Strona 788 z 858

: 21 maja 2011, 12:57
autor: zoola27
posprzatałam......okna podłogi wymyte....obiadek wstawiony.....padam na ryjka.....

moja nataszka miała 2 naczyniaki tyle ze płaskie i sie nie rozrastały.....jednego na powiece juz sie wchłonął całkowicie :ico_sorki: :ico_sorki: i drugiego ma na karku praktycznie pod włoskami , jest duzo bledszy niz po narodzinach ale sie nie wchłonął :ico_oczko:

ja tez mysle ze mariola jeszcze dzis urodzi :ico_oczko:

: 21 maja 2011, 14:21
autor: Murchinson
Ja niczym nie dopajałam jeszcze, ale chyba zacznę, póki co wodę bede dawać, a w razie problemów brzuszkowych koperek (położna mówiła, żeby nie podawać ziół jak nie ma potrzeby).
Bo mogą uczulać.
Hej :-) to znowu ja :-) Tylko jak co godzinę mnie badają to padam taki ból krzyża... Chyba dziś nie urodze jak tak będzie szło ale rozwarcie 5 cm jest
Współczuję tych bóli dla mnie to tez była masakra, a urodzisz, tak jak dziewczyny piszą, pewnie jeszcze dziś. Czasami to jest tak, że stanie akcja a potem jak się rozkręci to wmig i dziecko już jest.

zoola Ty to nie szalej z tym sprzątaniem i odpoczywaj jak najwięcej.

: 21 maja 2011, 14:25
autor: Motylek22
Mariola ja pamiętam że u mnie do 5 cm, rozwarcia też się tak wlekło a potem już szybciutko poszło, więc myslę że jeszcze dziś będziesz tuliła syneczka :ico_brawa_01:

: 21 maja 2011, 18:15
autor: emilia7895
wlecialam sprawdzic czy Mariola urodzila, jeszcze nie ma zadnych wiesci...

o ktorej kapiecie swoje maluszki?

: 21 maja 2011, 18:17
autor: Motylek22
Niom ciekawe co u Marioli może się rozkręciło i nie ma czasu pisać.

Mój mężuś właśnie zmniejsza łóżeczko :ico_brawa_01:

: 21 maja 2011, 18:25
autor: NOWA
hej

Ale mnie ten net denerwuje :ico_zly:

mariola na bank dzis urodzisz, ja przyszłam do szpitala z rozwarciem na 2 palce, 6h i po bólu :-) , czekamy na radosną nowinę :ico_sorki:

Ania to nieźle mała wypiła jak na pierwszy raz :-D
Ja pije herbatę na laktacje i tam jest koper.

emilia moja mała za to po południu ladnie spała, zaliczyła jedna 3h drzemkę na polku, teraz tez juz mi 2h śpi.
Ja staram się ja porządnie nakarmic tzn. z obu piersi, zazwyczaj zasypia mi przy jednej, ale wtedy tez robi kupę, wtedy ją przebieram, chwile pogadamy :-) i daję drugą, po drugiej tez kupa :-) , potem jeszcze znów dojada i idzie spać :-)


Maż pojechał po Polę, a ja czekam, aż mała się obudzi.

Pogrzmiało, ledwo co pokropiło i dalej duszno :ico_olaboga:

: 21 maja 2011, 19:48
autor: Murchinson
o ktorej kapiecie swoje maluszki?
My ok. 19-20.
Ja też czekam na wieści od Marioli, oby była już po.

: 21 maja 2011, 19:53
autor: emilia7895
My ok. 19-20.
i od razu po kapaniu maly idzie spac?

jak u Was wygladaja nocki? ile razy malenstwa jedza?

: 21 maja 2011, 20:23
autor: Murchinson
i od razu po kapaniu maly idzie spac?
Je i za chwile zasypia. Później je ok. 23-24, 4-4.30 i budzi się już sam na jedzenie. Średnio między kolejnymi karmieniami ma ok. 3-4 godz. przerwy niezależnie od tego ile śpi. W dzień trochę gorzej z zasypianiem bo schodzi ok 1-1.5.

: 21 maja 2011, 20:24
autor: Motylek22
A ciekawe co u Markotki, dzisiaj chyba się nie odzywała :ico_noniewiem: