Jeśli chodzi o poród...hmmmm...muszę wam się przyznać, że byłam cwaniak na odległość
tak naprawde troche sie boje i nie wiem jak to bedzie. Prawdopodobnie przez te moje biodra nie bedzie CC. Zobaczymy co powie lekarz na to wszystko... juz sie szczerze troche z taką myslą oswoiłam. Nie wiem czy w razie czego dam rade znaturalnie bo ja w ogóle nie mam ruchu, nie mam siły, prawie nie chodzę...
ale aby tylko malutka zdrowa była
julia.l, kochanie, nie martw się. najwazniejsze zebyście oboje byli zdrowi. Pomysl że juz niedlugo, jescze troszeczke. dasz radę.