Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Witam witam!
To ja , ta majowka, co tomiała jakies guzy w brzuchu i bolało. ale to wcale nie guzy Chwyciło mnie potem raz jeszcze - ale juz tak porzadnie, bez certolenia sie ze mna. Bylo po polnocy wiec Moj Mąż zapakował mnie do auta i zawiozl na sygnae do szpitala. I sie okazało ze to kamienie na woreczku zolciowym i trzeba wyciac, no bo takie ataki sa cholernie bolesne- naprawde - jak porod - no i nie wiadomo kiedy kolejny sie przypałęta. Wiec rewelacja.
A chciałam sie poradzic o odstawianie od cyca- bo wiem ze juz tu kolezanki odstawiały - ile trwa zanim pokarm zaniknie? Bo ja wprowadzam butle, narazie jeszcze troche na zmiane, a troche tak ze najpierw cyc potem butla.. Ale generalnie dosc juzm mam tego cyckowania, bo czuje sie jakbym miala trojaczki a nie jedynaka Krzys i dwa cyce
Moj Duzy Krzys raczej niechetnie podchwytuje temat odstawiania cyca, bo to najlepsze, najzdrowsze i najpiekniejsze.. dla niego. A dla mnie niestety nie.. wiec kochane Mamuski - doradzcie co i jak z tymi cycami, zeby w koncu przestały produkowac mleczko.
Buziaki dla was! A - i jeszcze jedno - to stworzymy ten wspolny wątek majowo czerwcowo - kwietniowych Bączkow? Weselej by było.. Bo u nas cos ostatnio zamarłona wątku i stale sie do was wpycham

[ Dodano: 2007-07-13, 16:48 ]
pfff Ta czerwcowka - od tego ówkowania mi sie we łbie poprzestawiało

juli ja zaczełam karmic butla i mała powoli przestawała chciec cyca, dawałam jej okazjonalnie raz na dzien a jak zjadłam spagetti to nir dałam bo nie chciałam zeby jej brzuszek bolał i tak do trzech dni cyce były puste

Kulka, Ewcik proszę napiszcie mi wasz harmonogram dnia, bo jakoś sobie nie wyobrażam żeby mi się udało robić codziennie to samo, wydaje mi się że ja strasznie jestem uzależniona od mojego dziecka i robię to co ona chce, też czytam język niemowląt alejestem w trakcie i taką mam wielką nadzieje że jak już przeczytam to będę taka mądra i uda mi się w końcu zrobić taki harmonogram

domi z tym harmonogramem to nie chodzi o to aby robic co dzien to samo!
Ja np. jak juz wstaniemy z Milunią ok 9-10 to karmie Milunie, potem ja odkładam i ona sobie albo leżakuje, albo śpi a ja w tym czasie robie sniadanie sobie, uprzatam w domu, koło 13-14 nastepne karmienie, potem zazwyczaj robie obiad, ide na spacer itp. nastepne karmienie ok 17-18, ja patrze na tv po 20-21 kapie małą, karmie i kłade do łózeczka, potem doprowadzam siebie do ładu i kłade sie spac.
Z tym harmonogramem to głównie chodzi, aby ustalic mniej wiecej stałe godziny jedzenia, kąpania, spania. Nie wierzę że u was tego nie ma

wczoraj bylismy zwazyc małą i teraz wazy 4700 wiec w niecałe 2 tyg przytyła 300g czy to wystarczająco?

a moj maluch juz 6kg wazy .........
co do tego rytmu to tak jak pisza dziewczyny - ustalic pory tak na oko i stosowac sie do tego .......
no a jezeli karmisz cyckem to bedziesz jeszcze uwiazana z pol roku.......

