą chociaż mam nadzieję że do tego czasu już urodzę :ico_oczko:

aniawlkp86, ja mam mega wygodny fotel i pamiętam że super mi się w nim karmiło. Teraz też uwielbiam w nim siedzieć jak plecki dokuczają.

Awatar użytkownika
markotka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5514
Rejestracja: 17 mar 2009, 15:45

18 maja 2011, 21:14

odszedł mi kawałek czopu :-D mówię Michałowi, a ten, to co rodzisz już? :ico_haha_01: a klapek do szpitala Ci jeszcze nie kupiłem :ico_smiechbig: no tak, bez klapek ani rusz :ico_haha_01:

Motylek a tego paciorkowca nie można wcześniej jakoś wyleczyć?

Emilia i co za furę teraz będziesz miała? :-D ja muszę w końcu prawko zrobić :ico_wstydzioch:

Awatar użytkownika
Motylek22
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2838
Rejestracja: 29 kwie 2007, 16:27

18 maja 2011, 21:22

Motylek a tego paciorkowca nie można wcześniej jakoś wyleczyć?
Nie nie można.
odszedł mi kawałek czopu
Ale skurczy nie masz?
a klapek do szpitala Ci jeszcze nie kupiłem no tak, bez klapek ani rusz
ALe jak myśli o wszystkim myśli :ico_brawa_01: Nawet o klapkach.

Awatar użytkownika
markotka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5514
Rejestracja: 17 mar 2009, 15:45

18 maja 2011, 21:31

Motylek skurcze mam tak jak zwykle, także myślę, że jeszcze trochę pochodzę :ico_oczko: mąż miał mi właśnie dzisiaj kupić klapki skórzane, ale nie zdążył i ma w piątek kupić, bo jutro wyjeżdża :ico_oczko: Czop może odchodzić chyba na 2 tyg. przed porodem nawet?
Szkoda, że tego paciorkowca nie da się przed porodem wyleczyć :ico_noniewiem:

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

18 maja 2011, 21:50

odszedł mi kawałek czopu :-D mówię Michałowi, a ten, to co rodzisz już? :ico_haha_01: a klapek do szpitala Ci jeszcze nie kupiłem :ico_smiechbig: no tak, bez klapek ani rusz :ico_haha_01:
To nie wiedziałaś, że przecież to najważniejsza rzecz do szpitala :ico_oczko: Teraz to Ty się oszczędzaj, a od 20.05 jak zdejmie Ci lekarz krążek to bez torby lepiej się nie ruszaj.

Motylek dobrze, że pozostałe wyniki masz dobre. Trzymam kciuki za rozpakowanie przed 01.06.

U nas spokój, cisza. Młody śpi, leki i nowe mleko pomagają. Mojego nie dostaje.

[ Dodano: 18-05-2011, 21:52 ]
Co do miejsca karmienia to u nas albo na łóżku albo w fotelu (też mam taki duży i wygodny jak Motylek).

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Harrysoorn, Semrush [Bot] i 1 gość