Strona 80 z 98

: 30 sie 2008, 18:56
autor: miwona86
Magda Sz., moze on po prostu cos zjadl i tak go przeczyscilo
lecimy do znajomych co mieszkaja 20 km o dublina ale nie mam pojecia jak sie nazywa miejscowosc zapytam meza to puzniej napisze
bozena, mysle ze maluch zacznie pic kaszki moze sie pomeczy kilka pierwszych dni ale w koncu zacznie , moja znajoma tez idac do pracy miala ten sam problem i mowila ze pierwsze 2 dni pil tylko wode bo nic innego nie chcial ale puzniej przeszedla na mleko modyfikowane , ja mysle ze bedzie dobze a ty sie nie martw

: 31 sie 2008, 18:29
autor: matikasia
Magda nie wiem jak jest w przypadku mieszkania w blokach a jak w naszym przypadku bo kupiliśmy mieszkanie w domku 4 rodzinnym. dwie rodziny są na parterze i maja wyjście do ogródka a dwie na piętrze. nad nimi sa tylko 4 strychy dla każdej z rodzin. myślę, że wejdziemy z robotą jak tylko dostaniemy klucze;)

: 01 wrz 2008, 00:37
autor: Magda Sz.
mysmy zaczęli bodajże w tydzien po odbiorze kluczy. Wszystko zależy kiedy Wasze mieszkanie zostało wybudowane i otynkowane w srodku. Nasze było w tej wcześniejszej części. Z tego co wiem to w tym póżniejszym etapie po zbyt wczesnym malowaniu scian wylazł grzyb.
o to pocieszylas mnie bo my mamy w 1 klatce wiec tam zaczynaja :-)
Będzie ciężko bo on nie chce jeść kaszek ani mleka
dacie rade trzymam kciuki za was oboje no i za babcie zeby jej sie udalo :ico_oczko:
No i trzymaj sie jutro powodzenia :-)
Magda Sz., moze on po prostu cos zjadl i tak go przeczyscilo
juz nie wiem co sie dzieje wczoraj juz byla poprawa a dzisiaj znowu to samo i jutro ide do lekarza bo sie niepokoje no i ciagle mowi ze go brzuszek boli i chyba chcialabym zrobic mu badanie kalu nie wiem czy ma to cos wspolnego ale moze warto,spytam w kazdym razie :ico_noniewiem:
miwona86, my mieszkamy 80 km na poludniowy zachod od Dublina ciekawe w ktora wy strone :ico_oczko:
myślę, że wejdziemy z robotą jak tylko dostaniemy klucze;)
no to super :ico_brawa_01: a wy macie na parterze czy na gorze?

: 01 wrz 2008, 08:37
autor: miwona86
Magda Sz., A MOZE TO GRYPA ZOLADKOWA MOJA OLIWKA MIALA TO JUZ 3 RAZY i tez zadnych objawow tylko biegunka i do tego brak apetytu

: 01 wrz 2008, 11:50
autor: matikasia
Magda my mamy na parterze. Tak chcieliśmy ponieważ mam wyjście bezpośrednio do ogródka co jest ogromną zaletą gdy ma cię małe dzieci. Drzwi są otwarte a dzieci sobie biegają. Dodatkowo mamy to mieszkanie, które jest w roku płotu z każdej strony także nie ma możliwości wyjścia na ulicę:) wystarczy przygotować bezpieczne podwórko i dzieci i rodzice mają choć troszkę laby:)

: 01 wrz 2008, 21:14
autor: matula1
mój synuś dziś był po raz pierwszy w przedszkolu :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
udało mu się nie zdemolować sali, nikogo nie pogryzł i nie obsrał się po same kostki - a to były moje najczarniejsze scenariusze :-D :-D :-D
grzecznie i z ogromnym przejęciem poszedł na salę - po raz pierwszy nikt nie kazał mu wracać z okrzykiem tam nie wolno" :ico_oczko: no i od razu z koleżanką z klatki więc było mu raźniej
jak ich odbierałam, to dostałam w reklamówce zasikane majty i spodenki (dałam mu 2 pary więc super że tylko jedna do mnie wróciła) i bardzo mu się podobało
teraz chciał jeszcze się pobawić, ale jak mu powiedziałam, że jutro musi iść do przedszkola to od razu wszedł do łóżka i przykrył się kołderką!!!

: 02 wrz 2008, 09:09
autor: miwona86
matula1, :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: dla synka

: 02 wrz 2008, 16:03
autor: matikasia
ale super, szkoda że mój mati jeszcze w tym roku się nie dostał, ale powiem szczerze że chyba będę miała takie scenariusze jak Ty matula:)

[ Dodano: 2008-09-03, 09:44 ]
dziewczynki pomóżcie w podjęciu decyzji o drugim bobasku:)

: 03 wrz 2008, 12:58
autor: miwona86
matikasia, jesli chodzi o drugiego bobaska to niewiem na co czekasz do roboty hehe
ja tez myslalam o drugim ale narazie nie mozemmy , male problemy z jajniczkiem ale jak tylko lekarz pozwoli to zaczniemy dzialac hehe mysle ze nie ma sensu ciagle odkladac bo puzniej to powiemy a jedno odchowane to narazie jescze poczekamy i tak tylko bedziemy czkac i czekac
a wiec kasia dzialajcie bedzie komu kibicowac na forum hehe

: 03 wrz 2008, 13:07
autor: matikasia
Oczywiście masz rację, ja to wszystko wiem, ale ciągle pamiętam tą cholerną cesarkę i inne przeboje...i jakoś się odechciewa. Z drugiej strony uświadomiłam sobie, że im później tym my z mężem jesteśmy starsi. Nie chcę posyłać dzieci do komunii koło czterdziestki...
Na razie dojrzewam do tej decyzji. W październiku jeszcze mamy wesele a ja fizykoterapię na kręgosłup i może zaczniemy działać...bo jaką mam gwarancję, że od września za rok znajdę pracę...