witam dziewczynki,
lilo tak robiłam balejaż
miałam przed ciążą ale w ciąży przestałam farbować, dałam włosom odpocząć a teraz znowu
wiecie, wczoraj na tvn w faktach mówili o takich torbach do noszenia dzieci. W stanach jakaś kobieta włożyła do niej synka (7 tygodni) i poszła do sklepu i dzidziuś się udusił bo źle leżał i miał zablokowane drogi oddechowe
strasznie mną to wstrząsnęło
boję się teraz nosić w swojej chuście
śliczne dzieciątka dziewczyny
i pięknie główki trzymają ...mój tak chyba jeszcze nie umie
jak kładę na brzuch to ledwie unosi a stęka przy tym
inia mata to tiny love, kupiłam na allegro za ok 180 zł. Jest fajna kolorowa i mały fajnie się na niej bawi.
o taka:
http://allegro.pl/item943731515_maty_ti ... cyjna.html
Helen między mną a siostrą jest 7 lat różnicy i powiem Ci że momentami zupełnie się nie rozumiemy, dwa inne światy...Ona jest na innym etapie życiowym ale pewnie nie zawsze tak jest. Może to też różnica charakterów a nie tylko wiek.
No i życzę kolejnego porodu naturalnego bo to piękna sprawa
Rybka brawa dla Zuzi oby tak dalej.
anetka właśnie oglądałam te wiadomości ehh...i teraz się boję nosić...
dzięki lilo liczę na doping
ja nie miałam dolegliwości ciążowych więc miło wspominam ten czas