Dobry wieczór
Zaraz zmykam luli, wpadłam tylko na sekundkę zobaczyć co u Was
Pinko, widzę że imprezka się udała, Twoja Ula to sama słodycz
Renia, trzymaj się kochana, mdłości też są do przeżycia
Asikk, Twój zębacz bije wszelkie rekordy

, niech mu szybko miną te zębowe cierpienia
U nas wydawało się,że już zdrowie wraca, a dzisiaj Maja znowu ma katar, jak zasnęła o 19.30 to przez 2 godziny budziła się co chwila z płaczem, bo nosek zatykało i kaszel ją męczył

Od ponad godziny śpi spokojnie, mam nadzieję,że do rana już będzie spała...
Zmykam, bo jutro do pracy trzeba wstać, po kilkudniowej przerwie strasznie mi się nie chce...
Spokojnej nocki
