dorotaczekolada napisał/a:
sejana, ehh tylko pozazdroscic...to trzymamy kciuki!!
Ty nie zazdrosc tylko bierz sprawy w swoje rece jak Sejana
sejana, Kamil ma 11 lat,od poczatku mowil do Pawla po imieniu,nie uznaje zadnych ,,wujkow",a ojca ma,ale mysle,ze jak dziewczynki beda juz rozumiec,a wy bedziecie razem,to powinny wiedziec ze to nie biologiczny tata.I nie ten jest ojcem ktory zrobil,ale ten co kocha.
Kamil ma staly kontakt z ojcem,ale jest on tylko od dawania kieszonkowego,zabierania na wczasy,do kina itp

.A z problemami zwraca sie do Pawla
Co do akceptacji,to jest tak,ze moja mama do dzis nie moze sie pogodzic z tym,ze sie rozwiodlam,ze nie zapytalam o zgode,a juz minelo 8 lat.Nawet Filipa ledwo akceptuje,bo nie jest slubnym dzieckiem,ale ja na to kicham,nie reaguje na jej komentarze
[ Dodano: 2007-07-15, 16:47 ]A co do Twojej mamy,to mysle,ze nie tyle co nie akceptuje,co bardziej boi sie,ze moze Marcin sie nie sprawdzi,ze moze sie przestraszy takiej odpowiedzialnosci,bo to jednak dwojka dzieci,i ze znow zostaniesz sama.Tak mi sie wydaje
