hej hej
a ja jednak poszłam do przychodni
boooniu, ile tam kobiet z dziećmi było.... z jedną nawet pogadałam

bo się okazało, że w tej "baby clinic" to nie tylko jedna health visitor przyjmuje (ta, która u mnie była), ale ich tam jest prawie 10

i do każdej były jakieś babeczki... noo, przeważały różowe małe kurteczki, więc Alutek nie będzie miał wielu kolegów
noo i uwaga, uwaga

moje Pchlątko waży

5800g
