Strona 79 z 912

: 19 sty 2011, 19:07
autor: elibell
a na mdłości imbir nie jest dobry??tak mi sie kojarzy coś a są herbatki imbirowe, choc jak parcie jest z żołądka to żaden imbir nie powtrzyma

: 19 sty 2011, 19:07
autor: aniawlkp86
JoannaS dobrze,że chociaż te ucho przestaje boleć :ico_sorki:

: 19 sty 2011, 19:21
autor: elibell
a na mdłości imbir nie jest dobry??tak mi sie kojarzy coś a są herbatki imbirowe, choc jak parcie jest z żołądka to żaden imbir nie powtrzyma

: 19 sty 2011, 19:30
autor: aniawlkp86
też słyszałam o imbirze

jak są poranne mdłości to niby powinno się coś przegryźć zanim się wstanie z łóżka
ale ja mdłości nie miałam w żadnej ciąży to nie wiem co doradzić :ico_sorki:

: 19 sty 2011, 19:37
autor: askra
porannych nie mam, w te gorsze dni, rano mi sie kreci w glowie, kolo poludnia jest mi niedobrze, a wieczorem to jzu w ogole ble...[
masz Ania szczescie, ze nic takiego nie mialas...pozazdroscic... :ico_oczko:
u mnie to duzo od pogody zalezy niestety, a tu pogoda czesto w kratke...

: 19 sty 2011, 21:05
autor: dorotaczekolada
askra, ja z synem mialam wieczorne..ale wystarczylo zwymiotowac i przechodzilo :ico_haha_01:

: 19 sty 2011, 21:29
autor: askra
wystarczylo zwymiotowac...dobre... ;)
no wlasnie znow zwymiotowalam...chyba przestane przyjmowac jakiekolwiek jedzenie... :(

: 19 sty 2011, 21:34
autor: dorotaczekolada
askra, a nie masz anemii? lykaz moze zelazo? mnie po zelazie straszlwie mdlilo :ico_olaboga:

: 19 sty 2011, 21:37
autor: askra
wynik badan krwi i moczu mam piekne :ico_oczko: wszystko w normie. Zaczelo mnie ostro mdlic od poczatku 4 miesiaca jak przestalam brac progesteron w duzych ilosciach. Przez pierwsze dwa tyg obstawialm syndrom odstawienny i lekarz w sumie mowil, ze tak moze byc, ze sie paskudnie czuje, a teraz juz jest rzadziej, co kilka dni sie pojawiaja takie dni, ze mi niedobrze i kreci sie w glowie i w ogole do niczego jestem :/ Teraz to zrzucam na pogode w kratke :ico_oczko:

: 19 sty 2011, 22:32
autor: Miluśka
Cześć.

właśnie mnie mąż zostawił. posyłał pare głupich słów których pożałuje. z płaczem opuścił dom. i to jeszcze idiota wyrwał samochodem. zabije albo siebie albo kogoś...

brak mi słów. nie wiem czy to się da jeszcze odbudować.
póki co jestem spokojna bo chyba to wszystko jeszcze do mnie nie dotarło...

matko kochana... :ico_noniewiem: