biniu, znaczy wizyta z dobrymi wieściami.
Fajnie, że nieco miękka szyjka jest. Będzie się łatwiej rozwierać jak przyjdzie co do czego
agasio, miałam właśnie pisać. A to śluz (gęsta galaretka- sorki za opis) czy może po prostu większa ilośc wydzieliny podobnej jak zwykle???
Oba to objawy przepowiadające, z tym, że galaretka, to może być czop. kto wie.
Mi odszedł kawałek malutki 2 tyg przed ur. Damiana.
A ilośc wydzieliny- oooooooojjjj takie to wkurzające- zwiększa się pod koniec ciąży.
Normal- tak mi powiedziała położna. W tej ciąży już mi długo doskwiera i wkurza nieziemsko
[ Dodano: 06-02-2012, 23:31 ]
ale fajnie :D
Teraz mi przypomniałaś- co jak co, ale Milena z racji tego, że jest pierwszą dziewczyną od 30 lat w rodzinie- została ZASYPANA lalkami (co mnie osobiście już denerwuje).
Pod choinką same lalki. Tak jakby dziewczyny niczym innym nie mogły się zainteresować. Np. proste puzzle, klocki. Nieee... stado lal
A wiecie co? dzisiaj czytałam Bartkowi i Damianowi "Mikołajka". I tam był rozdział o grze chińczyk. I nagle mnie olśniło, że Bart nawet nie wie co to chińczyk!! A tak lubi planszówki!! Trzeba się poprawić