Kobiece forum o tematyce: Ciąża, Dziecko, Rodzice, Kulinarne, Moda, Uroda
https://naobcasach.pl/
będę trzymała i powodzenia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!trzymajcie kciuki
no pewnieWitam dziewczyny :) Pamiętacie mnie tu jeszcze???
jaką masz śliczniutką córeczkę Kubu s rosnie jak na drożdżach tylko jest straszna chudzina z niego. Nic dziwnego bo jedzenie mu nie wchodziA jaki Kubuś duży. Jak się sprawdza w roli starszego brata??
. A w roli braciszka bardzo dobrze się sprawdza. Bardzo Julię kocha i ciągle ją całuje. Średnio Julia dostae od niego około 100 buziaków dziennie 
.Wspaniale że Kuba sprawdza się w roli starszego brata,oby tak dalej ).Nie wiem jak ja się wyrobię wow to superBardzo Julię kocha i ciągle ją całuje. Średnio Julia dostae od niego około 100 buziaków dziennie
mojemu tez słabo jedzenie wchodzi ale nikt mi nie wierzy bo chudzinka to z niego nie jest. Ale strasznie wybredny. Praktycznie żyje tylko kaszką i mlekiem modyfikowanym. No ale mam nadzieję że w przedszkolu bardziej spodoba mu się normalne jedzenie.Nic dziwnego bo jedzenie mu nie wchodzi
Mój mleka do ust nie weźmie. Mógł by życ na samych owocach i surowych warzywach. Tez mam nadzieję żw e przedszkolu naucza go ladnie jeść. A co u nas jest najgorsze to to, że on czasami nie chce sam jeśc tylko kaze się karmićPraktycznie żyje tylko kaszką i mlekiem modyfikowanym. No ale mam nadzieję że w przedszkolu bardziej spodoba mu się normalne jedzenie.
A że mieszkamy z babcią to babcia zawsze mu da i nie mogę go nauczyć że nikt mu nie będzie dawal jeść Aniulek dasz sobie radęZmykam,bo mam tonę prasowania,muszę posprzątać mieszkanie,spakować się (jutro znów do rodzicow jedziemy),Wykąpać Gabi wcześniej niż zwykle(i siebie też ).Nie wiem jak ja się wyrobię
ja też wierzę w CiebieZmykam,bo mam tonę prasowania,muszę posprzątać mieszkanie,spakować się (jutro znów do rodzicow jedziemy),Wykąpać Gabi wcześniej niż zwykle(i siebie też
a kiedy do pracy idziesz?no to super. Mój jedynie jabłko lubi i na tym koniec. Może nie przytyje zbytnio na tych owocach ale bardzo zdrowo więc bardzo dobrze że je.Mógł by życ na samych owocach i surowych warzywach.
ja go cały czas karmięA co u nas jest najgorsze to to, że on czasami nie chce sam jeśc tylko kaze się karmić
muszę latać za nim z kanapką itp. a o rzadkich rzeczach nawet nie ma mowy by spróbował sam jeść. A co do kanapek to on nie jest głodny na ogół bo jedzenie nie potrzebne mu jest. Więc dlatego latam za nim. nie, ale pamiętam że zawsze mnie zawstydzałaś że nie piszę. Ale tak jakoś weny nie mamGosiu Ty prowadzisz jeszcze bloga Tomeczka?????
i już chyba nie przyjdzie ja też wierzę w Ciebie a kiedy do pracy idziesz?
dzięki,póki co to nonono nie mogę ruszyć sprzed kompa 
,mam nadzieje że nie będzie