Tynusz1
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6261
Rejestracja: 06 paź 2008, 06:26

10 wrz 2011, 20:53

słodka rozrabiara :-)
muszę się z tym zgodzić ;D
Zuzanka tylko dostała jakiegoś kataru
u mnie Julci przeszedł bo też tydzień trzymał, więc życzę Zuzi zdróweczka ;*'
jestem po operacji kręgosłupa
ojoj kochana to wypoczywaj ile się da
Dziś od 7h rano teściowa jest w niebie bo tylko tam mogła iść......... :ico_placzek:
Strasznie m przykro - przytulam najmocniej jak potrafię ;*

Awatar użytkownika
pinko
4000 - letni staruszek
Posty: 4937
Rejestracja: 28 lut 2008, 12:40

11 wrz 2011, 07:56

klęczy na kolankach - jak do raczkowania i się kiwa w przód i w tył :-D pełza do tyłu i okropnie się wścieka jak dojdzie do ściany :-D
brawo :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: i dużo zdróweczka dla Zuzi....
@gniecha, przykro mi bardzo...

Udało mi się powstrzymać chorobę Uli i nic groźniejszego się nie wykluło, zresztą i katar już jej przechodzi. Stasia niestety też dopadlo i męża i mnie, ale też już jest z młodym lepiej. Wybił mu się drugi ząbek i trochę ciężkich nocy było przez to, dlatego ostatnio o 20 już szłam spać, bo nie miałam siły na nic. Dzisiejsza nocka już była dużo lepsza :-)

Awatar użytkownika
Blanka26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3583
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:37

11 wrz 2011, 21:27

Udało mi się powstrzymać chorobę Uli i nic groźniejszego się nie wykluło, zresztą i katar już jej przechodzi. Stasia niestety też dopadlo i męża i mnie, ale też już jest z młodym lepiej
u nas też dzieciaczki były chore. na szczęście to tylko katary. Ola już zdrowa, mały zdrowieje :-)

Awatar użytkownika
manenka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5404
Rejestracja: 13 cze 2007, 16:57

11 wrz 2011, 23:04

hej

u nas wszystko ok, Michael chodzi do przedszkola, pani mówi , że płaczę bardzo krótko po moim wyjściu, potem już jest wesoły i się bawi, zaraz po śniadaniu każe sobie włączać muzykę i ciągle śpiewa i tańczy, mówi, że jest bardzo wesoły , radosny, ciągle ma banana na ustach :-D w domu ciągle mi śpiewa piosenki a ja nie wiem co śpiewa :ico_noniewiem: , więc pani dała mi parę kartek a4 z piosenkami , więc już teraz to mogę razem z nim śpiewać. Tam przed jedzeniem zawsze śpiewają piosenkę mówią proszę jak dają talerzyki z jedzeniem i dzieci jedzą , więc Mike teraz w domu mówi mama śpiewaj to już się nauczyłam i śpiewam , daje mu talerzyk i idę, a on do mnie mama a proszę (po norwesku) :ico_haha_01: :ico_haha_01: . Ostatnio mówi mama włącz muzykę ja włączam a on mama danse , danse :-) słodziak mój kochany :-)


Nelluś ja zawsze ciągle uśmiechnięta, od paru dni potrafi przejść z siedzenia do raczkowania pięknie nie uderzając twarzą w podłogę :ico_oczko: i tak samo się wścieka jak Wojtuś ani zaby jak dopełza do ściany :ico_haha_01:
podoba jej się bardzo jedna zabawka taka żyrafa grająca co wrzuca się do niej klocki i o dziwo nawet czasem uda jej się wrzucić parę :ico_brawa_01:
zaczęłam jej czytać bajeczki na dobranoc i chyba jej się to podoba bo ładnie mi przysypia przy nich :-D
a ja postanowiłam już zatrzymać swoją laktację , szkoda mi po prostu czasu, kiedy był etap , że przez pół roku najważniejsze bylo dla niej moje mleczko to jej dawałam, a teraz uważam , że ważniejszy jest czas dla niej poświęcony niż dla laktatora, co innego cysio bo ma się kontakt cały czas z dzieckiem , a co innego taki laktator, więc ja na razie od 2 dni nie odciągam, zmniejszam od tygodnia powoli dawki odciągania żeby mi cycie nie wybuchły :ico_sorki:


Ania żaba, tynusz, basia wielkie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: dla dzieciaczków za nowe osiągnięcia :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Pinko :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: dla syncia za ząbka :-D

życzę wszystkich chorującym zdrówka

Agnieszka
bardzo, bardzo mi przykro z powodu teściowej :ico_placzek: , przytulam cię najmocniej jak mogę do serca :ico_pocieszyciel:
i zapalam światełko dla teściowej
Obrazek

@gniecha
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 900
Rejestracja: 28 paź 2010, 20:09

12 wrz 2011, 09:37

Dziękuję Wam Wszystkim za współczucie .Jutro pogrzeb a ja nie potrafię nadal uwierzyć ,że jej już nie ma ...........

