Strona 80 z 213

: 27 lut 2008, 22:47
autor: laupina
piuntka, Witam
A całą resztę przepraszam za moją nieobecność dzisiejszą,która się chyba jeszcze przesdłuży na parę dni,ale na pewno do Was wrócę,po prostu mam huk roboty pozdrawiam

: 28 lut 2008, 10:33
autor: Marta26
laupina, :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: za to że nas informujesz bo tak to byśmy dumały i się martwiły co sie dzieje

: 28 lut 2008, 17:29
autor: niunia
brzuchatki drogie :ico_oczko:

tak sobie myslę jak czytam inne fora ze my mamy tyle szczescia!
nasze dzidzie nie są zagrożone i dobrze sie rozwijają a przeciez róznie to bywa, nie musimy leżeć- ja nie umiem spokojnie leżakować :ico_sorki: abysmy tak spokojnie i zdrowo wszystkie naszych terminów doczekały :)
mój luby daleko od paru dni ( wykańcza nasze gniazdko w Wawie- wreszcie własne! ) wiec mi teskno i nudno ale juz w poniedziałek wyruszam do rodziców- na pare tygodni i pewnie bede rzadziej zagladac na TT- tam sie tyle dzieje, ulubione zwierzaki, dawni znajomi sąsiedzi i piekne okoliczne lasy, bede starac sie do Was zaglądać a tym czasem duzo dobrego dla wszystkich :ico_ciezarowka:

: 28 lut 2008, 18:23
autor: jasma
NO hej wam, znów mnie trochę nie było i niestety niunia nie wszyscy mają tyle szczęścia...
Wczoraj zaczęłam krwawic, pojechałam natychmiast do lekarza-akurat przyjmiował, krwawienie z ujścia szyjki :ico_placzek: :ico_placzek: , ale dziś już jest lepiej, krwawienie ustało, mam nakaz leżenia, oczywiście zwolnienie i niezły stres....
Udało mi się dziś dostać na USG, co graniczy w W-wie z cudem, bo nawet w prywatnych klinikach w W-wie sa co najmniej tygodniowe terminy, no i na szczęście to nie przodujące łożysko, ani nie krwiak, więc mam nadzieję, że to był jednorazowy incydent i już się to nie powtórzy.
Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.....miałam ekspresowe-przyspieszone USG połówkowe i wiem, że z dzidzią wszystko OK, rośnie zdrowo i że będę miała drugiego synka !!!!!!!!!! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
strasznie się cieszę, bo w głębi duszy tak sobie jakoś to wyobrażałam, że będe miałą dwóch urwisów w domku ( i trzeciego dużego :ico_oczko: ), choć oczywiście najważniejsze, że zdrowe :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Zmykam do łózka , leżec......nie chcę do szpitala !!!!! a niestety jak to się powtórzy to mAM JECHAĆ OD RAZU NA iZBĘ pRZYJĘĆ (sorki za Capsa) :ico_placzek: :ico_placzek:
Trzymajcie kciuki i tak jak napisała niunia cieszcie się ciążą jeśli przebiega bez komplikacji .
pa

: 28 lut 2008, 18:37
autor: CMonikA
jasma, oj to leż dużo i odpoczywaj., Teraz Twoje zdrówko i Dzidzi jest najważniejsze. Fajnie, że będzie Synuś. My też teraz na Synka ćzekamy :) Pozdrawiam

: 28 lut 2008, 18:47
autor: BeataW
jasma, biedulko,ale przeżyłaś stres :ico_olaboga:

Ale pocieszę Cię,że ja w ciąży z Izą w 16 tc dostałam krowtok,tez z szyjki i wszystko dobrze się skończyło :ico_sorki:
I gratuluję synka :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 28 lut 2008, 20:24
autor: Agnes
jasma gratuluje synka będzie dobrze trzymaj się :ico_oczko:

: 28 lut 2008, 22:58
autor: jasma
dziękuję kochane za gratulacje a kciuki trzymajcie nadal , przydadzą się :ico_oczko:
zmykam do tego nieszczęsnego łózka :ico_zly: :ico_zly: , już cała zdrętwiałam.....
dobranoc
PS. Chyba w końcu doszliśmy z mężem do kompromisu - będzie RADEK :ico_oczko: (wcześniej ja chciałam Adasia a on upierał się przy Borysie )

: 29 lut 2008, 09:21
autor: Agnes
jasma dobrze wybrałaś mój mąż ma na imię Radek :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_oczko:

: 29 lut 2008, 10:07
autor: jasma
:ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01: - no to na pewno dobrze :ico_oczko:
dziś jest OK, wracam do łóżka :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: