Awatar użytkownika
shoo
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2650
Rejestracja: 20 maja 2008, 17:56

14 maja 2009, 10:19

dobra, zaczynamy od solenizantek

:ico_tort: dla Pauli
:ico_tort: Zuzi
:ico_tort: Majki
z okazji skonczonych 9 miesiecy :-)

i brawa dla Zuzi za pelzanie i Indianina, dla Majki za zawodowe wyczyny przy szafkach i dla Pauli za "mame" (zazdroszcze... Jaspi tak mowil, jak widzial moja mame - czyli swoja babcie :/)

Gie, ta Twoja tesciowa to kombinatorka.. lepiej znajdz sobie kogos innego do opieki, bo wlasnie jak juz ktoras z Was wspomniala, obcej osobie bedziesz mogla wylozyc kawe na lawe, bez zadnych sentymentow... a tesciowa widac, ze sie Ciebie boi.. :ico_noniewiem:

co do danonkow i parowek, to ja na razie nie bede tego podawac.. danonki przez zaw. cukru, a parowki - same wiecie... my zaczniemy od jogurtu naturalnego ze swiezymi owocami, ale to jeszcze nie teraz...

[ Dodano: 2009-05-14, 10:20 ]
bede pisac po trochu i wysylac.. nie chce, zeby mi znowu caly tekst wcielo :/

[ Dodano: 2009-05-14, 10:23 ]
ok, troche na temat samych chrzcin... (od razu przepraszam, ze nie zagladalam do Was, ale chcialam jak najwiecej czasu spedzic z rodzinka.. tak dawno ich nie widzialam)..

chrzciny przebiegly bezproblemowo, maly w kosciolku byl grzeczny, spal przez pierwsza polowe mszy i tylko troche jeknal, kiedy ksiadz polal mu glowe :ico_sorki:
w sumie 4 dzieci bylo chrzczonych, wszystkie mniej wiecej w wieku Jasperka, nie bylo malenkich noworodkow... w ogole, cala msza troche roznila sie od naszej (dla przypomnienia, to byl kosciol anglikanski).. ludzie swobodnie sobie szeptali, smiali sie, pod koniec nawet klaskali... kazdy mial ksiazeczke z przebiegiem calej mszy, wszystkie piesni, modlitwy itp... dla mnie to bylo bardzo duze ulatwienie, bo przynajmniej nie stalam tam jak kolek :-D

[ Dodano: 2009-05-14, 10:31 ]
nie umielismy znalezc szatki dla Jasperka, wiec zdecydowalismy, ze kupimy mu jakies zwykle eleganckie ubranko... no i skonczylo sie na bialej koszuli, ciemno-brazowych ogrodniczkach, bialym sweterku i bialym kapelusiku ;-) wygladal ladnie i elegancko, takze git :-)

po kociele wrocilismy do domu na goscine... tesciowa naszykowala kupe jedzenia.. jedlismy to przez nastepne 3 dni :ico_szoking:
byl losos, pasztety domowej roboty, 3 rodzaje tart (tarty?), 2 rodzaje kurczaka, 5 salatek, 3 desery i wielki tort Jasperka (z jego imieniem na gorze :-D), francuskie buleczki z nadzieniem, wedliny, sery i pelno przekasek... ogolnie bylo 25 osob, w tym jedno niemowle - chlopczyk Ryan (miesiac mlodszy od Jasperka)... polubili sie, ale w pewnym momencie zaczeli walczyc o zabawke :-D hehe, smiesznie to wygladalo..

jezeli chodzi o prezenty, to maly dostal od mojej rodziny naszyjnik z bialego zlota z przywieszka sw. Krzysztofa i pamiatkowym napisem na odwrocie... dostal tez 2 zestawy sztuccow, kubeczkow, miseczek i innych pierdol, troche ubranek, pieniedzy i gadzetow :-)

Awatar użytkownika
Gie
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6179
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:52

14 maja 2009, 10:35

nie umielismy znalezc szatki dla Jasperka, wiec zdecydowalismy, ze kupimy mu jakies zwykle eleganckie ubranko...

hhmmm... a szatka, to nie jest ta "chusta", którą potem się przykrywa dziecko po chrzcie?? :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
shoo
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2650
Rejestracja: 20 maja 2008, 17:56

14 maja 2009, 10:36

po chrzcinach (przez kolejne 2 dni), jezdzilismy cala banda na wycieczki po Anglii (tzn. tesciowie, moi rodzice, brat, jego dziewczyna i my), w pierwszy dzien bylismy w Stratford-Upon-Avon (miasto Szekspira), a w drugi dzien wyladowalismy na targach owiec i bydla w Melton Mowbray - miasteczka slynacego m.in z wyrobu sera Stilton (bardzo popularny w Anglii.. mocny, plesniowy)

bylo bardzo milo, chociaz troche zimno jak dla mnie :-D
nie ma to jak Hiszpania i 25 stopni na dzien dobry, po wyjsciu z samolotu (hehe) :-D

aa wlasnie, Jasperek potrafi juz sam siedziec :ico_brawa_01:
na czworaka zasuwa tak, ze sie za nim kurzy i bardzo denerwuje sie, jak chce gdzies isc, a nie moze (bo sie np. zamyka drzwi, albo sie go przestawia)... :-D
probuje tez wstawac, chwytajac ludzi za nogawki ;-)