Synek bez zmian nie siedzi nie raczkuje za to wsuwa tyle ,że wkońcu chyba pęknie ....

moni26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 09 mar 2007, 11:55

12 wrz 2011, 18:20

Jutro pogrzeb a ja nie potrafię nadal uwierzyć ,że jej już nie ma ...........
wiem doskonale o czym mówisz
[*]

Awatar użytkownika
AniaZaba
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1795
Rejestracja: 25 mar 2008, 13:47

14 wrz 2011, 20:04

Wczoraj się tyle napisałam, ale mi się laptop rozładował :ico_zly:
Aga, bardzo mi przykro :ico_pocieszyciel:
Manenka, i tak wiele zrobiłaś odciągając swoje mleko przez pół roku :ico_brawa_01: Ja chyba będę kończyc karmienie. Wojtuś dostaje cyca raz dziennie.
Poza tym idzie mu ząb - górna jedynka, ma juz taką bułę na dziąsełku, marudzi i kiepsko śpi w nocy :ico_spanko: Byłam dzisiaj z dzieciakami u lekarza i Wojtek waży 9,330.

Awatar użytkownika
manenka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5404
Rejestracja: 13 cze 2007, 16:57

14 wrz 2011, 23:35

Manenka, i tak wiele zrobiłaś odciągając swoje mleko przez pół roku :ico_brawa_01:
przez 7mc i 10dni :-D :ico_haha_01:
niestety laktator to maszyna (nic przyjemnego) , co innego dziecko, ja uwielbiłam karmić piersią
Poza tym idzie mu ząb - górna jedynka, ma juz taką bułę na dziąsełku, marudzi i kiepsko śpi w nocy :ico_spanko:
oby szybko się przebił :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
Wojtek waży 9,330.
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

@gniecha
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 900
Rejestracja: 28 paź 2010, 20:09

15 wrz 2011, 09:29

Na początek powiem ,że też karmienie mi się kończy daję Stefciowi cysia po butelce przed spaniem i czasem przed spaniem w południe cysie lekko pustawe .Stres zrobił swoje ,ale też nie rozpaczam bo karmiłam najlepszy okres dzidziusiowy na karmienie prawie 7 miesięcy.Na pogrzebie Stefan zrobił furrorę uśmiechał się szeroko do wszystkich był spokojny i nawet w kościele oglądał światełka i słuchał muzyczki i śpiewu.
Starszemu wytłumaczyłam ,że babcia jest teraz aniołkiem a na cmentarzu to układaliśmy kwiaty ,żeby babcia z nieba widziała,że ją kochamy -nie płakał zrozumiał ,że jej już nie zobaczy ,ale tłumaczyłam mało drastycznie więc nie było histerii . A ja jakoś daję radę tak już miało być teściową mam w serduszku i tam zostanie na zawsze. :-)

Awatar użytkownika
Blanka26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3583
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:37

15 wrz 2011, 11:03

hej :-)

manenka, wielkie brawa dla Ciebie, że udało Ci się tyle karmić Nellusię :ico_brawa_01:
dzielnego masz syna!!!!!to chyba po mamie :-)
zaczęłam jej czytać bajeczki na dobranoc i chyba jej się to podoba bo ładnie mi przysypia przy nich :-D
ja też czytam dzieciom codziennie. Mat kocha książki, oczywiście po przeczytaniu koniecznie muszę mu dać do łapki dotknąć :ico_haha_01:
dzieciakami u lekarza i Wojtek waży 9,330.
:ico_brawa_01: piękna waga

@gniecha, bardzo bardzo mi przykro, że spotkała Was taka tragedia. Ja Też pod wpływem stresu straciłam mleko. Ale u mnie nastąpiło to w ciągu jednego dnia. Ola miała miesiąc jak zginął mąż mojej siostry w niecały miesiąc po ślubie!!! Eh nie chcę tego wspominać, żal zostanie na zawsze, dlaczego Ona i dlaczego On. Ja jestem bardzo słabym psychicznie człowiekiem.

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość