Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Sprawdzaliśmy i rzeczywiście wychodzi synek hihi. No ale zobaczymy pod koniec lipca - mniej więcej wtedy będziemy mieli połówkowe usg

Aniu to mi dalas do myslenia hmm ja chce za rok bytc w ciazy.. hmm i male szanse na dziewczynke.. tylko lipiec
bo w marcu to za wczesnie a w pazdzierniku i list za pozno bo nie chce rodzic w lecie i znow sie na plazy wstydzic.. a tak do lata kiloski by jakos spadly nie? hihi
no coz zobaczymy co czas pokaze

frydza dla wikulki na ostatnia miesiecznice

astrid witaj.!!! mam nadzieje ze szybko wrocisz do dawnej sprawnosci!! trzymaj sie

edytko sukieneczka swietna!!!


u nas niestety bez zmian.. a nawet wyzsza temp niz wczoraj. powyzej 39 bylo.. teraz powinno spasc
lelek spi juz , zapodalam paracetamol i virbucol
ale u niego te czopki srednio dzialaja
podobnie jak paracetamol
nie wiem co to twarda z niego sztuka ale juz nie raz dawaly marne efekty

biedaczek prawie nic nie jadl
polowe porcji sniadaniowej skubnal

i na wieczor troszke owocow
ziemniaczkami nawet wzgardzil
ale pil sporo takze sie nie martwie

i niesttey rzadkie kupla kilkakrotnie zapodal

smrod masakra...

zwykle to trwa ok 3 dni..
wiec pewnie jesszze jutro pocierpi maluszek moj kochany

wyszlam na 3 godzinyu do miasta z siostra a ten mnie szukal po pokojach i plakal
akurat jak juz wracalam
i tak sie wtulil ze mnie juz do wieczora nie opuscil


ciezko , ale nie najgorzej
damy rade

papa

Dobry wieczór Czerwcoweczki

Ania - zobaczymy jak sie sprawdził ten chiński kalendarz mam nadzieję, że bedzie parka..choć nie to najważniejsze, a poza tym tak sobie myślę - super mieć siostrę i brata ja mam starsza siostrę i młodszego brata i jestem baaardzo zadowolona co do mleka to Alek pije bebilon pepti - typowe dla dzieci ze skaza białkową, a kaszek mleczno ryzowych jeszcze sie nie odwazyłam dawać, tylko ryżowe zapodaje...co mnie ostatnio niepokoi - czyt dzis - Alkowi znów na karczku cos wyskoczyło i przy prawym uszku takie małe czerwone kropki, w sumie nie wiem od czego, albo cos kontaktowego, bo przedtem te wysypy inaczej wygladały, albo cos z żywnosci, ale nie wiem co....chyba ze chrupki kukurydziane które zawierac mogą sladowe ilosci orzechów..ale czy ja wiem, tak nagle by wyszło???poza tym juz dawno je te chrupasy..eh eh, zanudzam Was, aa Aniu dzięki za nazwę kropelek, zapytam sie naszej lekarki przy najblizszej wizycie co mysli...no a męża masz rewelacyjnego, że Ci gotuje,,,mój szczerze powiem - nie potrafi gotować, mimo dobrych chęci..no nie potrafi....

Magda - i cio jak mebelki????ja szczerze nie znosze składać mebli z ikea


Madziorka - dacie rade dacie....

a u nas nic nowego, kupiłam sobie fajny staniczek i bluzeczkę tak przy okazji zakupów jedzeniowych skusiłam sie na ubraniowe...i wreszcie natrafiłam na zieloną chustkę - te co zgubiliśmy..i jestem cała szcześliwa

Cześć babeczki
Ja na wysokich obrotach.Piekna pogoda to życ sie chce:)

Wiadomosć dnia:
Tomek zrobił dziś pierwsze kroczki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nie jeden, nie dwa, ale siedem na raz. I to wielokrotnie.
Tak więc myślę, ze na roczek juz pójdzie, bo rwie sie niesamowicie.

Frydza buziaki wielkie dla Wikuni i torcik

Madziorka tak to jest z ząbkami. Tomek na szczęście nie gorączkuję, ale aby być wiernym braciszkowi zrobił dziś.... 4 kupy na rzadko I to wszystko przez te zęby.

Edytko ta sukieneczka jest przecudowna. Ale masz talent. Ja tak nie umiem.

Astrid kochana dużo zdrówka życze. Współczuję uziemienia, bo na pewno masz problem z poruszaniem, przynajmniej sprawnym. A jak tam Areczek?? Wklej jakieś nowe zdjecia.

Aniu jeśli chodzi o ten kalendarz to szacując rocznikowo u mnie sie zgadza, ale jeśli nie to niestety błąd.

Madziorka ja nie wiedziałam, że za rok planujesz bejbika drugiego
Ja planuje w 30 urodziny urodzić a w związku z tym idealnie bo przez wiekszość miesięcy mi córa wychodzi hehe. Ciekawe czy sie sprawdzi? No i ciekawe czy doczekam do 30-tki?

Madziu świetene foteczki. I pomysł z body na prezent fajny.
Ja nie planowałam żadnych prezentów. Najpierw zobaczę czy na dzień matki chłopaki o mnie pomyślą?

Aleksandrowicz dobre zakupy zawsze poprawiają humorek.
No a za znalezienie zielonej chusteczki to NObel Ci się należy. jednak determinacja potrafi zdziałac cuda hehe.

A ja jutro wyjeżdżam i zostawiam Tomeczka na noc z moją siostrą. Ale mam lekkiego stracha. Jeszcze nigdy go nie zostawialiśmy na całą noc. No i w sumie jeszcze pół soboty i pół niedzieli. Mam nadzieję, ze będzie oki i nie będzie płakał mój szkrabek bez mamusi.

Indigo - GRATULACJE DLA TOMKA!!!! to sie nasi chłopcy odważyli Alkowi też coraz sprawniej wychodzi, dzis na golasa leciał do łazienki, ale sie bałam że sie gdzies wywali, bo normalnie pędził...z tym że jeszcze jeszcze zanim będzie świadomie, pewnie chodził, to troszke mu jeszcze zajmie czasu, bo teraz to taki spontan..

super zdjęcie w podpisie!!!!

życze aby Tomus dobrze zniósł rozłąkę z mamusią, na pewno cioteńksa stanie na wysokości zadania..

Witam nnooo naszej Wikuni z okazji ostatniej miesięcznicy bardzo dużego buziola :ico_buziaczki_big: zdróweczka i pociechy z mamusi hi hi hi
Kamilko a to ci Tomeczek no ja też mam nadzieję że synek dzielnie zniesie rozłąkę z mamusią .A pozatym zawsze musi byc ten pierwszy raz więc głowa do góry
Alexandrowicz a mówiłam że znajdziesz chustę zieloną
Dziękuję za komplemęty Ja to uwielbiam szydełkowac , a sukienka to napoczątku obrus miał byc, tylko że w dmu mam juże tego sporo więc spróbowałam czegoś innego
Ani no tylko zabardzo nie bierz sobie tej tabelki do serca
Astrid moja siostra też miala operację kolana , i też zaraz nie biegała jak młoda kózka , wiem że ona mósiała miec jakieś rechabilitacje.Ale mam nadzieję że tobie nóżka wróci szybciutko do pełnej sprawności
Madziorka no ja słyszałam że na chłopczyka to czeba jakąs specjalną dietę wprowadzic: orzechy i takie tem

Czesc czolem zaraz zabieram sie za sprzatanie,moze umyje jakies okno za tydzien zjazd rodzinki 5 osob ze wsi,bo sa chrzciny i moj wujaszek jest chrzestnym,i przyjezdzaja z dziecmi takze bedzie superowo,z kuzynka pewnie nie bedziemy sie umiec nagadac hihi


ALEKSANDROWICZ a no widzisz chustke przywialo odemnie i super ze zakupki udane


MADZIORKA no dasz rade dasz


KAMILKO DLA TOMCIA pewnie przydepta roczek

Dziękuję za komplemęty Ja to uwielbiam szydełkowac , a sukienka to napoczątku obrus miał byc, tylko że w dmu mam juże tego sporo więc spróbowałam czegoś innego

[ Dodano: 2008-05-24, 10:41 ]

Najpierw zobaczę czy na dzień matki chłopaki o mnie pomyślą?

moj to pewnie zapomni

Aleksandrowicz, a może ta wyspypka to po prostu potówki??

madziorka, mam nadzieję, że Lelkowi ząbek przebije się lada chwila i wróci znów Twój pogodny synek. Co do tabelki, to traktuj ją z przymrużeniem oka Co prawada u nas i wszystkich naszych znajomych sprawdziła się, niemniej jednak uważam, że jak ma być córeczka, to będzie i tak. Znajomi sugerowali się tym kalendarzem, bo chcieli córeczkę właśnie i wyobraź sobie, że w miesiącach kiedy mogli "trafić" nie udało się im zajść w ciążę. Myślę, że co ma być to będzie Dla nas najważeniejsze jest żeby Heleneczka nie była jedynaczką oraz żeby różnica między dziećmi była mała. Jeśli będzie synek to super, bo marzy nam się parka, a jeśli druga córeczka to też będzie pięknie

Kamilko, brawa dla Tomeczka za pierwsze kroczki On prawie najstarszy z tego naszego niemowlęcego towarzystwa więc można się było spodziewać, że pójdzie jako jeden z pierwszych.

Swoją drogą to ciekawa jestem czy Acia wkrótce się pokaże?? Jej Julka za tydzień kończy roczek !!!

frydza, u Ciebie następna sobota też zapowiada się ciekawie!

My dziś idziemy na grilla do znajomych Będzie pyyysznie! Oki, zmykam, obejrzymy sobie z Krzysiem "lostów", bo udało Mu się zdobyć nowe odcinki. Miłej soboty mamuśki!!!

hej
u nas nocka taka sobie
niby lelek budzil sie co chwile.. niby w sypialni plakal.. ale dziwne, ze zabralam go do pokoju gdzie siedzialysmy z siostra i co? humor wracal, smiechy, spokoj....i tak od 22 do 23.30 zawariowal
tylko w ciemnej sypialni mu sie nie podobalo...
potem znow ok 2-3 zafundowal nam poltoragodzinne zabawy
musialam zaswiecic wtedy nie ryczal, ale wstawal i wydawala dzwieki zadowolenia swego..:"aaa. tak..." hihi i najlepsze ze biegac mu sie zachcialo
dochodzil do progu pokoju, po czym zawracal i pedem, biegiem do pokoju i tak w kolko
przy pomocy babcinych rak

ale odespalismy nocke bo pospalismy z lelkiem do 11 wiec luz hihi

na razie jest ok
nie goraczkuje ale czuje ze dzis jeszcze nie bedzie dobrze zupelnie
kaszke ledwo wdusilam w niego kilka lyzeczek i stop

dobrze ze pije bez ograniczen

kamila no wlasnie jak to zlecialo.. tomek juz roczek niedlugo konczy hihi szok
brawa za pierwsze kroczki!!!
szczerze myslalam ze nasze chlopaki szybciej pojda sami.... ale z drugiej strony nie ma sie co spieszyc hehe juz teraz jest iezly meksyk nie? hihi

ide na sniadanie
papa

[ Dodano: 2008-05-24, 15:52 ]
aaaa kamila jaki ty jestes rocznik? bo ja 1980 i wlasnie tez do 30chcialabym urodzic
wiec za rok planuje staranka na lato, zeby rodzic na wiosne...
ale znajac zycie to jak nastapi ten moment to stwierdze ze
podobnie bylo z planem rodzenia
chcialam 2 tyg przed terminem hihi ale latwo sie mowilo na kilka miesiecy przed
wiec mysle ze teraz bedzie podobnie

a moze nie

tesciowie bawia sie z lelkiem a ja zaluje ze nie mozemy na dzialce pogrilowac bo lelek goraczkuje abuuuuuuuuuuu

jutro jedziemy do moich dziadkow wiec nadrobimy
jak mu temp nie zejdzie to w pn bede musiala zamowic lekarza nie?
wy tez tak robicie?

[ Dodano: 2008-05-24, 17:01 ]
ale lelek swiruje hehe motorek w dupce i biega po calym domu
odzyl super hihi ciekawe na jak dlugo
sloneczko tez sie pokazalo po kilku dniach jupi
ale z grilla dzisiejszzego juz i tak nic nie wyjdzie hihi

ale piweczko w pubie mam nadzieje dojdzie do skutku, babskie

Czesc Dziewczyny,

Edyta - szydełkowanie masz opanowane super!!!!!tylko pozazdrościć....

Frydza - dziękujeMy za te pomyślne wiatry co chuste nam zwróciły

Ania - zastanawiałam sie czy to potówki, ale raczej nie...hm hm choc wolałabym zeby to były tylko zwykłe potóweczki, tyle ze ja Alka staram sie ubierac tak zeby mu za gorąco nie było...a dzis juz nie ma tych kropek..aa i udanej plenerowej imprezki!!!!

a my teraz siedzimy w domku, mamy miec gości, mieli przyjechac o 16 a jest duuze spóźnienie...zadzwonili ze sie spóźnią wiec czekamy..

[ Dodano: 2008-05-24, 17:25 ]
a miałam sie jescze Was zapytać o potówki właśnie - w jakim czasie one znikają????bo mnie sie zawsze wydawało ze potówki szybko znikają???wiecie cos na ten temat????