Witam. Oczywiście w dwupaku, bo jakże by inaczej
Aga26, może te Twoje sny coś oznaczają. Wstałam owszem, z mega obolałym całym brzuchem. Takie uczucie jakby mi ktoś od środka go poobijał.
A spałam jak dziecię po spacerze jak wczoraj przypuszczałam
szyszeczka, moja przyjaciółka też z piątku 13 jest i naprawdę szczęści się jej w życiu i układa po myśli. Zawsze ją podziwiam
nostromo20 na wątku Jesiennych Dzieciaczków jest dziewczyna - szkieletorek i ona używa tych pieluszek wielorazowych. Jest mega zadowolona.
Jeśli o mnie chodzi, to za dużo przy tym roboty i za drogie są jak na jednorazowy koszt. Bo trzeba od razu kupić sporo. Dlatego zostaję przy pampersach
Jadzia, ojjj Ty biedna jesteś. Ale wspomina mi się czas sprzed kilku tygodni jak mnie nocne wycieczki na oczyszczanie się do kibelka brało. Podobno chudnięcie na sam koniec ciąży to norma Stres, biegunki i inne nam to fundują.
Gabi, no to super wagę ma Lilusia !
Patrzę kochane na zdjęcia Waszych zimowych maluszków i każdorazowo się rozczulam...
A Amelka fajne pucki ma Mój D. uwielbiaaaaaa policzki całować. Już zapowiedział, że niebawem moje spadną na dalszy plan