: 07 lip 2007, 19:36
autor: kasia1983
ja staram sie nie mysleć o porodzie bo źle to na mnie dziala co bedzie to będzie krzywdy mi nie dadzą zrobić mąż bedzie przy mnie wiec trzeba iść i to przeżyć innego wyjścia juz nie ma
: 08 lip 2007, 00:13
autor: madziorka hihi
: 08 lip 2007, 07:56
autor: magda26
Wszystkie wasze obawy sa normalne ja tez sie balam jak lezalam i skurcze co 2 minuty i bol to co nie ma odwrtotu myslisz zeby jak najszybciej urodzic i czekasz az skurcz przejdzie i zaraz nastepny ....bedzie dobrze glowa do gory
: 08 lip 2007, 11:25
autor: kasia1983
no najgorsze jest to że nie mamy juz odwrotu musimy urodzić żeby nie wiem co wiec trzeba zrobic wszystko zeby bylo to jak najszybciej
: 08 lip 2007, 12:15
autor: 79anita
oj musimy
to jest moj temat przewodni jak zasypiam jak sie budze non stop
: 09 lip 2007, 14:22
autor: Pruedence
No ja tez bym chciała, żeby już było po i żebym dzidzie miała ze sobą
: 09 lip 2007, 14:33
autor: Kinga_łódź
No dziewczyny niestety ale z porodu nie da się zrezygnować
A swoją drogą wyobrażacie sobie siebie rodzącą i w pewnym momencie mówicie "Nie ja rezygnuje" i schodzicie z fotela
ale jaja
: 09 lip 2007, 16:22
autor: kasia1983
Kinga obawiam sie ze gdyby tak mozna bylo zrobic to nigdy bym sie dziecka nie doczekala
ostatnio doszlam do wniosku ze ciaża powinna trwać 7 m-cy bo tyle daje sie żyć a potem to tylko panika
: 09 lip 2007, 16:35
autor: zborra
E...kobietki...więcej optymizmu! no jak to?7miesięcy???dla mnie te 9miesięcy było ok...czasem marudziłam, narzekałam...ale w gruncie rzeczy jest miło...A potem ?potem też, ale jest ciężej...Nie bójcie się tak, nie panikujcie...Grunto to mówić sobie co dzień.."nie ja pierwsza nie ostatnia...", to trzeba przeżyć. Jak teraz wspominam poród, to było nieźle...Nawet te bóle i czekanie...luzik! trzymamy przecież wszystkie kciuki!już niedługo...