Strona 80 z 171

: 11 lip 2007, 21:15
autor: wisienka24
Oj, nie wiedziałam ze z wyborem imienia moze byc az taki problem. W końcu to na całe życie i dobrze by było gdyby imie pasowało zarówno do dziecka jak i do dorosłego człowieka. :ico_olaboga: Na razie mamy milion innych rzeczy do zrobienia, wiec imie zostawie sobie na deserek. Byc moze, ze w szpitalu jak zobaczę Brzdąca, to mnie oswieci???? :ico_haha_01: A na razie musze jeszcz poprac ostatnie rzeczy, poprasowac i przygotowac pokój jak nalezy. :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: W koncu czasu co raz mniej.

: 12 lip 2007, 09:32
autor: ulamisiula
Dona ja niestety podobnie.Kazde imie kojazy mi się z jakąś konkretna osoba ale to jest chyba naturalne skojarzenie.
My córkę chcielismy nazwać Blanka Dominika.Czyli troszeczke podobnie.Ale ten zestaw musi poczekać do drugiej ciaży :-D

: 12 lip 2007, 10:04
autor: Dona
Ulamisiula, my tez zastanawialiśmy się nad Blanką, bo tez nam sie to imię podoba. Tak naprawdę podobają mi się imiona, które mozna skrócić. No i te skróty muszą jakoś tak "miękko" brzmieć.

: 12 lip 2007, 11:18
autor: Evik.kp
Ciężko jest wybrać imię, które będzie się pdobało i mamie i tacie. My też mamy problem z wyborem imienia dla naszego synka a czasu ucieka. Może faktycznie gdy już go zobaczymy to imię samo nam się nasunie bo jak na razie jest ciężko. :(

: 12 lip 2007, 16:24
autor: Yvone
A u nas okazało się, że dziweczynka i całe szczęście. Bo nie ma Olafa, Eryga i Egona. Choć mój mąż upiera się, żeby nadać na trzecie imię Egon. Ale to bardziej żart. U nas wszyscy mają po dwa imiona. Ja mam jeszcze dwa nazwiska. CZasem to problem. Z imieniem dla córki doszliśmy do kompromisu. Pierwsze jest takie jak w rodzinie męża, czyli inne niż imiona, które się pojawiły w rodzinie. U mnie w rodzinie zawsze nadaje się imiona jakieś z rodziny, tak więc pula jest ograniczona. Córka będzie Amelia Elżbieta. Bardzo mnie się podoba i mężowi też, choć wybór drugiego był ograniczony. Wybierał mąż. Ograniczenie mu pomogło. Oczywiście dziadkowie oponowali przed Amelią. Teściowa, że oklepane, a mój ojciec, że i tak nie zapamięta i dla niego będzie Agnieszka :-D
A urzędnik musi zapisać imię zgodnie z wytycznymi rady języka polskiego. Tak więc jeśli nie ma spisu, to powinien się dokształcić.
Apropos dziwnych imion, to jeden uczeń od nas ze szkołu dla cudzoziemców- Bułgar- ubzdurał sobie, że nazwie dziecko Wodomierz. Na szczęście się nie zgodzili w urzędzie zapisać. Pomylił może z Włodzimierzem. A raz rada języka polskiego rozpatrywała imię Tuptak i stwierdzili, że można, bo to od imienia jednego z ostatnich królów Inków. Nikt tam nie skojarzył z czym innym. Zresztą w Polsce jest nawet jeden Solidariusz na cześć Solidarności i Antena, na cześć miejsca zapoznania rodziców (sklep z antenami). Wiecie co? Mnie się wydaje, że jak się dobrze zaargumentuje, to się zgodzą na wszystko. :-D
A czy Twoja koleżanka Nadzieja Pociupana nie studiowała czasem na U. Wrocławiskim, bo dziwnym zbiegiem okoliczności, jest to jedyna osoba spośród studentów, którą pamięta z imienia i nazwiska poprzedni dziekan jednego wydziału.

: 12 lip 2007, 18:29
autor: Katka
wisienko24 uwazam, ze Kacper Markowski brzmi świetnie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 12 lip 2007, 19:30
autor: Ewcik
Yvone, Ty jesteś z Wrocka? Czemu nie zaglądasz na nasz wroclawski wątek? Spotkanie sie szykuje.

: 12 lip 2007, 19:35
autor: Yvone
Zaglądałam, ale dosyć dawno tam była, bo przez kilka miesięcy nie mogłam się podnosić. Teraz nadrabiam zaległóści :ico_haha_01: Dojdę i tam :-D

: 12 lip 2007, 19:55
autor: Ewcik
Yvone, to może skusisz sie na spotkanko?

: 12 lip 2007, 20:03
autor: wisienka24
Dziewczyny, najnowszy pomysł (mojego tatusia) to Szymon. O kurde, spodobało mi sie to imie na wstepie!!!! Jeszcze tylko swojego R musze powiadomic o zmianie. Oj, ten chłop kiedys ze mna zwariuje!!! :-D