Juli, no to polaczmy sie http://www.tik-tak.pl/forum_dla_rodzico ... 675#198675
Zapraszam chetnych do rozmow na watku polaczonych sasiadujacych ze soba miesiecy:D

Witam po nieobecnośći jeszcze raz - ja wyruszyłan ana wyprawę i miałam plan zostać do niedzieli - ale wróciłąm dziś bo się steskniłam za chlopem swym ... ot .. wyjazd!
mały w samochodzie śpi - ja mam takei turystyczne łóżeczko - więć jest ok - i sapł mi w Olsztynie do 3!!!! nie wiem czy to pogoda ? czy to łóżeczko??? hmm - bo ta podwieszana część kojca dla maluszków - trochę się buja i on może szczęśliwy z tego powodu?? zobaczymy dziś - jak nie pospi do 3 to kojec ląduje w domu
nie pamietam dokłądnie co która pisała więc tak będzie po łepkach
jagodka24, - z tego co wiem - to powinny dzieciaczki przybywać tygodniowo ok 150-200 ... hmm .. więć może przymało ?? ale może taka jej natura - bo to dziewuszka ?
Kulka - dzieciaki masz cudo!
massumi - Ula ... przepiękna ...
Anza - ja mam nianie - super!!! mamy długie mieszkanie i taras - i mam taką kupiłam na alegro philpsa - używane gośc sprzedaje ( wyglada jak nowa) - chyba sprowadza z niemiec i super -polecam!!!!
i .. już nie wiemco która pisała ... Alinka - za szybki poród!!!
i... już nic .. muszę wam coś powiedzieć ... ja dużo paliłam przed ciąża ....oj dużo .. i praca była "szybka" i wogóle - teraz zostao mi te 4-5 kilo i nie mogę ich zrzucic ... a atak naprawde to chę zrzucić 7 .... bo wtedy jakoś lepiej wyglądam i mam w głowie , ze jak paliłam - to nie jadłam ... i chudłam ... i cholera chodzi to za mna.... mój D. pali - ale strasznie mało - w domu - na tarasie to 1-2 zdaza mu sie .. pali w pacy ale tez nie duzo---ale czuje te papierosy .. jemu cięzko rzucić .. i o! a mnie zaczeło ciągnąć ... głupie nie? ...

jagodka24, wydaje mi się, ze to jest OK - Ewcik pisała, ile powinno maleństwo przybierać, ale nie pamiętam dokładnie, musiałabyś ją zapytać może na gg.

GosiA !!!!!!!!!!!!!!! Witaj Stara Ruro !!! Tęskniłyśmy!!! Dawaj zdjęcia z nad jeziora!!!!
Błagam nie poddawaj się ztymi papierochami nie dość, że stara jesteś to jeszce chcesz...:

Tytoń zabija! Tytoń jest przyczyną tysięcy zgonów rocznie. Przeciętna długość życia jednego na dziesięciu palaczy jest o 20 lat krótsza. Oprócz raka, tytoń powoduje inne schorzenia.

Tytoń upośledza! Tytoń upośledza zmysł węchu i smaku.

Tytoń niszczy organizm i rujnuje wygląd! Używanie tytoniu prowadzi do niewydolności oddechowej i zmniejszenia wydolności fizycznej i seksualnej, powoduje impotencję u mężczyzn, a u kobiet może być przyczyną ciąży pozamacicznej, poronień samoistnych oraz zaburza rozwój płodu. Ponadto, włosy palaczy matowieją, a cera staje się sucha i przybiera szarawy odcień.

Tytoń jest szkodliwy dla osób z najbliższego otoczenia palacza! Oprócz przykrości, jakie znosić musi rodzina palacza, dym papierosowy powoduje dyskomfort oraz ostre lub chroniczne schorzenia. Dzieci są szczególnie wrażliwe na dym z papierosów palonych w ich obecności.

Zbora - ja też chcę zagrać z wami w chińczyka!!! Co do zięcia dla mojej NiUli - to i młodszy być może jak będzie taki słodki jak szwagierka Hania, to moja córa poczeka (mama też starsza od taty o 2 lata)

Glizdunia , a ja jestem takim zmarzluchem, że Angolki by mnie nie przestawili... ale tak już mam, że jakaś "niedogrzana" jestem

A zabawa z matą edukacyjną może być i fajna i niefajna- i to z sekundy na sekundę baa

mi tak jakos dobrze na tym naszym watku hehe ..kameralnie i tak długo sie juz znamy .........

a moze macie Skeypa to bysmy sie spotkały w sieci heheh tak wirtualnie :)