Strona 776 z 1361

: 05 gru 2007, 12:01
autor: GLIZDUNIA
ni i to znawu ja :-D
Zborra dobrze ze juz jestes na pokladzie :ico_brawa_01:
a my....nie ciekawiue sie dzis czuje...glowa mi peka...w nocy lepiej funkcjonowalam...Maya tez juz daje sie we znaki....a spac isc nie chce....pogoda paskudna.....help...niani mi trzeba na dzis!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

: 05 gru 2007, 12:44
autor: zborra
No.przeczytałam...ale dałyście czadu..........

Hania śpi chwilę, więc ja tak ogólnie...Kamizela trzymam kciuki!!! i czekam na dobre wieści...
Jagódka mała jest super!!! i świetnie piszczy!
Karol to po prostu mnie zwala z nóg tym staniem na nóżkach!!! :ico_brawa_01:
Glizdunia Maya śliczna...
ależ mamy piękne maluszki!!! i jakie zdolne...ech....sama słodycz...aż monitor nią ocieka :-D
Glizduniu, ja łososia piekę czasem w piekarniku, w rękawie foliowym, przyprawiam solą pieprzem, sokiem z cytryny i piekę...albo smażę bez panierki...ok 4-5minut z każdej strony...uwielbiam!!!
przepisy napiszę wieczorem ok?
Kutii nie jadłam nigdy...kompotu z suszu chyba też nie...
u nas karpia nie ma bo nie przepadamy, ale pierogi, barszcz, krokiety...mnóstwo różnych ryb, jakieś sałatki...mniam!!!
Lady gratuluję zakupów
Zdrowia wszystkim chorowitym, zasmarkanym malcom!
moja jeszcze charczy... :ico_olaboga: i boję się że jej na oskrzela zejdzie, więc jutro chyba kontrola u lekarza...
Ja na zakupy jadę jutro, prezentowe i jedzeniowe...i może coś dla siebie???
Kalendarz na prezent to my zamawiamy na allegro, format A3, 13 stron, na każdym zdjęcie Hani...chyba 60zl za jeden, ale dla dziadków...więc myślę że warto. Poza tym, mammy prawdzonego gościa, bo w zeszłym roku u niego robiliśmy i było super!
reszta prezentów zaplanowana tylko wykonać trzeba.
Od soboty zaczynam porządki, plan już jest...jeszcze tylko firany na dół do pokoju muszę kupić. No i może w sobotę upieczemy ciasteczka? a ja wypróbuję nowy przepis na makowiec.
Ogólnie u nas ok, choć Hania maruda okropna!!! z nowości tylko tyle, że cały dzien by chciała stać na tych swoich nóżkach i się śmieje z tego.
Lecę się umyć wreszcie i wieczorem już będę...

Ależ ja tęskniłam!!!
i może wrzucę Hani zdjęcia nowe...pa!!!

[ Dodano: 2007-12-05, 11:49 ]
a..zapomniałam....było coś o sylwestrze...ja pracuję do 15...a potem? chcę iść gdzieś, na imprezę jakąś...ale muszę kogoś namówić, bo sami? :ico_nienie: w zeszłym roku poszliśmy sami...w miarę fajnie było, bynajmniej potańczyłam sobie! i teraz też chcę, szczególnie, że dziadki mogą się zająć Hanią...grzech nie skorzystać. To co? kto ma ochotę na imprezkę???

: 05 gru 2007, 13:07
autor: KUlka
no mnie zaprosiła psiapsióła do SZczecina .. no i mowi zeby przyjechała na dłuzej i z dziecmi ale czy mam na to siłe ?? ...... bo z dzieciakami to tak ciezko ... pakiwanie ... wozenie tego wszystkiego ...... no i jak rano wstac do dzieciakow ?

wiec sie zastanawiam .. a znowu zastawic dzieciaki .. nie wiem .. bo napewno w nocy bedzie głosno na ulicy i boje sie ze sie pobudza i babcia nie da rady ..... hmmmm

: 05 gru 2007, 14:49
autor: ladybird23
i ja jestem..

dzis zrobiłam eksperyment i dałam małej zupke domowej roboty i uwaga - ZJADŁA choc na pierwszy smak jej nie podeszła, za to mi bardzo i smakuje mi tak bez soli :-)

a co to sa makiełki??bo u nas np sie podaje MAKÓWKI i to są bułki zalane makiem z bakaliami i to jest dobre..ja tego nie jem bo mama zazwyczaj zrobi pod siebie super słodkie, ale jak sa mniej słodkie to chetnie...

a mąż dzis gotuje obiad, a co..a ja posprzatałam mieszkanie.....

: 05 gru 2007, 15:10
autor: Ewcik
ladybird23, makiełki to są kluski (łazanki) z makiem takim mniej więcej jak do makowca i duuuuuuuużo bakali

: 05 gru 2007, 15:21
autor: GLIZDUNIA
hej...i znow ja...ja w pizamie jeszcze :ico_szoking: ......konam...probowalam Maye uspac i udalo sie po godzienie stawania nad naszymi glowami w lozku...skad ona bierze sily?na oczy juz nie widziala ale wstawala ostro....chwyta sie i nagi prostuje....a my na resztkach sil...w koncu padla...spocona jak szczur w samym T-shircie...i paprersie oczywiscie....paznokcie jeszcze szybko jej obcinalam i nonono...dalej drapie tak ze mam twarz podrapaną...i matko jak to boli :ico_olaboga: ..poradzcie cos na nią-sprzedac?targ dopiero w niedziele......

powiem Wam cosik...kazdy cieszy sie z postepow swoich maluchow...i super....ale ja juz nie czekam na kolejne!!!!!!!!!!!!nie mam sily!!!!!!!!!!!!!!!!!.....fajne bylo jak sie nauczyla kulac....potem pelzac.....nagle bez zapowiedzi specjalnych usiadła i siedzi jakby to od zawsze robila....i wstaje sama.....i juz nie pelza...raczej zaczyna raczkowac....i w tym momencie jest moj KONIEC :ico_chory: ......za szybko to przyszlo...ona nawet nie robi tygodniowej przerwy w postepach zebym sie z tym oswoila......ja myslalam ze to inaczej bedzie...ze z czasem przyjdzie i ze ja sie oswoje z szybkoscią poruszania i naplywem jej energii...a tu lipa...wszystko naraz a ja mam raczej ciezszy czas....jakos niesprawna jestem.....fajnie ze zdrowa i Bogu dziekowac....ale po co wszystko naraz robi...urwis mi rosnie!!!!!!!!!!!!!!!
pogadalam sobie...de odpoczac...bede pozniej....

[ Dodano: 2007-12-05, 14:56 ]
no dobra...wracam skruszona :ico_sorki: :ico_wstydzioch: :ico_noniewiem: ....poczytalam Was troche i od razu mi inaczej...Zborra masz racje...fajne te naze dzieci...i marudne to fakt....i slonko u nas wyszlo po okropnej ulewie i Maya slicznie zupe zjadla...i juz lepiej....nie lubie sie na nia skarzyc...potem zle sie czuje...ale ja taka slaba dzis jestem ze nie mysle poprawnie......

Zborra....ah czyli mozna lososia na patelnie zrobic...sasasa...no to taki bedzie u nas na wigilii.....dzieki...
a makielki jadlam choc to nie z naszego regionu i baaaardzo mi smakowaly...nawet rok temu sama robilam....bo ja to ogolnie za bakaliami przepadam!

: 05 gru 2007, 16:05
autor: jagodka24
ale glizdunai ty nie miej wyrzutów sumienia ze na nią narzekasz
oweszem jest rozkoszna i smieszka ale ty jestes z nią non stop i najczesciej sama
ja wielkie ukłony ci tu bije ze ty tak długo na nią nie narzekałas :)
jak dla mnie jestes dzielna dziewczynka :ico_brawa_01:
troche ponarzekasz i ci przejdzie

a my stawiamy wszystkim ciocim z okazji naszej półrocznicy :ico_tort:

: 05 gru 2007, 17:16
autor: Ewcik
:ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: ciotka skleroza jestem
[scroll][size=150]Wszystkiego najlepszego dla naszej najmłodszej majóweczki[/size][/scroll]

Mam wieści od Kamizeli:
"Hej-mija nasz pierwszy dzień w szpitalu. Mały będzie miał jutro robione USG Jąderek i brzuszka, zrobią mu też badania hormonalne z krwi. Zbieramy mocz do woreczków przez całą dobę. Personel jestr bardzo miły, mimo to mam nadzieję że wyjdziemy w piątek :-) Pozdrawiamy z Wiktorkiem wszystkie ciocie. Odezwę sie jutro"

: 05 gru 2007, 17:20
autor: KUlka
Obrazek

dla naszej najmłodszej Jagodki :))

Obrazek

bylismy na spacerze ... prezenty mikołajkowe kupione .......

i teraz chwilka luzu :)

: 05 gru 2007, 17:32
autor: massumi
Jestem i ja... :ico_oczko:

Dziś w pracy dowiedziałam się, że jutro też pracuję :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: i nie ważne, że wg planu mam wolne, aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa nienawidzę tej pierdologii..... i znowu mamę ubłagać muszę, żeby przyjechała extra wyjątkowo.... a w pon zebrania więc znowu po godzinach.... ładne mi pół etatu....

dość

Zbora , dobrze, że już jesteś FRANCO neostradowa :-)

Ewcik, dzięki za info od Kamizeli.... czyli czekamy dalej i trzymamy kciuki za ich rychły powrót... :ico_sorki:

Jagódko kochana wszystkiego czego zapragniesz !!!! żeby tylko rodzice dali radę :ico_oczko: spełnić zachcianki :-D

Obrazek