Awatar użytkownika
Gie
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6179
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:52

14 maja 2009, 10:38

aa wlasnie, Jasperek potrafi juz sam siedziec


brraaavoooo!!!!!!!!!!!!!!!!! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
bardzo denerwuje sie, jak chce gdzies isc, a nie moze (bo sie np. zamyka drzwi, albo sie go przestawia)...
u mnie to samo... :ico_noniewiem:
probuje tez wstawac, chwytajac ludzi za nogawki
to samo once again :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Pati85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5910
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:05

14 maja 2009, 10:39

Witam

u nas nocka ok, maly nam wieczorem strasznie plakal, nie moglismy go uspokoic, az tak ikal potem, kurcze kolejne zabki nam ida.

Lece zaraz z malym jak wstanie do apteki po witaminkii dla niego i zalece do znajomej na herbatke.

Wczoraj moj maly zainteresowal sie koszem na pranie- wstawie Wam fotki i filmik.
Na jednym pod koniec uderzyl sie i prawie zaczal plakac, ale moj P. go wzial zaczal podrzucac i mowic niec sie nie stalo i nawet nei zaplakal :-)



Czekamy na wiesci shoo :-)

Obrazek[img]http://[/img]

Obrazek[img]http://[/img]

Obrazek[img]http://[/img]

Obrazek[img]http://[/img]

Grzyweczke podcielam malemu, ale strasznei krzywo, P jak zobaczyl to dal mi troche do wiwatu, ae potem poprosilam go, zeby wyrownal jedna strone, bo jest dlöuzsza to popatrzcie co on zrobil, zamiast wyrownac to znow mu skrocil grzywke i ma jeszcze krotsza, a po boku ma dluzsze, fajnei wyglada co?? :-D Gadal, ze jak nei umiem to po sie za to zabieram, a sam co zrobil dzieciakowi :ico_puknij:

Zaraz wkleje filmiki bo sie laduja

Awatar użytkownika
shoo
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2650
Rejestracja: 20 maja 2008, 17:56

14 maja 2009, 10:41

nie umielismy znalezc szatki dla Jasperka, wiec zdecydowalismy, ze kupimy mu jakies zwykle eleganckie ubranko...

hhmmm... a szatka, to nie jest ta "chusta", którą potem się przykrywa dziecko po chrzcie?? :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: :ico_noniewiem:
a nie wiem :-) moze..

myslalam, ze szatka to taka a'la sukienka biala (uniwesalna, dla dziewczynki i dla chlopca)

Awatar użytkownika
Gie
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6179
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:52

14 maja 2009, 10:42

PATI - aaahahhhaaaahhhaaaa... no Eris wyglada jak prosto od ekscentrycznego fryzjera.... hahhhahhaaaa, usmialam sie.... teraz tak modnie... z jednej strony krotko, z drugiej dlugo... :-D :-D :-D a jak podcinaliscie te wlosy? Zwiazalas Erikowi w kitke i ciach, czy jak??

Awatar użytkownika
shoo
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2650
Rejestracja: 20 maja 2008, 17:56

14 maja 2009, 10:44

Pati85, witaj :-)
urocze zdjecia Erika i ladnie mu w tej grzywce - przynajmniej mu wlosy do oczu nie leca :-)

Awatar użytkownika
Gie
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6179
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:52

14 maja 2009, 10:44

a nie wiem moze..

myslalam, ze szatka to taka a'la sukienka biala (uniwesalna, dla dziewczynki i dla chlopca)
no jak ja kupowalam tę "serwetkę" na allegro, to wlasnie nazywala się szatką... nooo, malo istotne... :-D

Awatar użytkownika
shoo
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2650
Rejestracja: 20 maja 2008, 17:56

14 maja 2009, 10:45

tata mi wlasnie przesyla zdjecia na maila, jak przesle, to sie zabiore za wklejanie :-D

[ Dodano: 2009-05-14, 10:46 ]
a nie wiem moze..

myslalam, ze szatka to taka a'la sukienka biala (uniwesalna, dla dziewczynki i dla chlopca)
no jak ja kupowalam tę "serwetkę" na allegro, to wlasnie nazywala się szatką... nooo, malo istotne... :-D
aaa.. no to ok ;-)

Wróć do „Mam dwa latka, dwa i pół”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość