Awatar użytkownika
Ragazza555
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1970
Rejestracja: 11 kwie 2008, 13:47

16 cze 2009, 08:09

Dziękujemy za życzenia :-D :ico_sorki:
kladziesz ja specjalnie do lozeczka w dzien?
tak Wtedy bez obaw moge wyjsc sobie np do kuchni i cos robic
Narazie troszke sie rusza ale jak podrosnie to nie chce sie denerwowac czy nie spadnie z wersalki a tak to bedzie nauczona w dzien spac w łóżeczku

No my własnie usypiamy na pierwszą drzemke :-)

Awatar użytkownika
jedwabna
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1467
Rejestracja: 01 lip 2008, 18:00

16 cze 2009, 08:11

kurde ja tu powinnam studia robic a nie siedziec w domku
a na jaki kierunek chcialas isc?

donatka26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5118
Rejestracja: 27 cze 2008, 19:55

16 cze 2009, 08:11

przebierałam synka, bo kupkę zrobił i jeszcze się osikał, zaraz idę się myć i do sklepu po bułeczki na śniadanko :-)

Awatar użytkownika
milutka204
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7293
Rejestracja: 25 mar 2008, 16:14

16 cze 2009, 08:13

a na jaki kierunek chcialas isc?
na fizjoteriapia chcialam isc.... a terazsie zastanawiam nad ekonomia lub administracja ale nie da rady bo z Klaudią tomoze byc sie z jednej reulki nauczyla :ico_brawa_01: :-D no wlasnie usnela jak zwykle na rekach bo awantura.... :ico_olaboga: :ico_olaboga: ona chyba nigdy z tego nie wyrosnie a ja juz nie mam sil znią walczyc ile moge dac jej plakac 5-10 min i wymiekam

Awatar użytkownika
jedwabna
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1467
Rejestracja: 01 lip 2008, 18:00

16 cze 2009, 08:39

a moj synus fikal , fikal i w koncu zasnal w lozeczku....ciekawe ile pospi, za oknem kosiarki chodza bo kosza trawe przed blokami a ja mam stare okna i jest jeden huk. no ale widocznie malemu to nie przeszkadza :ico_brawa_01: :-)

Awatar użytkownika
Ragazza555
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1970
Rejestracja: 11 kwie 2008, 13:47

16 cze 2009, 08:44

za oknem kosiarki chodza bo kosza trawe przed blokami
ja kiedys byłam z EMi na spacerze jak kosili i jej nie przeszkadzało Spała jak zabita :-D

Awatar użytkownika
jedwabna
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1467
Rejestracja: 01 lip 2008, 18:00

16 cze 2009, 08:46

ja kiedys byłam z EMi na spacerze jak kosili i jej nie przeszkadzało Spała jak zabita
no dokladnie. moj maz kiedys zabral malego na wies i maly spal w wozku a on sam kosil trawe a tesciu jezdzil dodatkowo traktorem wiec huk byl niesamowity :ico_haha_01: :-D

ciekawe ile bedzie tak spal, bo pierwszy raz go dalam do lozeczka po porannym przebudzeniu i nakarmieniu :-D :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
milutka204
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7293
Rejestracja: 25 mar 2008, 16:14

16 cze 2009, 08:48

moja sie naspala 5 minut

donatka26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5118
Rejestracja: 27 cze 2008, 19:55

16 cze 2009, 09:00

ja byłam w sklepie, teraz jem śniadanko, zrobiłam twaróg ze szczypiorkiem i rzodkiewką :-D , a na deser mam pączka :-)

Awatar użytkownika
Ragazza555
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1970
Rejestracja: 11 kwie 2008, 13:47

16 cze 2009, 09:05

ciekawe ile bedzie tak spal, bo pierwszy raz go dalam do lozeczka po porannym przebudzeniu i nakarmieniu
powinien spac ładnie jak to jest jego pora spania bo tak sie juz nauczył a miejsce nie powinno byc dla niego problemem Choc moze sie okazac ze pośpi dłużej bo ma wygodniej ni w leżaczku hmmm bo z tego co kojarze to on spał w leżaczku :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2009-06-16, 10:14 ]
Ładną przypowieśc znalazłam
Był sobie mały aniołek , który chciał zobaczyć jak wygląda piekło. W Niebie było bardzo pięknie. Aniołek miał wielu kolegów i koleżanek do zabawy. Wszyscy byli dla siebie bardzo mili, uśmiechali się do siebie. Nikt na nikogo nie krzyczał. Wokoło panowała nieziemska cisza, tylko z oddali dobiegał śpiew chórów anielskich, które nuciły kołysankę Panu Bogu. Aniołkowi nudziło się w Niebie. Każdy dzień był podobny do poprzedniego, a noc do nocy. Nic tu się nie działo. Aniołek pamiętał, że gdy był jeszcze na Ziemi , to dorośli straszyli go Piekłem:
- Jak będziesz niegrzeczny , będziesz tupał nogami , krzyczał i pluł kaszką dookoła , to przyjdzie diabełek i zabierze cię do Piekła.
Aniołek nie wiedział, co to jest Piekło, ale pomyślał, że skoro diabełek zabiera ze sobą tylko takie niegrzeczne dzieci, to w Piekle musi być bardzo wesoło.
- Tylko jak się tam dostać?- myślał.- Może poproszę Pana Boga , ażeby mnie tam zesłał? Ale Pan Bóg teraz śpi i nie wolno Mu przeszkadzać. A może jak Go obudzę, to rozgniewa się na mnie i ześle mnie do tego Piekła?
Jak pomyślał tak zrobił. Skradał się cichutko na paluszkach, aż do samego tronu. Pan Bóg spał smacznie przechyliwszy głowę na bok. Aniołek delikatnie pociągnął za długą, siwą brodę. Pan Bóg otworzył najpierw jedno oko, potem drugie, spojrzał na malucha i udając gniew huknął :
- A co ty tu robisz brzdącu , czemu mnie budzisz?
Aniołek jąkając się, wykrztusił :
- Bo ja , ja właśnie chciałem..., chciałem, żebyś mnie Panie Boże zesłał do Piekła. Bo widzisz, ja tu się strasznie nudzę, a tam jest na pewno bardzo wesoło.
Pan Bóg jeszcze raz uważnie spojrzał na aniołka, uśmiechnął się w duchu i dotknął go długą laską. Aniołek w jednej chwili znalazł się w dużym, białym domu. Było to bardzo dziwne miejsce. Stało tu dużo łóżek i na każdym ktoś leżał. Dzieci przychodziły na świat i płakały. Dorośli odchodzili i wokół też wszyscy płakali. Byli tu też biali ludzie. Wydawali się dobrzy, bo pomagali tym leżącym. Uśmierzali im ból, leczyli, uśmiechali się do nich i ocierali łzy. Do siebie nawzajem też się uśmiechali, ale aniołek zauważył coś dziwnego. To były różne uśmiechy. Jedni uśmiechali się szczerze, z radością, inni - z pogardą, jeszcze inni z zawiścią. Starsi poniżali młodszych, a młodsi najmłodszych. A największe zło wyzierało z ich oczu, kiedy trzymali w dłoniach takie dziwne, szeleszczące papierki.
- Tak- pomyślał aniołek- Bardzo dziwne jest to białe Piekło, a najdziwniejsi są ci biali ludzie. A przecież w Piekle miało być wesoło?
W tym momencie aniołka zauważyła biała pani.
- Czemu tu się plączesz maluchu? To jest szpital, tu nie wolno przychodzić dzieciom. Gdzie jest twoja mama?
Aniołek w jednej chwili ocknął się i zobaczył, że nadal stoi przed tronem, a Pan Bóg dobrotliwie uśmiecha się do niego.
- Oszukałeś mnie- krzyknął aniołek -Ja wcale nie byłem w Piekle, tylko w jakimś Szpitalu.
- Widzisz, aniołku- odrzekł Pan Bóg. -Piekło to nie jest wesołe miasteczko. Nie ma tam diabłów, czy kotłów ze smołą. Piekło ludzie tworzą sobie sami, jest w nich.
Aniołek spojrzał na Pana Boga i przypomniał sobie oczy tych dziwnych białych ludzi i już nigdy więcej nie zapragnął oglądać Piekła. Zrozumiał, że piekło to smutek, zawiść i samotność...

Obrazek

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość